Według naukowców mieszkańcy kamienic zarażają się koronawirusem poprzez wentylację

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Udowodniono, że wirusy grypowe i koronawirusy są w stanie „wędrować” po systemach wentylacyjnych w ramach kamienic i blokowisk. Zasada działania tego mechanizmu została opisana w artykule naukowym, którego autorzy przeanalizowali przykłady zakażeń z Korei Południowej.

Badacze dowiedzieli się, że w Seulu ludzie mieszkający na różnych piętrach budynku mieszkalnego i nie mający ze sobą kontaktu zostali w jakiś sposób zarażeni. Najpierw wirusa wykryto u kobiety z szóstego piętra, następnie mąż i córka Koreanki zachorowali w tej samej rodzinie. Potem zachorowało dziecko z piątego piętra.

 

Diagnoza chłopca została potwierdzona, gdy był hospitalizowany z powodu choroby urologicznej, a jego matka również została zarażona COVID-19. Kiedy wirus został znaleziony u kobiety z czwartego piętra i u lokatorów z pięter 10-11, badacze zajęli się badaniem tego przypadku. Po sprawdzeniu wszystkich 437 mieszkańców budynku i porównaniu z faktem, że mieszkania zakażonych koronawirusem znajdowały się w tej samej linii, stwierdzili, że infekcja przenoszona była przez otwór wentylacyjny w łazience.

 

Już wcześniej udowodniono, że wirus wywołujący COVID-19 jest przenoszony nie tylko przez unoszące się w powietrzu kropelki, ale także przez kanalizację, która może być źródłem infekcji. Do tego pojawiają się sugestie, że wirusa może przenosić smog oraz pyłki drzew, krzewów i traw.

 

W Korei Południowej zakażenie koronawirusem przez cały czas trwania pandemii stwierdzono u 54 tys. osób, z czego 773 zmarło. W tym samym czasie w ciągu ostatniego dnia, od 24 do 25 grudnia, odnotowano rekordową liczbę rozpoznań zakażeń - 1241. 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika keri

Napisałeś znakomicie, uznałam

Napisałeś znakomicie, uznałam jednak, że warto doprecyzować, gdyż wielu ludziom się zdaje, że wymiana PIS na PO to już przewrót na lepsze, a to ta sama sprzedajna zgnilizna na sznurkach, poruszana przez tych samych. Podkreśliłam więc, że nie chodzi o wymianę zgniłych marionetek.

Soros opłaca teraz rozmaite ruchy przeciw PIS, aby wpierdolić nam znowu łajno PO, czyli aby nic się nie zmieniło.

Portret użytkownika Mojeimię44

Szczepionka albo śmierć tak

Szczepionka albo śmierć tak promują szczepionkę w tv. Kłamią i manipulują. Na dzień dzisiejszy jest 23 mln potwierdzonych aktywnych chorych ( ile jest bezobjawowych nieprzebadanych tego nikt nie wie) z tych przebadanych tylko 105 tysięcy jest w stanie ciężkim co daje 0,5% całości. Z tej puli 0,5% w stanie ciężkim umrze może 30% reszta przeżyje. Z tych 30 % większość ma choroby współistniejące. To są oficjalne dane. Więc po co kłamią i mówią szczepionka albo śmierć? Dla porównania oficjalnie 3% ludzi którzy przyjmą szczepionki będzie mieć skutki uboczne już w pierwszym tygodniu po szczepionce. Nie wiadomo co będzie później gdyż skutki uboczne mogą wyjść po miesiącach a nawet latach (najczęściej po 2-3 latach)? A to oficjalne dane gdzie zapewne prawda jest zupełnie inna. Biorąc to pod uwagę macie większe szanse na to, że umrzecie po szczepionce niż po wirusie. Niech to ktoś podważy. 

To do was dziennikarze i redaktorzy tv. Pamiętajcie komu służycie my zapamiętamy. 

https://youtu.be/Dbg8Yh4q5JE

 

Strony

Skomentuj