Według astronomów, potężny superrozbłysk słoneczny zagraża Ziemi

Kategorie: 

Źródło: NASA

Na przestrzeni ostatniej dekady dowiedzieliśmy się, że nawet intensywne flary słoneczne to nic, w porównaniu do niektórych rozbłysków, które emitują odległe gwiazdy. Potężne superrozbłyski, nawet setki tysięcy razy silniejsze od flar słonecznych, często obserwowane są w okolicach młodych aktywnych gwiazd. Jednak wyniki najnowszych badań, które zostały przedstawione na 234. spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego w St. Louis sugerują, że nasze Słońce również potrafi wytwarzać superrozbłyski.

 

Główny autor badania, Yuta Notsu z Uniwersytet Kolorado w Boulder twierdzi, że młode gwiazdy wytwarzają potężne superflary średnio raz na tydzień. Z kolei nasze Słońce może je generować raz na kilka tysięcy lat. Notsu zauważa, że od 30% do 50% potężnych emisji może być skierowanych w Ziemię, zatem superrozbłysk słoneczny może uderzać w naszą planetę średnio raz na 10 000 lat. Naukowiec przewiduje, że choć zjawiska te są bardzo rzadkie, istnieje możliwość, że doświadczymy superrozbłysku już w przeciągu 100 lat.

 

Badania zostały oparte o dane z Kosmicznego Teleskopu Keplera, który przez ostatnią dekadę poszukiwał egzoplanet, monitorując zmiany jasności gwiazd. Przyglądając się zachowaniom około 90 tysięcy odległych gwiazd podobnych do Słońca, naukowcy zidentyfikowali ponad tysiąc superrozbłysków, wyemitowanych przez około 300 gwiazd.

 

Początkowo zakładano, że są to szybko obracające się gwiazdy, gdyż właśnie takie mają silne pola magnetyczne, które łatwo się zaplątują, co przypuszczalnie wywołuje rozbłyski. Okazało się jednak, że wirowanie gwiazdy nie jest wymogiem dla potężnych flar. Dlatego z pomocą danych z satelity Gaia, naukowcy określili, jak szybko wirują gwiazdy, które emitują intensywne rozbłyski. Badanie wykazało, że gwiazdy wykonujące jeden pełny obrót wokół własnej osi co kilka dni generowały superrozbłyski około 20 razy potężniejsze od gwiazd, które wirują wolniej. Mimo tego, astronomowie nadal obserwowali gwiazdy, nawet te podobne do Słońca, które produkowały niebezpieczne superflary.

Źródło: NASA/ESA/D. Plater

Ludzkość mogła się już przekonać, do czego zdolne jest nasze Słońce. W 1859 roku, rozbłysk słoneczny wywołał jedną z najpotężniejszych burz geomagnetycznych w dotychczasowej historii. Tzw. zdarzenie Carringtona wywołało nie tylko zorze polarne, które były obserwowane na całym świecie, ale też spustoszenie w sieciach telegraficznych w Ameryce Północnej i Europie.

 

Gdyby superrozbłysk słoneczny, około 100 razy silniejszy od zdarzenia Carringtona wystąpił dziś, prawdopodobnie cała nasza elektronika uległaby zniszczeniu. Cywilizacja cofnęłaby się w rozwoju o kilkaset lat, a na Ziemi z pewnością zapanowałby totalny chaos.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Felipesku

Od dawna to planują...

Od dawna to planują... wykorzystają magnetyzm Ziemi... znane urządzenie do badania cząstek elementarnych... juz testowali to... gorąco będzie przez 4,5 roku... prawdopodobny czas rozblysku 2023... obym sie mylil.

Portret użytkownika KRNABRNY

...z pewnością zapanowała by

...z pewnością zapanowała by TOTALNA WOLNOŚC.... w kadym razie od wszystkich z serii G, również od 5G:-)

W zasadzie, rozbłysku powinna się bać bardziej władza, ogólnie pojęta hierarchia niż każdy człowiek. Ludzie sobie SPOKOJNIE poradzą sami, a czy CYWILIZACJA jaką stworzono jest tego warta? ...cóż jeśli ktoś lubi być stworzeniem hodowlanym to na pewno tak, ale jeśli ktoś ceni sobie wolny wybór i niezależność to FLARA będzie dla takiego WYBAWIENIEM:-) W każdym razie Ziemia, świat roślin, zwierząt i oceanów oraz sami ludzie tylko na tym zyskają.

Podsumowując rozbłysk NIE ZAGRAŻA ZIEMI, Rozbłysk zagraża głównie cennym instalacjom nadzoru społecznego i elektronicznej ekonomii

Portret użytkownika Daro

Z pewnością zapanowałby

Z pewnością zapanowałby totalny chaos ale jeśli dla niektórych chaos to wolność to gratuluję myślenia. Z dnia na dzień pada cała elektronika. Pada komunikacja, brak prądu, auta stają w miejscu, samoloty będące na ziemi mają szczescie, te w powietrzu spadaja, statki krążą po morzach bez nawigacji, następuje brak wody, fabryki stoją a jedzenie że sklepów jest rozkradane.  Nawet człowieku nie wiesz od ilu rzeczy jest uzależnione twoje życie i zdziwilbys się sięgając po coś, ze nie działa a nie tak łatwo to coś zastąpić. Założę się że nie przeżył byś miesiąca w lesie. Zdobycie jedzenia i rozpalenie ognia bez odpowiednich narzędzi a zwłaszcza umiejętności może być dla wielu wręcz niemożliwe. kilka dni bez prądu a ludzkość wraca do jaskiń. Zresztą nie takie cywilizacje padały choć były bardziej uzdolnione od nas a elektroniki nie miały. Kibicowanie takiemu scenariuszowi to szaleństwo no chyba że sobie ktoś czeka na ponowne przyjście mesjasza i sąd ostateczny.

Portret użytkownika KRNABRNY

Hm, widzę po Twoich poglądach

Hm, widzę po Twoich poglądach że jesteś właśnie przykładem człowieka HODOWLANEGO , który po prostu nie wyobraża sobie życie bez w/w dobrodziejstw.

Mam prawie 50 lat, z mojego doświadczenia wynika że moję życie uzależnione jest tylko od mojej śmierci cała reszta do wymyślone przez kogoś rozmaite systemy tego co powinienem lub nie:-)

Wierzysz że jak unierać to lepiej w szpitalu...z FASONEM pod czujną opieką,  a nie gdzieś na polu...ale TO NIE MA ZNACZENIA.

Wierzysz, że jak ŻYĆ TO Z FASONEM... lepiej z prądem zasilającym mnóstwo Twoich urządzeń, niż w lesie, otoczym innym życiem....TO NIE MA ZNACZENIA

Wierzysz że NIE DASZ RADY ROZPALIĆ OGNIA I OBSADZIĆ POLA ORAZ WYKOPAĆ STUDNIĘ...BŁĄD..DASZ RADĘ A TWOJA KOBIETA BĘDZIE CIĘ ZA TO SZANOWAĆ:-)

Wierzysz że ŻYCIE W JASKINIACH było GORSZE od obecnego ...BŁAD, który sam potwierdzasz tym co piszesz, oni wiedzieli przynajmniej jak o siebie zadbać a Ty jak napisałeś nawet tego nie potrafisz.

Wierzysz że jedynym wyborem w takich okolicznościach to MESJASZ LUB SĄD OSTATECZNY ...BŁĄD, JEDNO I DRUGIE NIE ISTNIEJE.

 

Skomentuj