Zima przyszła w tym roku wyjątkowo szybko. Mimo, że w Polsce pogoda była dotychczas raczej łaskawa stosunkowo blisko od nas, w Austrii, Niemczech i Szwajcarii już spadł śnieg. Za to w USA w wyniku zimna i opadów śniegu farmerzy utracili 100 tysięcy krów.

Meteorolodzy przyznają, że opady śniegu przyszły tego roku wyjątkowo wcześnie. Pierwszy śnieg, który spadł w ten weekend w Niemczech, Austrii i Szwajcarii, dosłownie sparaliżował ruch na wielu drogach i pozostawił tysiące ludzi bez prądu. Szczególnie dotknięta została Bawaria. W niektórych regionach południowych Niemiec spadło nawet 40 centymetrów śniegu. W sąsiedniej Szwajcarii są miejsca gdzie spadło aż 80 centymetrów śniegu.

Problem sprawiały nie tylko opady, ale i porywisty wiatr, który powalał drzewa i uszkadzał linie energetyczne. Na drogach panował chaos. Władze wzywały ludzi do pozostania w domach, ale wiele osób zignorowało te ostrzeżenia i w rezultacie utknęło w wielokilometrowych korkach.

Tymczasem po drugiej stronie Atlantyku również w niektórych miejscach pojawiła się już wczesna zima. Wiatr towarzyszący opadom śniegu wiał z prędkością 112 km/h. W USA dotknięte zostały stany Dakota Południowa, Nebraska, Iowa, Wyoming i Colorado. W niektórych miejscach spadło do 120 centymetrów śniegu. W efekcie ataku zimy wiele stad krów znajdujących się nadal na letnich pastwiskach, po prostu nie przetrwała. Mówi się o stu tysiącach padłych zwierząt o wartości ponad 1,25 miliona dolarów.

Szybkie nadejście zimy na naszej szerokości geograficznej zdaje się wskazywać na to, że tegoroczna zima może być szczególnie długa i mroźna. Meteorolodzy w Wielkiej Brytanii, ostrzegają, że w tym sezonie na Wyspach może być szczególnie mroźno. Twierdzą tak zapewne, bo wiedzą, że cyrkulacja atmosferyczna zmienia się zależnie od kondycji i lokalizacji Prądu Zartokowego, czyli Golfsztromu.

Wiadomo, że według pomiarów prąd ten przybliżył się bardziej do Kanady, czyli oddalił od Europy. Jeśli mniej ciepłej wody będzie ogrzewać Europę, doświadczymy szybciej zaczynających się zim trwających dłużej. Prawdopodobnie to co obecnie obserwujemy może mieć związek z katastrofą Deep Horizon w Zatoce Meksykańskiej. Długofalowe skutki tej katastrofy mogą się objawiac właśnie w postaci zmian klimatycznych.