W Sztokholmie wybuchły zamieszki - agresywny tłum podpalał samochody, rzucał kamieniami w policję

Kategorie: 

Źródło: Flickr/HeatherMG/CC BY-NC-ND 2.0

W poniedziałek wieczorem, służby porządkowe miały spore problemy z przywróceniem porządku w Rinkeby, dzielnicy Sztokholmu. Gdy policja zatrzymała osobę podejrzaną o handel narkotykami, wybuchły zamieszki, które zostały stłumione dopiero po kilku godzinach.

 

Tłum liczący od 30 do 50 osób zaczął podpalać samochody, rzucać kamieniami w policję i rabować pobliskie sklepy. Właściciel jednego z nich, który został zaalarmowany napaścią, został pobity. Grupa ludzi zachowywała się na tyle agresywnie, że uzbrojeni funkcjonariusze policji zostali zmuszeni do oddania strzałów ostrzegawczych. W jednym przypadku, policjant zaczął strzelać w kierunku jednego z napastników, lecz nie trafił.

 

Sytuacja została opanowana dopiero po północy, a służby ratunkowe przystąpiły wtedy do gaszenia podpalonych samochodów. Szacuje się, że spłonęło kilkanaście pojazdów. Z doniesień medialnych wynika, że policja nie dokonała żadnego aresztowania - nie wliczając osoby podejrzanej o handel narkotykami.

 

Rinkeby to dzielnica Sztokholmu, zamieszkana w większości przez uchodźców. Nikt jednak nie powiadomił o pochodzeniu napastników. Do dziś, ani rząd, ani lokalne media nie chcą przyznać, że masowa migracja ludzi z Afryki i Bliskiego Wschodu przyczyniła się do wzrostu przestępczości na ulicach Szwecji. Islamizacja tego państwa w dalszym ciągu pozostaje tematem tabu.

 

Ocena: 

Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika inzynier magister

Szwecja to wielki ekperyment

Szwecja to wielki ekperyment NWO, robią teraz społeczeństwo mixów które będzie wyznawało islam albo jakieś masońskie niewiadomo co ! W USA obamoy chciał też zrobić ekperyment ! "Zalecenie Baracka Obamy nakazujące szkołom zapewnienia transseksualnym uczniom swobody wyboru toalety odpowiadającej ich „tożsamości płciowej” już nie obowiązuje. Unieważnił je prezydent Donald Trump.W komunikacie wydanym w środę przez Biały Dom podkreślono, że ministerstwo sprawiedliwości oraz ministerstwo edukacji kontynuują analizę prawną zaleceń prezydenta Obamy z maja 2016 r. i już wkrótce zaproponują nowe rozwiązania prawne tego problemu.Sprawa genderowych ułatwień w dostępie do szkolnej toalety od wielu miesięcy wywołuje w USA ożywiony spór. Zdaniem agencji Reuters decyzja prezydenta Trumpa może zmobilizować jego przeciwników do wyjścia na ulice. Może on jednak liczyć na wsparcie środowisk, dla których „toaletowy” okólnik wydany przez Obamę stanowił skandaliczną próbę ingerowania władzy władz federalnych w prerogatywy władz stanowych.Jego twarzą jest prokurator generalny Teksasu Ken Paxton, który swego czasu przygotował pozew zarzucający administracji, że chce „zamienić placówki oświatowe w całym kraju w laboratoria wielkiego społecznego eksperymentu”. http://www.pch24.pl/usa--genderowe-toalety-w-szkolach--prezydent-trump-mowi-nie-,49665,i.html#ixzz4ZUhm182n

W Polsce obecne mafie enwuwskich nowuych hitlerowców będą zmuszać dzieci do seksualizacji, jak widać eksperyment na polskich dzieciach będzie prowadzony ! "W ciągu trzech lat Ministerstwo Zdrowia chce wydać 9 mln zł na projekt podniesienia świadomości prokreacyjnej wśród młodzieży. Resort do szkół zamierza wysłać seksedukatorów, tu zwanych tutorami, którzy będą przekazywać młodzieży ponadgimnazjalnej jeszcze bliżej nieokreśloną wiedzę - bez konsultacji z resortem edukacji, dyrektorami czy rodzicami.„PiS uznał, że zajęcia wychowania seksualnego, które obecnie prowadzone są w ramach wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) nie są wystarczające i do szkół ponadgimnazjalnych mają trafić zajęcia opłacone przez Ministerstwo Zdrowia w wymiarze dodatkowych 40 godzin dla tych szkół w całej Polsce!” - alarmuje Inicjatywa Stop Seksualizacji Naszych Dzieci.Z dokumentacji Ministerstwa Zdrowia wynika, że resort na ten cel chce przeznaczyć w ciągu trzech lat 9 mln zł. Tymczasem planowane zajęcia nie były konsultowane ani z rodzicami, ani z nauczycielami WDŻ, ani też z dyrektorami szkół jak i Ministerstwem Edukacji Narodowej. Jak podaje stop-seksualizacji.pl, za scenariusze zajęć odpowiadać ma istniejący zaledwie od dwóch lat prywatny podmiot - Fundacja Instytut Rozwoju Nauk o Zdrowiu i Usług Medycznych „Pro Longa Vita”. Realizator zadania pozna treści zajęć po terminie złożenia wniosku (3 kwietnia).„Zajęcia mają być prowadzone przez edukatorów (seksedukatorów?) nazwanych w projekcie tutorami, od których nie jest wymagane specjalistyczne wykształcenie, jakie obowiązuje w przypadku nauczycieli prowadzących przedmiot WDŻ” – alarmuje Inicjatywa Stop Seksualizacji Naszych Dzieci. http://www.pch24.pl/ministerstwo-zdrowia-wysle-seksedukatorow-do-szkol--resort-w-ciemno-rezerwuje-9-mln-zl-na-ten-cel,49637,i.html#ixzz4ZUiiTSvO

Najwyższy czas przeznaczyć nasze podatki na wiedzę, która będzie służyć/ w przyszłym życiu zawodowym i dawało szansę godnego życia a nie dewastowania psychiki dziecka. To jest nowy NEOMALTUZJANIZM realizowany na naszym młodym pokoleniu Polaków !

Ruch oporu - Przygotowania do wielkiego ucisku - Marzulli, Begley, Natanek

https://www.youtube.com/watch?v=PX8m4_F2Ps8

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Kimbur

Rozpala się. Władze państw

Rozpala się. Władze państw unijnych, zwłaszcza "Starej Unii", zdominowane przez lewaków - a zasadniej należałoby powiedzieć, że przez merkelowców - prowadzą kraje narodowe do upadku. Ognisk zapalnych coraz więcej i coraz więcej nachodźców jest przywożonych do UE. Spirala się nakręca. ZŁO w przymierzu z Antychrystem zaczyna przeważać szalę na swoją stronę.

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj