Watykan potwierdził, że nie będzie wyświęcać homoseksualistów

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Nowe instrukcje szkolenia seminarzystów pt. „Dar powołania kapłańskiego” Kongregacji do spraw Duchowieństwa zawierają stwierdzenia, że Kościół „nie może zaakceptować w seminarium lub w zakonach duchownych tych, którzy praktykują homoseksualizm, wykazują skłonności homoseksualne lub wspierają tak zwaną „gej kulturę”.

 

 

Nowy dokument Watykanu określa zasady, sformułowane w raporcie z 2005 roku Kongregacji Wychowania Katolickiego: „Jeśli kandydat uprawia homoseksualizm albo wykazuje głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne, jego duchowny mentor, a także spowiednik zobowiązany jest, by go zniechęcić, odwołując się do sumienia, do przyjęcia święcenia". Jednakże dyrektywa z 2005 roku została zignorowana w wielu diecezjach i przez rektorów seminariów. Przeważył pogląd, że środki ostrożności stosuje się tylko do otwarcie praktykujących homoseksualistów.

 

Wyraźny dowód, że homoseksualiści nie powinni być brani w szeregi duchowieństwa, zawiera teraz szerszy dokument, który wyznacza nowe standardy dla kształcenia kapłanów na całym świecie. Poprzez wystawienie dokumentu, który został zatwierdzony przez Franciszka, Kongregacja do spraw Duchowieństwa wyjaśniła, że ostatnia dyrektywa, która określała kolejność wprowadzania kapłanów, została opublikowana w 1970 roku (a później zmieniona w 1985 roku), więc nie było potrzeby, aby uaktualniać i wyjaśniać standardy.

 

Dokument Ratio Fundamentalis Institutionis Sacerdotalis oraz Kongregacja Duchowieństwa Konferencji Episkopatu wymaga, aby każdy kraj samodzielnie przygotowywał nowe standardy lokalne na podstawie tego właśnie wskaźnika podstawowego.

 

Zalecenia watykańskie podkreślają potrzebę nie tylko kompleksowego treningu intelektualnego kleryków, ale także wprowadzenie nowych zadań przed wstąpieniem do formacji duchowej przyszłego kapłana. Dokument podkreśla zasadnicze znaczenie gruntownego szkolenia młodych ludzi, którzy są gotowi poświęcić się Chrystusowi i Kościołowi. „Święcenie kapłańskie wymaga, aby osoba, która je otrzyma, była pewna, że będzie służyć ludziom Boga, jako obraz Chrystusa”.

 

Dokument stwierdza również, że Kościół, księża muszą być przygotowani do podjęcia działań przeciwko „klerykalizmowi", a pokusa szuka popularności. Ich także potrzeba nauczyć, że nie wolno „myśleć o Kościele jako tylko instytucji społecznej."

 

W wywiadzie z okazji publikacji przez Kongregację „Daru powołania kapłańskiego" kard. Benjamin Stella, prefekt Kongregacji, uczula na zwracanie szczególnej uwagi na charakter kandydatów na duchownych. Kardynał Stella zauważył, że „nie można być księdzem bez umysłu, równowagi serca oraz bez dojrzałości emocjonalnej. W każdej przestrzeni nierozwiązanych problemów w tym obszarze zagrożenia powstaną poważne obrażenia zarówno dla samego kandydata, jak i dla ludu Bożego".

 

Ocena: 

Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Robaczkowa

   Powiem Wam tak, ze to dla

   Powiem Wam tak, że to dla mnie trochę absurdalne! Jeżeli ktoś decyduje się zostać księdzem to NIBY ślubuje czystość więc jego orientacja nie powinna być istotna. DLA MNIE TAKIE STWIERDZENIE TAK BRZMI JAKBY BYŁO TO DOPUSZCZENIE (PRZYMKNIĘCIE OKA ) NA HETEROSEKSUALNE KONTAKTY PO WYŚWIĘCENIU, POSIADANIE ,,CICHEJ RODZINY" PRZEZ KSIĘŻY.

Według mnie powinni zrezygnować z celibatu, bo nie ma ku niemu żadnych podstaw w Biblii, a po drugie przyczynia się do różnych dewiacji i problemów psychicznych. Przecież celibat wprowadzono tylko po to aby potomkowie duchownych nie dziedziczyli po nich niczego. Wszystko miało zostać w kościele.

Portret użytkownika inzynier magister

To chyba jakiścud ?! Same

To chyba jakiścud ?! Same prawo nie wystarcza trzeba je jeszcze przestrzegać ! Na razie w UE szykują złodziejstwo ! "Jeśli Parlament Europejski przyjmie nowe projekty w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do roku 2030 – do czego kraje europejskie zobowiązuje porozumienie klimatyczne z ubiegłego roku – czekają nas bardzo wysokie podatki i różne dodatkowe opłaty.Ekolodzy kują żelazo póki gorące, by sprawy rzekomego globalnego ocieplenia – tak jak w latach 80. XX wieku – nie zeszły wśród polityków na dalszy plan. Dlatego przedstawiają różne analizy, strasząc katastrofami i wymieraniem ludzkości.Niemiecki Öko-Institut straszy UE, że jeśli nie ograniczy emisji gazów aż o 94 proc. do 2050 r., to doprowadzi do wzrostu temperatury planety o 2 stopnie C. W rezultacie mają pojawić się problemy z dostępem do wody i innych podstawowych produktów, a także kłopoty z infrastrukturą. Ludzie będą masowo wymierać – piszą „eksperci” niemieckiego instytutu.Promotorzy teorii globalnego ocieplenia uważają, że głównym winowajcą „ocieplenia” jest transport drogowy. W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Środowiska opublikowała dane, w których stwierdziła, że 96,34 proc. paliw w sektorze transportowym UE opiera się na zanieczyszczonych paliwach kopalnych. Komisja Europejska zaś podała, że transport drogowy stanowił ponad 70 proc. emisji wszystkich gazów cieplarnianych w 2014 roku. http://www.pch24.pl/parlament-europejski--eko-ideologia-w-natarciu--za-te-pomysly-zaplacimy-wszyscy-,48265,i.html#ixzz4TvnPAIaz

Jeżeli UE się nie rozpadnie to zniszczą nas podatkami ! Należy się modlić by UE sięrozpadła i by Polska została wzmocniona po wyborach 2019 Polakami chrześcijańskimi w parlamencie ! Modlitwa może dużo wybłagać u Boga Jezusa Chrystusa !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika charis

diabeł mowi tak : " ja cię

diabeł mowi tak : " ja cię nie potępia, idź i dalej grzesz, rób co ci się podoba. Boga nie ma - nie staniesz przed Chrystusem na Sąd "

 

Chrystus mówi tak : " A Jezus powiedział do niej: I ja ciebie nie potępiam. Idź i już więcej nie grzesz. " - Ewangelia Jana 8:11 UBG

dopóki się żyje można przyjść do Zmartwychwstałego, otrzymać wybaczenie i być uwolnionym np z homoseksualnych grzechów : https://www.youtube.com/watch?v=VfB-tfFRqjU

,

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

buhahhaaaa... ! Możesz sobie

buhahhaaaa... ! Możesz sobie interpretować dowolnie słowa niejakiego jezusa, bo i tak gówno powiedział... ale w treści tego podstępngo sformułowania tkwi jednoznaczna prawda:

"Możesz grzeszyć, zabijać,czynić zło do ostatniej chwili zycia, byleś tylko w ostatnim oddechu przyznał, że jestem Bogiem"

 A co kyurwa z balastem krzywd innym ludziom??

Kto i jak to im wynagrodzi?!!

 Jaka to sprawiedliwość boża względem człowieka, który czynił całe zycie dobro i tego zabójcy co czynił całe zycie zlo?! Jeden i drugi dostąpią jednakowej "łaski Pana"??

Czy wy kyurwa nie widzicie swymi tępymi mózgami sprzeczności samej w sobie biblijnego pojęcia Boga??!!

Portret użytkownika SN69ll

Z każdym następnym

Z każdym następnym komentarzem...pokazujesz jak szczątkową wiedzę posiadasz w temacie tekstu biblijnego...nie czytałeś Biblii, operujesz niezdarnie powielanymi w internecie formułkami...pokazując przy okazjii, jak bardzo zatraciłeś się w swojej arogancji i pyszałkowatości...słowa które rzucasz innym w twarz, jak wściekły pies pianę...wrócą kiedyś do ciebie...

Ṋ̞͓̮͉ͅͅA̼͚̝J̦͓̘͙̥̜͖W͚I̲͇̣͈Ę̼͓̱̳̟̤̼K͖S̺̟͇̦̖̥Z͕Y̝͔̺͈͉̤M̹͎̰ ̜ͅZ͕A͚͔̞͍G̞RͅO̺͚̳͇̫̯͉Ż̜̘̰̺̗ͅE͍͎̮N̳I̼̙̬̳̩EM̘ ͇͖͇̗L͖̜U̘̦̟DZ͍̣I̥͔̬͎̯̯ ̱J̞͈E̬̯̭̳S͍͔̝͚̠T̘ ̠̹̜Ż̮͙͕͇Y̠͍̭͇͙͔D̘O̞̼̖̹M͕̦̝̭̖A̳͈̭̗͖͎S͖̰̟̦̘O̻͍̤̪̜ͅN͎̣E͕͙̭R͍͍͖͓̪ͅI̻̥͓A̖

Portret użytkownika Shagrath

" diabeł mowi tak : " ja cię

" diabeł mowi tak : " ja cię nie potępia, idź i dalej grzesz, rób co ci się podoba. Boga nie ma - nie staniesz przed Chrystusem na Sąd "

Raczej nie w taki sposób. To byłoby zbyt toporne, a i każdy, kto "grzeszy" w jakiś sposób wierzy w istnienie Boga i zdaje sobie sprawę, że postępuje źle. "Diabeł mówi tak: Tak, Bóg istnieje, sąd też się odbędzie. Grzeszysz, ale Bóg cię pewnie nie potępi. Z resztą chcesz grzeszyć mniej, poprawić się, to dobrze. Ale jesteś jeszcze młody, masz czas, nie dasz rady tak szybko się zmienić, powinieneś się przygotować. Może lepiej zacznij poprawę od przyszłego miesiąca, roku, od dzisiaj nie, lepiej od jutra itp." - i tak, aż będzie za późno.

Strony

Skomentuj