W Zjednoczonych Emiratach Arabskich zapanował boom na klonowanie wielbłądów

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Pierwszy sklonowany wielbłąd pojawił się w Dubaju w wyniku eksperymentu naukowego w 2009 roku. Pod koniec 2021 roku Centrum Biotechnologii Rozrodu (jedna z wielu specjalistycznych klinik w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich) spodziewa się narodzin 28 sklonowanych wielbłądów, a wszystkie z nich to komercyjne zamówienia, złożone do centrum od zamożnych właścicieli zwierząt.

 

Kraj przeżywa prawdziwy boom w klonowaniu wielbłądów. Jednym z powodów jest to, że biotechnologię można wykorzystać do złamania zasad prestiżowych konkursów piękności wielbłądów i zawodów dotyczących ich szybkości i wytrzymałości.

 

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich corocznie odbywają się konkursy piękności wielbłądów. Zwierzęta te były tradycyjnym środkiem transportu po piaskach Półwyspu Arabskiego, a później stały się symbolem tradycyjnej kultury Zatoki Perskiej.

 

Jury konkursów piękności ocenia kształt garbów, splendor i obwisłe wargi, schludność uszu, długość szyi i ogólną sylwetkę zwierząt. Organizowane też są wyścigi i degustacje wielbłądziego mleka. Na przykład fundusz nagród konkursu w 2018 r. wynosił 57 milionów dolarów. Właściciele zwierząt, aby wygrać, stosują nieuczciwe sztuczki, tj. pompują usta wielbłądów Botoxem i korygują kształt uszu. W 2018 roku z tych powodów zdyskwalifikowano dwunastu nieuczciwych uczestników.

 

Właściciele wielbłądów w końcu znaleźli bardziej „uczciwą” metodę oszukiwania. Zachodzą do klinik w Dubaju, które klonują zwierzęta. Jedna z takich klinik, Centrum Biotechnologii Rozrodu, po raz pierwszy sklonowała dwugarbnego wielbłąda w 2017 roku. Według doniesień prasowych, naukowcy pracują teraz w nadgodzinach z powodu napływu klientów. Metody klonowania są dostępne tylko dla zamożnych klientów, których wielbłądy z reguły wygrywały już konkursy piękności.

 

„Mamy duże zapotrzebowanie na klonowanie zwierząt i przyznaję, że nie jesteśmy w stanie go zaspokoić” – mówi dyrektor naukowy ośrodka Nisar Wani. Klonuje się również przywódców ras i wysokowydajne zwierzęta. Koszt reprodukcji zwycięzców konkursów piękności kosztuje od 55 do 110 tysięcy dolarów.

 

Klonowanie odbywa się nawet wtedy, gdy utytułowane zwierzęta nadal biorą udział w konkursach piękności. Celem klientów usługi jest zachowanie części młodych zwierząt dla siebie, a części na sprzedaż. Saud Al-Otaibi prowadzi aukcje wielbłądów w Kuwejcie i zauważa, że kupujący oceniają młode osobniki pod kątem wyglądu, zdrowia i sławy ich rodziców. Często przed zakupem klienci proszą o pokazanie samicy.

 

Pierwszy sklonowany wielbłąd w Dubaju pojawił się w 2009 roku. Samica Indżaz (przetłumaczona z arabskiego „osiągnięcie”) urodziła się w laboratorium po pięciu latach badań naukowych. Według Nisar Wani co roku przez klonowanie rodzi się od 10 do 20 wielbłądów. Jednak rok 2021 może pobić poprzednie rekordy. W Centrum Biotechnologii Rozrodu pod koniec roku ma pojawić się 28 wielbłądów.

 

To prawda, ciąża u wielbłądów trwa 13 miesięcy, a jedna samica co dwa lata rodzi potomstwo. Macierzyństwo zastępcze pomaga uzyskać więcej potomstwa. W tym celu zwykłe matki zastępcze, które noszą przyszłe mistrzynie, stosuje wielokrotną owulację i transfer zarodków. Klonowanie stosuje się, gdy zamożni właściciele chcą dokładnie odtworzyć wygląd ukochanego zwierzęcia, które albo się zestarzało, albo zaniemogło i przeżywa poważne problemy zdrowotne z powodu urazów oraz chorób.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Uczmy się na cudzych błędach

Skandal wybuchnie gdy kupcy

Skandal wybuchnie gdy kupcy zechcą rozmnażać wielbądy. Okaże się, że klonów będzie tyle, że nie sposób będzie je rozmnożyć inaczej jak przez klonowanie. To tez pewnie będzie możliwe tylko do czasu aż użyte do klonowania DNA ulegnie uszkodzeniu.

Skomentuj