Walka z ogródkami działkowymi w USA

Kategorie: 

radlin.olx.pl

Od 4 stycznia 2011 w Stanach Zjednoczonych weszła ustawa, o sygnaturze Bill S-510. Ten akt prawny ma na celu zapewnienie kontroli bezpieczeństwa żywności obywateli. Oczywiście urzędnicy wiedzą zawsze lepiej, co jest dobre dla nas a skoro nie mają kontroli nad żywnością produkowaną przez nas na własny użytek to musi się skończyć.

 

Jeszcze nie tak dawno temu robiło się tak zwane zapasy na zimę. W piwnicy lub ziemiance składało się warzywa w skrzyniach pełnych piasku. W rządku ułożone kapusty zebrane ze swojego własnego pola stały w oczekiwaniu na wykorzystanie. Robiło się przetwory,   pyszne dżemy i powidła. Robiło się kiszone ogórki i inne przetwory. W czasach niedoboru towarowego każdy starał się samemu sobie wyhodować to, co może mu być potrzebne.

 

Efekt był taki, że mimo kryzysu nikt nie narzekał na niedobory żywności. Polska miała tak zwaną samowystarczalność żywnościową. Trudno podejrzewać, że rozmiary amerykańskiej samowystarczalności są podobne do Polskiej z lat osiemdziesiątych, ale mimo to jest ona solą w oku rządzących. Problem polega na braku kontroli. Ktoś to w końcu zrozumiał,  że świat, w którym wszystko kupuje się w supermarkecie trzeba rozszerzać.

 

Tolerowanie ogródków działkowych się skończyło i nasi władcy tną chirurgicznie najpierw starając się zabrać i zaorać to, co mogą stąd awantura z ustawą, jaka pojawiła się po Euro 2012. Następne kroki w Polsce będą zapewne przypominać te w USA, bo można założyć, że  "nasi"  sami tego nie wymyślili, żeby nękać działkowców. Gdy już uda się spacyfikować te duże grupy ludzi przyjdzie czas i na pozostałych. Prawdopodobnie poprzez nowe uprawnienia dla sanepidu i narzucenie trawników lub kostki, jako obowiązkowych w poszczególnych społecznościach.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Co roku robię zapasy na zimę

Co roku robię zapasy na zimę (teraz też jestem w trakcie...) i nie zamierzam z tego rezygnować nawet w przypadku, gdy krawaciarze z ul.Wiejskiej doprowadzą do tego, że krzak pomidora posadzony w doniczce, będzie kraktowany na równi z krzakiem konopii indyjskich!!!Jeśli kontrola żywności ma faktycznie iść w tym kierunku i się rozwijać, czas oprócz przetworów domowej roboty, zacząć gromadzić również nasiona!!!

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika Konrad M.

Robią jeszcze inne sztuczki.

Robią jeszcze inne sztuczki. Dzierżawię kawałek ziemi w okolicach Chicago.Działki są przeznaczone na oprawę organiczną ale przed rozpoczęciem się sezonu (15 maja i to już jest chore) Miasto pryska wynajmowaną pestycydami. Moje nasiona z Polski zaraz po wykiełkowaniu obumierają lub karłowacieją. Taka sytuacja nie pojawia się po posadzeniu gotowych sadzonek ze sklepu. Myślę że nie trzeba więcej niczego tłumaczyć.

Portret użytkownika Gość

Jasne.. rozumiem, że każdemu

Jasne.. rozumiem, że każdemu rolnikowi w Polsce wybrukują każde podwórko? Bez jaj... :) A co do samowystarczalności, to pochodzi ona z drobnych gospodarstw wiejskich, a nie z ogródków działkowych. Nawet w stanie wojennym jechało się do chłopa po ziemniaki i pół świni, a nie szło się w tym celu "na działki". :) 

Portret użytkownika mocca

Oni buduja schrony, Oni

Oni buduja schrony, Oni przechowywuja naturalne nasiona, Oni przezyja.Coraz  to smielsze kroki beda w celu zniewolenia spoleczenstwa a jak wybuchnie imitowany kryzys - z europy i ameryki zrobi sie zacofana afryke.

Portret użytkownika Matix

chcą pozbawic ludzi

chcą pozbawic ludzi mozliwosci wytwarzania wlasnej żywności, po to żeby kazdy wpier****ł sztuczną ze sklepów, a pozniej sie dziwią że zachorowalnosc na raka wzrosła 20% a za 30 lat ma wzrosnąc 40 %

Wierny kibic piłkarskiej reprezentacji Argentyny

Portret użytkownika Pulsar

Współczesne środowisko

Współczesne środowisko skażone jest ogromną ilością sztucznych substancji chemicznych, które działają w organizmie jak żeńskie hormony płciowe czyli estrogeny. Ksenoestrogeny, bo taka jest ich nazwa, występują w tworzywach sztucznych, zabawkach, PCV, dezodorantach, perfumach, pastach do zębów, wypełnieniach stosowanych w stomatologii, kosmetykach, lakierach do paznokci, sprejach. Na syntetyczne estrogeny można też natknąć się w mięsie, produktach sojowych a nawet wodzie pitnej.A nadmienię, iż mogą być one między innymi przyczyną spadku odporności organizmu, co prowadzi do różnorakich chorób i schorzeń. I tu otwiera się drogę do sztucznej farmakologii, która doi z nas pieniądze by leczyć „syntetycznymi” lekami „sztuczne choroby”.Skoro spada nam odporność, to może to też być celowe działanie by zarażać nas wirusami (przymusowe szczepienia), lub wykorzystać np.: wpływ pasożytów, które oddziałują na nasz centralny układ nerwowy i zmieniają nam psychikę, dostrajając ją do celów jakiejś organizacji.Dziś wszystko może mieć jakieś znaczenie.

Portret użytkownika Matix

Nie wiem jak jest u ciebie,

Nie wiem jak jest u ciebie, ale u mnie jest spora ilość zachorowań na zapalenie zatok, oskrzeli, i to w ostatnim czasie, podczas tych upałów, kiedyś to o takich chorobach słyszałem tylko w okresie jesienno-zimowym

Wierny kibic piłkarskiej reprezentacji Argentyny

Portret użytkownika Mirek

Gdzie mieszkasz ?ja mieszkam

Gdzie mieszkasz ?ja mieszkam w nadrenii wesfali .Tu jest epidemia zapalen oskrzel i pluc u mlodych ludzi od jakiegos miesiaca ,to jest masakra !!! tego nigdy przedtem w lato niebylo .Moja zona nigdy jeszcze garaczki w zyciu niemiala teraz ma , i to prawie 40 .co sie dzieje!

Portret użytkownika Matix

ja mieszkam w kuj-pom. w

ja mieszkam w kuj-pom. w okolicach Torunia i zauważyłem że te zachorowania idą falami, teraz nastapily mniej wiecej w polowie sierpnia a wczesniej, jak dobrze pamietam, byly w lutym i troche w maju

Wierny kibic piłkarskiej reprezentacji Argentyny

Strony

Skomentuj