Warstwy wody w Oceanie Spokojnym odwróciły się podczas ostatniej epoki lodowcowej
Międzynarodowy zespół naukowców z University of California, Irvine, odkrył, że woda w Oceanie Spokojnym odwróciła się podczas ostatniej epoki lodowcowej, powodując zmianę warstw. W ten sposób przesunięcia zwiększyły absorpcję dwutlenku węgla w wodach głębokich, co doprowadziło do zmniejszenia ilości gazów cieplarnianych w ziemskiej atmosferze tamtej epoki. Wyniki prac opublikowano w czasopiśmie Science Advances.
Podczas ostatniej epoki lodowcowej, która miała miejsce około 115 000 do 11 700 lat temu, nastąpiły znaczne zmiany w oceanach. Najbardziej widoczną z ich była zmiana poziomu morza, który spadł o około 120 metrów ze względu na zmiany w ilości wody związane z zamarzaniem wody na lądach.
Ponadto, zmiany klimatyczne spowodowały zmiany w temperaturze i chemii oceanów. Wzrost ilości lodu na powierzchni oceanów spowodował zmniejszenie ilości soli w wodzie morskiej, co z kolei wpłynęło na procesy termohaliny (czyli przemieszczanie się wody o różnych temperaturach i zasoleniu). Ten proces jest kluczowy dla regulacji klimatu na Ziemi, ponieważ wpływa na cyrkulację oceaniczną i dystrybucję ciepła w całym układzie Ziemi.
Epoka lodowcowa wpłynęła także na biologiczną różnorodność oceanów. Wraz ze spadkiem poziomu morza, wiele siedlisk morskich zostało zmienionych lub całkowicie zniszczonych, a wiele gatunków morskich musiało przystosować się do zmieniających się warunków. Wraz z końcem epoki lodowcowej, gdy lód topił się i poziom morza zaczął rosnąć, nastąpiły kolejne zmiany w oceanach. Wraz z powrotem do bardziej stabilnych warunków klimatycznych, wiele gatunków morskich zaczęło się rozwijać i kolonizować nowe siedliska morskie.
W trakcie badań autorzy przeanalizowali tysiące skamieniałych próbek osadów z całego świata pod kątem śladów węgla-14 (C-14). Niektóre próbki mają po 25 000 lat. Cząstki węglanu wapnia zostały przekształcone w grafit, czystą formę węgla. Otrzymany materiał załadowano następnie do spektrometru w celu uzyskania dokładniejszych danych. Na ich podstawie wysnuto teorię, że wody Pacyfiku dosłownie wymieszały się i te z głębin dotarły do powierzchni a te z powierzchni do głębin.
Mieszanie warstw wody może przyczynić się do szkodliwych zmian w ekosystemie oceanicznym poprzez zmniejszenie ilości tlenu - Mieszanie wody może spowodować spadek zawartości tlenu w wodzie, co z kolei może doprowadzić do tzw. martwych stref, czyli obszarów oceanów pozbawionych tlenu, gdzie życie jest niemożliwe, zagrożenie dla organizmów morskich - zmieszanie warstw wody może przynieść do wypłynięcia na powierzchnię wody toksyczne substancje, które są zwykle rozpuszczone w głębszych warstwach wody i mogą być szkodliwe dla organizmów morskich, a do tego grozi zmianą temperatury wody, bo może spowodować nagłą zmianę temperatury wody, co z kolei może wpłynąć na ekosystem oceaniczny i jego zdolność do przechowywania węgla i regulacji klimatu.
Oczywiście konsekwencją tego zjawiska było też zakłócenie cyrkulacji termohalinowej odpowiadającej za mieszanie wody co może zaburzyć procesy, które wpływają na cyrkulację wody morskiej i dystrybucję ciepła na Ziemi.
- Dodaj komentarz
- 852 odsłon
No i mamy sposób na usuwanie
No i mamy sposób na usuwanie CO2. Ustawiamy wiatrak i pompujemy wodę wierzchnią - pod spód. To chyba - najtańszy sposób. Jak ktoś chce, to może jeszcze wodę - saturować. Jeszcze lepsze, byłoby, budowanie elektrowni spalinowych - nad głębiami oceanów i wszystkie spaliny - zatapiać (a prąd kablem - na ląd). Podobno wody geotermalne, pompuje się - pod ziemię. A O.T.Rydzyk podgrzewa wodę c.o. - prądem. No to niech podgrzewa węglem, a spaliny - do wody powrotnej.
Na ich podstawie wysnuto
Na ich podstawie wysnuto teorię, że wody Pacyfiku dosłownie wymieszały się i te z głębin dotarły do powierzchni a te z powierzchni do głębin - znów na teoriach zrobili nałkofe :))))
JAK TO . DOPIERO TERAZ O TYM
JAK TO . DOPIERO TERAZ O TYM DONOSZĄ , PRZECIEŻ NAUKOFCY Z ICPP , JUZ WIEDZĄ WSZYSTKO O KLIMACIE I JEGO ZMIANACH !!!!