W Szkocji powstanie pierwszy w Europie port kosmiczny

Kategorie: 

Źródło: Lockheed Martin

Brytyjska Agencja Kosmiczna ogłosiła, że na terenie Szkocji powstanie pierwszy brytyjski kosmodrom. Będzie to także pierwszy port kosmiczny w Europie. Wielka Brytania zamierza dołączyć do globalnego wyścigu kosmicznego i chce jak najszybciej zorganizować pierwsze loty komercyjne.

 

Brytyjska Agencja Kosmiczna zdecydowała, że kosmodrom powstanie na szkockim półwyspie A'Mhoine w północnym regionie Sutherland. W tym celu przeznaczy 2,5 miliona funtów agencji rządowej Highlands and Islands Enterprise, która zajmie się budową tego obiektu. Port kosmiczny powinien być gotowy po 2020 roku – dokładna data nie jest obecnie znana.

Wielka Brytania zdaje sobie sprawę z tego, że w obliczu ery podbijania kosmosu, powinna posiadać swój własny port kosmiczny. UK Space Agency nawiązała szeroką współpracę z firmami z branży rakietowo-kosmicznej, między innymi z amerykańskim koncernem Lockheed Martin. Agencja poszukuje już idealnego miejsca na drugi kosmodrom.

Źródło: Perfect Circle PV

Władze Wielkiej Brytanii wskazują, że w przeciągu następnej dekady, przemysł kosmiczny może przynieść zyski sięgające nawet 3,8 miliarda funtów. Kraj mierzy bardzo wysoko i zamierza zostać liderem lotów kosmicznych.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Maryjan_66

Ci to mają łeb na karku. Cena

Ci to mają łeb na karku. Cena biletu będzie około 100x cena 10 godz lotu samolotem, a czas dziesięciokrotnie krótszy. Atrakcyjnosc widoków przez okienko podobna, z tym że dla lotów kosmicznych należało by jeszcze popracować nad symulacją przeciążeń i bezwładności. Tutaj moga pomóc koledzy z Niemiec - technologia antygrawitacyjna jest już tam dobrze znana.

Pakuje się takiego turystę w kosmodrom, wystrzeliwuje 20-40 km nad ziemię, potem trochę polata w kółko, jednocześnie pomanipuluje lokalnie grawitacją i powrót. Nie trzeba wcale lecieć wyżej w kosmos bo ponieważ jedyne widoki/wrażenia  jakie będa to te przez okienko - a takowe można już przy obecnej technologii zastąpić znacznie żywszym obrazem z monitora. Z tymi wygenerowanymi obrazami można będzie dać się ponieść fantazji co też turysta ma przez okienko - monitor widzieć, klient będzie myślał że to okno, bo na monitory przełączy się w chwili największego przeciążenia gdy będzie akurat zaabsorbowany utrzymaniem zawartością swych jelit w miejscu, a zakomunikuje się mu że to tarcie powietrza i nic nie widać chwilowo tylko ogień (potem już może widzieć księżyc, ziemię, może przelot koło jakiegoś satelity dla podkręcenia emocji, koniecznie chociaż jeden niezidentyfikowany obiekt, by mógł sobie aparatem uchwycić). Koszt paliwa niedużo większy od 10 godz lotu, klient nie ma jak zweryfikować czy był w kosmosie i na jakiej wysokości, wraca na te samo miejsce skąd startował, będzie dumny że zawratość jelit utrzymana. Bogaci już ustawiają się w długiej kolejce. Co najważniejsze - loty będą możliwe niezależnie od tego jak sądzimy, czy człowiek był w kosmosie czy jednak nie..

Portret użytkownika Maryjan_66

Muszą, chociaż poza pole

Muszą, chociaż poza pole widzenia obserwatorów z ziemi.

Przy kosmodromie bedą znajomi obserwowali start, nagrywali swymi smart - może juz czipami na czole. Będzie dużo kamer, przydała by się też dla dobrej promocji spektakularna akcja "sprowadzania ludzi na ziemię" z jakiegoś 'nie-udanego' lotu, koniecznie zakończona dramatycznym sukcesem. Odrazu niezły biznes dla firm budujacych kapsuły ratunkowe.

Portret użytkownika keri

Hehe, kiedyś w

Hehe, kiedyś w miejscowościach turystycznych były słynne "krowy", takie jakby minibusy-pudła, które były wstrząsane, przesuwane na prowadnicach, a w środku ludzie tak darli ryje z wrażenia, że słychać było z kilku metrów. Nie wiem, co widzieli w środku, pewnie coś im wyświetlano i było to zsynchronizowane z ruchami całego busa.

Te loty kosmiczne to będzie to samo, tylko że dla bogatszych i głupszych Biggrin

W okienkach oczywiste, że będzie widok z monitorów Biggrin

Proponuje różne wersje lotów:

a) dla dzieci - "narodziny gwiazdy"

b) dla poszukiwaczy cywilizacji pozaziemskiej

c) dla poszukiwaczy minerałów na asteroidach

d) dla poszukiwaczy niezwykłych wrażeń - zderzenia z okruchami kosmicznymi (wstrząsy i awarie, wyciek paliwa, no wiecie, jak w Apollo 13)

e) dla poszukiwaczy boga i jego rodzinki

f) dla erotomanów - seks w kosmosie.

Za ułożenie powyższego programu życzę sobie bilet dwuosobowy na wersję f) z wybranym użytkownikiem ZnZ ROFL

Portret użytkownika wyzdro

To tylko pokazuje głupotę

To tylko pokazuje głupotę tamtjszych polityków.Budowa kosmodromu w Szkocji to tak jak by nasz rząd nakazał powstanie kopalni diamentów pod Warszawą  w specjalnej strefie ekonomicznej , bo tam akurat jest wolna działka międzi hipermaketami.Fizyka wymaga by kosmodromy były jak najbliżej równika nie da się tego przeskoczyć przy bierzącej tchnice lotów kosmicznych - no chyba że  odkryli inny rodzaj napędu .

Portret użytkownika euklides

U nas też budują kosmodrom w

U nas też budują kosmodrom w Baranowie tylko z kilkoma różnicami. Nasz będzie przyjmował przybyszów z kosmosu. Rząd już otrzymał z tego tytułu zyski. Nasz kosmodrom będzie kosztował 35 miliardów zł, a nie kilka kilka milionów funtów, bo Polacy są bogatsi od Brytyjczyków, a wielu jest kosmitów do wyżywienia...

Skomentuj