W Stanach Zjednoczonych rosyjska flota okrętów podwodnych została uznana za poważne i najnowsze zagrożenie

autor: tallinn ()

Kategorie: 

Źródło: tg

Rosyjskie okręty podwodne stanowią największe zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych. Czy USA wreszcie poczuje jak to jest być państwem frontowym?

 

Profesor American Naval War College Michael Petersen powiedział, że rosyjska flota okrętów podwodnych stanowi największe krytyczne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.

 

Zdaniem Petersena Chiny dysponują prawdopodobnie największą na świecie flotą gotową do walki, pozwalającą na skuteczne prowadzenie działań bojowych na wodzie i w powietrzu, m.in. ze względu na liczebność. Jednak to Rosja ma najnowsze rakietowe okręty podwodne, które stanowią największe zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.

 

Profesor zauważył też, że u wybrzeży Stanów Zjednoczonych coraz częściej dostrzegane są rosyjskie okręty podwodne. Ogólnie rzecz biorąc, coraz więcej amerykańskich ekspertów twierdzi, że liczba rosyjskich okrętów podwodnych rośnie u wybrzeży Stanów Zjednoczonych i Morza Śródziemnego.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt

Komentarze

Portret użytkownika KittySlayer

Wcalę się nie dziwię, że w

autor: KittySlayer ()

Wcalę się nie dziwię, że w tej chwili amerykanie od razu skreślili marynarkę Chin a skupili się na Rosjanach jako siła, realną siła zdolną w chwili obecnej zagrozić terytorium USA, głównie ze względu na tą flotę okrętów podwodnych, bo taki może sobie miesiącami siedzieć w ukryciu pod wodą i czekać na sygnał odpalenia atomówek.

Chciałbym jeszcze skupić się na marynarce Chin.

Nie mam żadnych wątpliwości, że marynarka chińska będzie największą i najnowocześniejszą marynarką wojenną świata ale to nastąpi dopiero za około 20-30 lat, pod warunkiem konsekwentnego budowania i wymieniania tego złomu, który jest obecnie na składzie a co mamy obecnie:

- 65 okrętów podwodnych, dwa są obecnie budowane a reszta to
złomy i w przeważającej większości już dawno powinny trafić na żyletki, bo mają 20, 40 lat, są nawet rodzynki z 1966 roku - nawet nie chce mi się liczyć ile mają lat i chyba jedynie farba trzyma ten złom w kupie,

- 3 lotniskowce i te są w miarę nowe, bo z 2012 a jeden wodowano w zeszłym roku, dla porównania USA ma ich aż 11,

- 4 okręty desantowe, to czym oni chcą to wojsko przesłać na Tajwan? - są w miarę nowe, bo kilkunastoletnie,

- 28 niszczycieli i tutaj rozrzut jest duży, bo od złomów 50 letnich do w miarę nowych,

- 119 kutry rakietowe, 32 korwety, 44 fregaty i o ile kutry i korwety są w miarę do zaakceptowanie, bo mają kilkanaście do 20 kilku lat, to w przypadku fregat rozrzut jest taki sam jak u niszczycieli czyli złomy 50 letnie i nowsze,

- itd i

chyba nie ma nikogo kto zakładałby, że marynarka chińska jest w stanie OBECNIE zagrozić USA, gdyby to wszystko wypłynęło w rejs, to niewątpliwie z 20% jak nie więcej utonęła by od razu w oceanie,
taka jest prawda o chińskiej marynarce wojennej w chwili obecnej.

I warto dodać, że duża część tej floty jest flotą śródlądową, niestety nie udało mi się trafić na takie zestawienie na chwilę obecną po prostu kiedyś natknąłem się na takie zestawienie i sam się mocno zdziwiłem tym stanem czy podziałem tej chińskiej marynarki, właśnie na morską i śródlądową.
Pewnie już odchodzą od tego ale to jest proces a ten trwa i potrzebuje czasu.

Może być i pewnie będzie najmocniejszą i najnowocześniejszą marynarką wojenną świata 
ale w tej chwili - bez dwóch zdań - nie jest.

„Veritas est adequatio rei et intellectus”

Portret użytkownika KarolP.

W 2009 w ramach resetu Obama

autor: KarolP. (anonim) ()

W 2009 w ramach resetu Obama-Putin zlikwidowano II Flotę US Navy odpowiedzialna za blokowanie floty rosysjiej na linii GIUK. Tak samo zdecdowano w 2009 o wycofaniu wszelkich ciężkich sił US Army z Europy - jedno i drugie wykonano w 2011. W 2010 po szczycie Deauville  Waszyngton zaakceptował naiwnie oś Moskwa-Berlin- Paryż i plany "nowej lepszej unii euroazjatyckiej od Lizbony do Władywostoku" - jako sojuszu - jak się wydawało Waszyngtonowi - pod przewodem USA - przeciw Chinom. W 2013 po upokorzeniu USA w Syrii okazało się, że Kreml-Berlin-Paryż montują swoje konkurencyjne supermcarstwo, które ma zdetronizowac i USA i Chiny. Reset i "przyjaźń" się skończyły, odpalono Majdan, wyrwano Ukrainę i Polskę darowaną Rosji z orbity Kremla [i Berlina - zwłaszcza Polskę]. W 2018 - w ramach ostatecznej klęski przeciągnięcia Rosji na stronę USA przeciw Chinom - odtworzono II Flotę US Navy. Gdyż od 2014 rosyjska flota podwodna mapowała wszystkie transatlantyckie, ale i śródziemnomorskie i bałtyckie i czarnomorskie - kable światłowodowe [czyli 95% przesyłu internetu], kable energetyczne "mostów nergetycznych" - szczególnie na morzach wewnętrznych, podmorskie rurociągi gazu i ropy - demonstrując eskalację i gotowośc do skrytej wojny podwodnej przeciw krytycznej infrastrukturze przesyłowej. Ze względu na plany chińskiego Arktycznego Jedwabnego Szlaku - dojdzie nieuchronnie od początku lat 30-tych do konfrontacji podwodnej floty US Navy [i Royal Navy]  względem chińskiej floty podwodnej, gdy ta wybuduje odpowiednią ilośc atomowych boomerów i szturmowców klasy 095 i 096 i wprowadzi je na Arktykę. Gdyż Arktyka od lat 50-tych jest kluczową geostrategicznie StrefąSeversky'ego - kto nią rządzi - ten ma przewagę bliższego wystrzeliwania rakiet z boomerów  - decyduje o przewadze kontynetów Ameryki Płn-versus-Azja. Dla Rosji to tragiczna wiadomośc - ponieważ gdy konfrontacja marynarek obu supermocarstw wzrośnie lawinowo - flota rosyjska zostanie zmarginalizowana. Przypomnę - Rosja uznaje Arktykę od Cieśniny Beringa do Zatoki Kola - pasem aż do bieguna - za swoje wyłączne wody terytorialne, nie uznaje tam wolności żeglugi. Natomiast Chiny w ramach Arktyccznego Jedwabnego Szlaku uznają te wody za międzynarodowe - objete wolnościa żeglugi. Dlatego chińska marynarka bynajmniej nie wesprze rosyjskiej - przeciwnie - będzie traktowała ją co najmniej jako intruza naruszającego geostrategiczne interesy Chin. Na pewno WTEDY w latach 30-tych, narracja Pekinu względem Rosji zmieni się o 180 stopni. "Nagle" i "niespodziewanie" Rosja zostanie okrzyknięta ostatnim i najwiekszym mocarstwem kolonialnym białego człowieka - rzecz jasna do likwidacji. Zaś roszczenia o zwrot 1,6 mln km2 "ziem rdzennie chińskich pod tymczasową administracją rosyjską" [jak o tym się uczy każde chińskie dziecko w szkole] - najwiekszego upokorzenia i straty terytorialnej Chin w wieku hańby - zabranych narzuconym Traktatem Pekińskim 1860 - te żądania zwrotu będa tylko pretekstem do odebrania całej Syberii - i rzecz jasna Arktyki. Oczywiście dochodzi jeszcze sprawa przestrzeni dla ludności  Chin - i sprawa bogactw mineralnych Syberii i Arktyki. Kiedy Chiny odbiorą siłą oba obszary? - po 2035 a raczej przed 2040 - bo wtedy już będa miały Laserwy Energetyczny Wielki Mur - który strategicznie odeśle atakujące rakiety do lamusa szczelną obroną. Czyli dziiejsza przewaga środków ataku rakietowo-jądrowego zostanie całkowiie odwrócona. Na taki system Chiny stać - Rosję już nie  - i dlatego padnie pod zmasowanym atakiem Rosji. Obecny etap "przyjaźni" Pekin-Kreml jest wyłącznie taktyczny i przejściowy - Pekin zamierza do końca wykorzystać klasyccznego leninowskiego "pożytecznego idiotę" - czyli Kreml - przeciw USA i Zachodowi. Jak to zrobi do końca i Pekin przygotuje siły globalne nowej generacji  - cała polityka Chin będzie nastawiona na likwidację ABBERACJI, jaką jest dla Chin władztwo białych ludzi nad Syberią. Pekin przyjął doktrynę "małych kroków" - nie rzuci się przeciw USA do konfrontacji globalnej - nim przedtem nie uzyska hegemonii w Azji. A tu dla zrobienia porzadków w Azji pierwsza na celowniku jest Rosja. Tak ajest nieubłagana logika twardej geopolityki na poziomie strategicznym, tym docelowym - bo tu tymczasowe taktyczne działania tylko zaciemniają obraz. Zresztą - na osłabnięcie Rosji i wzrost zagrożenia dla Rosji ze strony Chin liczy Waszyngton. Kalkulacja jest taka: przedtem dawaliśmy marchewkę [Polskę i Ukrainę] Rosji za sojusz przeciw Chinom, to Kreml z chciwości i błędnej kalkulacji swojej przecenianej siły tylko obrócił się na Chiny, by podnieść poprzeczkę i cenę. Teraz, gdy wojna ukraińska obnażyła słabość "drugiej armii świata" - akcje Rosji spadły drastycznie - gdy będzie dalej słabła [bo sankcje zostana utrzymane - a Rosja odpada w wyścigu technologicznym]- za dekadę Kreml stanie wobec wyboru" "albo zostajemy najpierw kompradorem a potem niewolnikiem Pekinu - i docelowo tracimy Syberię i Arktykę w kolejnych narzuconych nam traktatach - albo czolgamy sie na kolanach do Waszyngtonu o wspólny sojusz przeciw Chinom - tylko za to, że utrzymamy Syberię i Arktykę".  Tak to wygląda w planie długofalowym i docelowym - co wiecej, między wierszami taka ocena "ostatecznego wyboru"  jest formułowana przez rosyjskich analityków i strategów - zarówno wojskowych jak i z kręgów różnychnk-tanków z Klubem Wałdajskim na czele. Podkreślam - nie warto się emocjonować ruchami taktycznymi i maskirowką w mediach - ważne są tylko układy geostrategiczne oparte na rozrachunku finalnym. 

Portret użytkownika Kwazar

To niewątpliwie jest poważne

autor: Kwazar (anonim) ()

To niewątpliwie jest poważne zagrożenie dla janków ale nic na to, nie poradzą ! Bo, po pierwsze, ani tego jak wykryć a po drugie POSEJDON ZAGŁADY w głębinach CZUWA ! Tym niemniej na dzisiaj, tyle wystarczy, żeby tych pasożytów jankowych przywołać do porządku. A tak poza tym,Chiny rządzą a Jowropa ZDYCHA.

Portret użytkownika maracash

Siewcy zła na świecie,

autor: maracash ()

Siewcy zła na świecie, prędzej czy później, zbiorą swoje plony. Wszystko, co wyrządzili innym, wróci do nich ze zdwojoną siłą. Wtedy zrozumieją, co uczynili w innych krajach, gdy dostaną to samo. 

*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***

Portret użytkownika ba19

Biblia mówi ze USA to

autor: ba19 (anonim) ()

Biblia mówi ze USA to fałszywy prorok  i czeka go kara , zostanie żywcem wrzucony do Gehenny  - to miejsce z którego nie ma zmartwychestania  - wieczny niebyt ! Fałszywie prorokuje  ze demokracja to najlepszy system polityczny , a samo USA nie popiera demokracji , bo tam jest system prezydecki ( dyktatura prezydecka )

Ustrój polityczny w USA określa się jako system prezydencki, ponieważ w porównaniu z europejskim modelem parlamentarno-gabinetowym, rola prezydenta jest nieporównanie większa. Według konstytucji, prezydent jest równorzędnym z Kongresem przedstawicielem narodu.

Objawienia 19: 20  I pochwycono bestię,+ a wraz z nią fałszywego proroka,+ dokonującego przed nią znaków,+ którymi wprowadzał w błąd tych, co otrzymali znamię+ bestii, i tych, co oddają cześć jej wizerunkowi.+ Oboje zostali żywcem wrzuceni do ognistego jeziora, płonącego siarką.+

Objawienia 20: 10  A Diabeł,+ który ich wprowadzał w błąd, został wrzucony do jeziora ognia i siarki, gdzie już się znajdowali zarówno bestia,+ jak i fałszywy prorok;+ i będą męczeni dzień i noc na wieki wieków.