W Rzymie powstał ekologiczny mural, który pochłania smog

Kategorie: 

Źródło: AFP

Na jednym z budynków w rzymskiej dzielnicy Ostiense stworzono ogromny mural, przedstawiający zagrożony wyginięciem gatunek czapli. Największe tego typu arcydzieło w Europie powstało przy użyciu farby airlite, pochłaniającej znaczną część zanieczyszczeń powietrza.

Autorem muralu jest Federico Massa. Jego dzieło przedstawia zagrożoną wyginięciem czaplę trójbarwną, zamieszkującą wybrzeża obu Ameryk. 

 

Ogromny mural powstał w całości przy wykorzystaniu farby airlite, która posiada zdolność pochłaniania smogu. Twórcy technologii zapewniają, że farba jest w stanie wyeliminować nawet 88,8% zanieszczyczeń powietrza oraz 99,9% bakterii.

Źródło: Twitter

Mural na rzymskiej kamienicy, którego powierzchnia wynosi 1000 metrów kwadratowych, jest w stanie oczyścić atmosferę w takim samym stopniu, jak 30 drzew.

 

 

 

Malowidło zostało stworzone na siedmiopiętrowym budynku, znajdującym się w samym centrum Rzymu, przy via del Porto Fluviale.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika Logika

KŁAMSTWO! Smog z definicji

KŁAMSTWO! Smog z definicji jest to zanieczyszczenie o średnicy poniżej 1 mikrometra znajdujący się na wysokości 100 metrów nad ziemią. Wytwarzany jest przez kominy elektrociepłowni i podobnych tworów. To co jest "nad" ulicą to NISKA EMISJA. Więc jak już to mural ten pochłania zanieczyszczenia z niskiej emisji jaka pojawia się przez spalanie paliwa w samochodach i opalania domów w okresie jesienno zimowy. Smog nie jest niską emisją, są to dwa różne pojęcia, organizm człowieka sam potrafi sobie poradzić z tą drugą (o ile nie ma zbyt dużego stężenia)

Portret użytkownika Maxxx

No dobrze, mural pochłonie

No dobrze, mural pochłonie syf z powietrza i co dalej? Wszystko to zostanie na ścianie, w murze. A co z ludźmi z tych budynków? Czy to nie wpłynie jakoś negatywnie na wnętrze domów? Jak już ta farba się "zapełni" to zostanie zdrapana czy połozy się kolejną warstwę? 

Ogólnie brzmi to ciekawie tylko żeby się nie okazało że wyrządza to więcej szkody niż pożytku.

Skomentuj