We Wrocławiu powstanie pierwsza w Polsce pogańska świątynia

Kategorie: 

Źródło: wikimedia

W tym roku obchodzimy 1050 rocznicę chrztu Polski, ale jak się okazuje, pogaństwo wciąż jest obecne w naszym kraju. Czy jesteśmy świadkami jego wielkiego powrotu?

Poganie ze słowiańskiej organizacji Watra, chcą zbudować we Wrocławiu świątynię, która będzie znajdować się nieopodal dawnego miejsca odprawiania pogańskich rytuałów. Budowla ma być także ośrodkiem słowiańskiej kultury, którego głównym zadaniem będzie edukowanie i zwiększanie świadomości społecznej o naszych pogańskich przodkach.

Na chwilę obecną, dostępne są poniższe wizualizacje budowli, która swoją architekturą ma nawiązywać do starych słowiańskich świątyń. Jednak żadna nie dotrwała do czasów dzisiejszych po latach chrystianizacji.

Pogańskie świątynie i ich konstrukcja nie są niczym nowym. Podobne budowle powstały już w Europie, m.in. w Rosji i Skandynawii. W pierwszych dniach po ogłoszeniu projektu, organizatorom udało się już zebrać 4000 zł, z 70000 wymaganych do jego ukończenia. Każdy może wspomóc projekt finansowo poprzez stronę Watry.

 

Warto zaznaczyć, że zanim na naszych ziemiach nastało chrześcijaństwo nasi przodkowie obchodzili 21-22 grudnia tak zwane Szczodre Gody określane czasami również jako święto Zimowego Staniasłońca. Było to jedno z czterech najważniejszych słowiańskich swiąt solarnych, wyznaczało ono nie tylko początek nowego roku słonecznego ale także początek roku liturgicznego i wegetacyjnego. W czasie Szczodrych Godów następowało przesilenie zimowe. Potem dni ponownie stają się dłuższe, a noce krótsze.  Następuje więc symboliczne zwycięstwo boga słońca-swiatła Swarożyca  nad ciemoscią,  co przynosi ludziom radość i nadzieję. Zaczyna się też nowy życiodajny cykl w którym Słońce-Swarożyc rozpoczyna swą podróż oświetlając Matkę Ziemię Mokosz.

 

Obchody Szczodrych Godów trwały kilka dni i w tym czasie nie podejmowano się żadnych prac fizycznych. Kulminacyjnym momentem  obchodów była  uroczysta wieczerza, którą rozpoczynano od wzajemnego błogosławienia się pajdą chleba zaczynając oczywiscie od starszych rodu . Resztki chleba składano do naczyń obiatowych i zanoszono na cmetarz gdzie składano je na grobach zmarłych członków rodziny.

 

W tym czasie nie zapominano oczywiście o przodkach, na cmentarzach palono ognie i urządzano rytualne uczty by dusze przodków mogły się przy nich ogrzać i posilić. Gdyż jak wierzono, w ten dzień duchy przodków schodzą na ziemię.

 

W Szczodre Gody ludzie odwiedzali się w domach wręczając dzieciom podarki. Odwiedzinom towarzyszyły radosne spiewy i tańce, zwyczaj ten przetrwał do naszych czasów jako kolędowanie. Kolędnikom towarzyszy w tym Turoń, który także ma słowiańskie przedchrześcijańskie pochodzenie i według badaczy może uosabiać samego Welesa, jednego z bogów naczelnych Słowian.

 

Uczestnicy procesji obnosili po domach figurę przyozdobioną ornamentyką solarną, symbolizującą odrodzone Słońce-Swarożyca. Ten element przeszedł w folklorze polskim w gwiazdę betlejemską. Tradycyjnie na stołach znajdowało się 12 potraw, symbolizujących pierwotnie 12 pełni księżyca/miesiąca. Dzis zwyczaj ten upamiętnia 12 apostołów .

 

Na podstawie:  http://innemedium.pl/wiadomosc/wkrotce-szczodre-gody-czyli-swieta-zimowego-staniaslonca

Ocena: 

5
Średnio: 5 (11 votes)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Prezesik

Dobra inicjatywa, ja jako

Dobra inicjatywa, ja jako rodzimowiercą popieram. Nawet nie trzeba być rodzimowiercą, zawsze można przyjść w takie miejsce i dowiedzieć się czegoś o dawnej kulturze Naszych przodków. Obawiam się jedynie, że kato-komanda puszczą z dymem ten przybytek, a i samych rodzimowierców mogą pałą pocałować :/ 

Tak to niestety jest z naszymi miłosiernymi katolikami, przeciwnikami pogaństwa choć z zamiłowaniem uczestniczą w pogańskich gusłach czy wróżbach. Na przykład w Andrzejki, kiedy tworzy się wróżbę z wosku jakoś wtedy katolicy nie pamiętają o zakazie od Boga Jahwe aby nie parali się wróżbiarstwem ani inną magią, a żeby tylko Jahwe zawierzali swój los. Więc tak czy inaczej wszystkie modły psu w du*ę. Ale nie martwcie się, w dniu sądu i tak przetrwa tylko umiłowany przez Boga Jahwe naród wybrany Izrael.

 

A swoją drogą to Szczodrych Godów bracia Słowianie, Sława!

Portret użytkownika Maria Maak

Dlaczego mieszacie katolików

Dlaczego mieszacie katolików wierzących tych którzy są miłosierni i przestrzegają "zakazów" Boga z tymi którzy mają wyrąbane i tylko się nazywają katolikami i sami wróżą, ale mają też wyrąbane na pogan?

Głosuj za
13
Portret użytkownika tolek

Jaka pierwsza pogańska

Jaka pierwsza pogańska świątynia? Wszystkie chałupy z krzyżem (i często też ze słońcem) to pogańskie świątynie. Bałwochwalcy czczą tam tych samych "bogów" co w tej tylko pod innymi imionami, a Bóg ich za to zabija organizując im wojny. Oddawanie chwały bałwanom (bożkom) czyli bałowchwalstwo to ten sam najcięższy grzech jaki może popełnić człowiek i jest całkowicie bez znaczenia w ramach jakiej religii jest to robione.

Głosuj za
19
Portret użytkownika DuDo

Taka wypowiedź jest bardzo

Taka wypowiedź jest bardzo uboga. Nie ma w niej Jezusa. A centrum wiary jest ego, które dyktuje prawa i samo według siebie rodziela dobro od zła. Człowiek jest ułomny pod tym względem. Ile jest przykładów ludzi, którzy sądzili, że dobrze czynią a ich decyzję pochłonęły miliony istnień. Tylko ci ludzie nie przyjęli nauki Jezusa. A to właśnie On przyszedł 2000 lat temu na świat by dać świadectwo Prawdzie i wypełnić Prawo. Nie koniecznie tradycje żydowskie sprzed 5000 lat, ale Prawo dotyczące wszystkich narodów. Nauka Jezusa jest bezcenna. Wskazał nam drogę byśmy poszli za Nim i zaufali mu. Dał nam moc Ducha Świętego do czynienia wielkich rzeczy. Maryja została wybrana przez Boga z jakiegoś powodu. Wychowała Jezusa i uchroniła Go przed wieloma niebezpieczeństwami. Poza tym patrzyła na okrutną śmierć swojego syna. Nie należy się Jej świętość? A wiemy z wizji proroków, że Święci orędują za nami w niebie i mogą przedkładać nasze prośby Bogu. Potępiam bałwochwalstwo i uważam, że drugie przykazanie to drugie przykazanie, a nie medaliki, obrazki, cudowne figury, chodzenie z obrazami po domach, sprzedawanie sakramentów itp. Ale nie ma obrazu Boga bez Jezusa. Taka jest prawda.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Nooo..., były... dokąd nie

Nooo..., były... dokąd nie przyszło chrześcijaństwo... Moc słowiańskich "bogów" upadła...

A należy to interpretować, iż prawdziwy Bóg zniknął z serc Słowian,gdy zagłuszył jego głos chrześcijański demon...

 Slowianie czcili siły natury - symtomy Boga kreując rzeźby - symbole tych sił... a chrześcijaństwo zamknęło okno na owe siły zasłaniając je trupem na krzyżu, opowiadającym dyrdymały o jakimś "zbawieniu"... dla maluczkich ludków...

Strony

Skomentuj