Kategorie:
Dwie francuskie rzeki zniknęły po tym gdy w ich obrębie doszło do licznych przypadków powstawania pęknięć gruntu oraz zapadlisk. Przestała istnieć rzeka Doubs z regionu Franche-Comte oraz rzeka Risle z Normandii. Pozostały po nich tylko wyschnięte koryta.
Rzeka Doubs od ostatniego tygodnia coraz bardziej obniżała swój poziom wody, aż w końcu przestała płynąć. Jej nurt zanikł zupełnie między miejscowościami Pontarlier i Morteau, gdzie można było zobaczyć puste koryto rzeki i liczne ryby oraz inne stworzenia morskie, które poprzez brak wody zostały skazane na śmierć.
Miejscowi zwracają uwagę, że nigdy nie widzieli czegoś takiego. Geolodzy przyznają, że rzeczywiście mamy do czynienia z anomalią, bo wiosenne roztopy nie były tak mizerne, aby mogło zabraknąć wody w rzece Doubs. Stwierdzono, że woda została wessana pod ziemię, ponieważ w korycie rzeki powstały pęknięcia, które dosłownie spuściły ją jak z wanny.
Dwa tygodnie wcześniej podobny los spotkał rzekę Risle płynącą dotychczas w Normandii. Tam przyczyną utraty wody był ogromny krater, który nagle pojawił się w obrębie jej biegu. Skutkiem tego rzeka wyschła niemal zupełnie na sporym odcinku.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
kolo21
Skomentuj