W Polsce wprowadzono legalne uprawy GMO

Image

Źródło: freeimages.com

Podczas gdy wszyscy zajęci byli rozpamiętywaniem fałszerstw wyborczych nasi posłowie uchwalili bez rozgłosu ustawę o Genetycznie Modyfikowanych Organizmach, w skrócie GMO. Oczywiście na próżno szukać o tym wzmianki w mediach głównego nurtu.

 

Biotechnologia przedstawiana jest jako wielka zdobycz nauki, ale konsekwencje jej stosowania bywają niekiedy zupełnie nieprzewidywalne. Koncerny produkujące nasiona roślin zmodyfikowanych genetycznie są na tyle potężne, że wpływają poprzez lobbing na polityków, którzy ułatwiają im ich biznes.

 

Tak było między innymi w USA, gdzie wprowadzono ustawowo zasadę równoważności, wedle której kukurydza, czy soja GMO jest traktowana w taki sam sposób jak rośliny konwencjonalne. Amerykanie posunęli się w tym tak daleko, że na opakowaniach żywności nie trzeba nawet umieszczać informacji o obecności GMO.

 

Według licznych badań naukowych prawda jest jednak inna. Genetycznie modyfikowane organizmy powodują na przykład skażenie transgeniczne. Oznacza to, że rośliny potrafią przekazywać swój zmodyfikowany genom następnym pokoleniom. Skutkiem tego może być taka sytuacja, że w przyszłości nie będzie już nasion bez domieszek.

 

Wielkie kontrowersje budzą też kwestie zdrowotne. Szczury laboratoryjne, które spożywały pożywienie zawierające GMO zapadały na raka dużo częściej. Na dodatek w drugim i trzeciim pokoleniu większość z nich była bezpłodna. Możliwe, że ślepy pęd w kierunku wdrożenia w Polsce GMO ma jakiś związek z planami depopulacji ludności.

 

Mylą się jednak ci, którzy sądzą, że uchwalona 26 listopada głosami 231 posłów ustawa zmieni coś w zakresie upraw. Nasz kraj tylko teoretycznie jest wolny od GMO. Nowe prawo to raczej zasłona dymna i furtka do legalnego obrotu nasionami.

 

Wedle tego dokumentu Polska wprowadza konkretne regulacje w zakresie obrotu i uprawy roślin GMO. Takie, których wymaga od nas Bruksela. Ustawa wprowadza rejestr upraw tego typu i odpowiedzialność na tych, którzy nie będą zgłaszać władzy, że używają tego typu nasion.

 

Według licznych doniesień rolnicy w Polsce i tak cały czas używają GMO. Niektórzy z nich w rozmowach prywatnych przyznają nawet, że nawet obecnie stosowany jest Roundup zawierający herbicyd glifosat, który jest związkiem chemicznym stosowanym do eliminacji wszystkich innych roślin.

 

Co zatem zmieni dla nas konsumentów ta nowa ustawa? Właściwie niewiele, GMO jak było tak będzie, jedyna nowość polega na tym, że powstanie odrębny rynek legalnych upraw, które w teorii będą prowadzone tylko w warunkach szklarniowych i będą ściśle spisywane. W praktyce jednak zmieni się niewiele, poza prawdopodobnym zwiększeniem dostępności w naszym kraju legalnych nasion GMO, które z dużym prawdopodobieństwem wykiełkują na naszych polach.

 

 

 

0
Brak ocen

To już miało miejsce od dawna, są też pogłoski, że i zabijanie zwierząt dobrze u nas kwitnie po cichu i wbrew prawu, które w ubiegłym roku tak szumnie zostało uchwalone. To wszystko jest niepokojące, ale prawdziwy cios dla nas i EUROPY, padł dzisiaj w ANKARZE, gdzie PREZYDENT PUTIN oznajmił wszem i wobec, że SONSTRIMU NIETT, dla EUROPY i DOCELOWO GAZU też NIETT, a do TURCJI pójdzie magistrala przesyłowa, surowca tego, a nadwyżki już są sprzedawane na rynki inne jak EUROPA. No i tak się kończy zabawa w DRAŻNIENIE NIEDŹWIEDZIA. A GAZ już niedługo może nas zwykłych jego konsumentów w domach kosztować jak paliwo w CPNACH. Nadal niech debile drą ryja, SLAWA UKRAINIE, a tymczasem w PARLAMENCIE UKRAIŃSKIM, dziś spora znowu zadyma, podczas głosowania, nad rządem ich staro-nowym.

0
0

świetnie, myslalem ze dobrze odzywiajac sie, nie paląc, pijąc z umiarem i dbając o kondycje dożyje wieku 60 lat teraz jestem pewny ze nowotwór zje mnie przed 40 rokiem zycia bo jak odróznic marchewke modyfikowaną od prawdziwej przeciez nikt ci prawdy nie powie a tym badziej nie reklama czy etykieta...

0
0

"..W praktyce jednak zmieni się niewiele, poza prawdopodobnym zwiększeniem dostępności w naszym kraju legalnych nasion GMO, które z dużym prawdopodobieństwem wykiełkują na naszych polach..."

_______________________________________________________________________________________

Obawiam się, że zmiany związane z oficjalnym  zalegalizowaniem  GMO okażą się dla nas wszystkich dużo bardziej brzemienne w skutkach niż to na pierwszy rzut oka wygląda... [ibimage==31421==Oryginalny==Oryginalny==self==null]

GMO jest szkodliwe dla ludzi i zwierząt - objawy zatrucia mają w Ameryce Południowej już rozmiary epidemii wśród robotników rolnych pracujących przy uprawach GMO. Chodzi tu o poronienia i trudności z donoszeniem ciąży.

W połowie lat dziewięćdziesiątych zespół Dr Árpáda Pusztaia w Szkocji stwierdził, że modyfikowane genetycznie ziemniaki szkodziły nie tylko mszycom (do czego zostały zaprojektowane), ale także wielu innym organizmom, w tym pożytecznym owadom, jak biedronka dwukropka, która w naturze kontroluje populacje mszyc.

Co jeszcze bardziej niepokojące, dieta oparta na modyfikowanych ziemniakach hamowała wzrost szczurów laboratoryjnych, zwłaszcza jeśli bazowały na niej przez dłuższy czas, zaburzała prawidłowy rozwój kluczowych organów wewnętrznych i osłabiała układ odpornościowy - jeśli ktokolwiek mysli, że nie dotyczy to ludzi - jest w wielkim błędzie...

Nasz NIE-rząd też sprzedał swoje 4 litery za kilka miedziaków...

 

[ibimage==39377==Oryginalny==Oryginalny==self==null]

0
0

I takim to sposobem, pozbędziemy się odwiecznego problemu niemieckiego spokojnie bytującego za graniczną rzeką. Rzeczony Rounddup, jak wszystkie inne nawozy, spłynie z ziemi naszej ojczystej i nieczystej, do Bałtyku (którego jesteśmy jednym z największych nawozowych truciceli). Następnie, siłami Matki Natury, nieczystość powędruje na Niemce Kanałem Kilońskim jest Bałtyk, albowiem, morzem wypływowym. Problem powstanie, jak Niemce okażą się odporniejsze od roślin i przetrwają na gołym klepisku. Wtedy, wygłodniałe Niemce przyjdą po nasz bigos i pierogi. I ogryzki z jabłek naszych. 

0
0

Dodane przez zaduma (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Roundup nie jest nawozem sztucznym, tylko herbicydem, środkiem "ochrony roślin" genetycznie modyfikowanych, który ma zwiększać ich plony. W rzeczywistości "wypala" resztę roślinności nie modyfikowanej. Używają go nawet właściciele nieruchomości, żeby zachamować wzrost chwastów i trawy na działkach przydomowych, chcąc uniknąć konieczności ich koszenia. Osobiście znam takowych. Żadne argumenty do nich nie trafiają, bo ufają propagandzie "nowoczesności" i "postępu" biotechnologicznego. 

0
0

Dodane przez yyy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

"Chamić"! Po "zachamieniu" naszego środowiska naturalnego superchwastem i superowadem, podtuczymy Superniemca kiszonką z Superbarszczu Sosnowskiego i już nigdy nie będziemy głodni! Na tym mój chytry plan polega    ;-D

0
0

Dodane przez Mat (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Rośliny mają zablokowany gen który nie "widzi" roundapu i roślinka go bezwiednie wchłania. Wiadomo że stamtąd już nie wychodzi. Farmerzy z USA I UK na 2 tygodnie przed żniwami spryskują pszenicę roundapem, żeby plon był "równiejszy" i większy. Oczywiście cały ten syf trafia do mąki. Dlatego od długiego czasu nie jem pszenicy, chleb piekę sam z innych mąk.

Roundap eroduje glebę która staje się biologicznie martwa, coś na wzór piasku. Niemieccy rolnicy powoli odchodzą od nawozów i herbicydów, oglądałem program agro z Niemiec, w którym pokazano metody "ożywiania" gleby po roundapie... Więc da się. Zasada jest prosta. Jęśli nie będzie klienta, nie będzie MONSANTO. Wolny rynek i wiedza to jest na nich bat...

0
0

Dodane przez bubuś (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Dzięki

0
0

Dodane przez bubuś (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Widać dokładnie kto jest winny i powinien beknąć za swój czyn , mam nadzieję że te sprzedajne typy doczekają się należytej zapłaty za te sprzedajne głosowania.

0
0

Do ludzi , co wyjechali!!!! Nigdy do tego dziadostwa nie wracajcie.Tu nic nie ma i nie będzie. Tam chociaż macie godne życie i PRACĘ. WSZYSCY NIECH wyjeżdżają, tu nie ma już Polski !!!

0
0

Dodane przez CRUSADERS w odpowiedzi na

To zależy gdzie wyjechali. Pozostając w temacie artykułu, w USA ok. 80% upraw kukurydzy i 91% upraw soi to odmiany genetycznie modyfikowane. A godne życie i praca w tym państwie policyjnym to w dużym stopniu już przeszłość. Tak jak dawne ideały demokracji. 

0
0

W toczącej się dyskusji na temat GMO w Polsce pojawia się dużo nieścisłości i pomieszanych wątków. Nowelizacja ustawy o GMO nie obala obowiązujących w Polsce zakazów upraw GMO (kukurydzy MON810 i ziemniaka Amflora – odmian dozwolonych pod uprawę w UE) – wciąż nie będzie można uprawiać GMO, ani nie wpłynie na wielkość przedaży i dostępność produktów GMO (lub z domieszką GMO) w sklepach.

Komentarz Greenpeace do nowelizacji:

http://www.greenpeace.org/poland/pl/wydarzenia/polska/Nowelizacja-ustawy-o-organizmach-zmodyfikowanych-genetycznie---komentarz/

0
0

Piedrolenie kotka. Każdy wpływ na genetykę może byc poddany takim ocenom. Nawet metoda doboru i eliminacji. To raz. Po dwa: jest jeszcze senat, co musi to klepnąć. I trzy - prezydent, co musi podpisać. Dopiero wtedy mooooże moooże. A wy przygupy jak Kaczyński jesteście.

0
0

Polecam jednek rozwadze nie tylko uprawy ale i patenty. Jak się kukurydza gmo rozsieje samoistnie na pole sąsiada, właściciel patentu ma prawo żądać odszkodowania - i tu jest anjwiekszy problem tych upraw, gdyż rozsiewu nie da się zatrzymać a więc i kasy z odszkodowań! Prosze o wnikliwy artykuł o tym fakcie.

0
0

Witam, jako rolnik z tradycją mogę tylko poinformowac, że do pasz z własnych komponentów, skarmianych trzodą

kupowałem jeszcze białko soi do 2006 roku. Od tego roku wprowadzono nieWiem czemu nakaz i w hurtowniach dostaję tylko śrutę soi ... małym druczkiem na dole worka napis " modyfikowana genetycznie " tak że trzoda w Polsce przynajmniej z Wielkopolski skarmiana jest białkiem GMO. Pozdrawiam Wszystkich. 

0
0

przecież Roundup jest całkowicie legalny! Mozna go kupic w kazdym sklepie ogrodniczym! Inna sprawa to to, że rolnicy używają go do spryskania roślin uprawnych aby uschły i mozna było łatwiej kosić i otrzyamć wyższą cene za ziarna. Widziałem to na własne oczy i mnie to zszokowało. Rolnicy myślą że te środki są całkowicie bezpieczne dla ludzi.

0
0

Skorumpowani politycy polscy /?/ wpuscili GMO na teren kraju, uzależniając produkcję do firm amerykańskich, doprowadzając jednoczesnie do oddziaływania tych firm na nasz zdrowie i zmiany genetyczne, częśtto bardzoi szkodliwe dla człowieka, powodujące jego nienaturalne zmiany w genetyce człowieka i jego zdolności do normalnego funkcjonowania w dotychczasowy sposób.

To jest zbrodniczy system dążący również do zmniejszenia populacji, nie tylko w Polsce, a koprupcja polityków przekracza wszelkie granice, bez żadnych karnych konsekwencji dla nich samych. To jest chore i bardzo niebezpieczne.

0
0

Tak miało być i tak się dzieje, sami sobie to robimy a zwłaszcza ci którzy nie zdają sobie sprawy, że to co tu zostawią/zasieją po sobie zbiorą po smierci w kolejnych inkarnacjach ;]

 

P.S. to co nam sie przytrafia w obecnym zyciu, a czego nie jesteśmy w stanie wutłumaczyć sobie, nie jest karą od Boga, ale tym na co sobie zasłużyliśmy poprzez swoje postępowania we wcześniejszych inkrancjach ;]

0
0

Nauczcie się ludzie podstaw biologii i biotechnologii potem porozmawiamy . Aby wwystąpił rak w naszym organizmie rośliny GMO musiałyby zawierać czynnik mutagenny , a takiego nie zawierają. Pozatym pragnę wszystkich uświadomić , że organizmy modyfikowanie genetycznie jemy od tysięcy lat , kiedy to rolnicy krzyżowali rosliny o największym plonie i jakoś nie zaobserwowano zmian w płodnosci.Nie ma rzetelnych badań , które potwierdzają szkodliwość GMO.Rolnictwo w USA opiera się wyłącznie na GMO , wiec ludzid swoją nie wiedzą nie cofajncie swojego kraju i pozwólcie mu się rozwijać. A co do roundapu to on ma na nas szkodliwe działanie , a nie to , że ta przenica została zmodyfikowana genetycznie.

PS.proszę autora tego artykuł o zagłębienie sie w tajemnice inżynierii genetycznej.

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ta wypowiedz ma na celu pomieszanie naszego myslenia. Podstawiony osobnik przez BigAgra typu Monsanto. bo ... Selektywny dobor przez tysiace lat dzialalnosci czlowieka nie wprowadzal w kod DNA nasion zmian genetycznych co teraz robi sie w laboratoriach.

- ...  karmienie zwierzat wylacznie sruta GMO w laboratoriach doprowadzilo je do bezplodnosci w 3 pokoleniach. Byc moze to sie stalo przez tzw. termoinator gen. Ale tego na pewno Monsanto nie zbada i nie pozwoli opublikowac uzywajac swoich prawnikow, system (nie}sprawiedliwosci i politykow.

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

'"że organizmy modyfikowanie genetycznie jemy od tysięcy lat"

Nic nie rozumiesz! 

Rosliny GMO:

"których genom został zmieniony metodami inzynieri genetycznej w celu uzyskania nowych cech fizjologicznych" mieszanie genów "wirus-roslina" " roslina-człowiek"  "ryba-zwierzę" "bakterie-roslina" itd. 

Mieszanie samych roslin a grzebanie w genach róznych gatunków to dwie rózne sprawy. 

Jezeli chodzi o Roundup to odmiany roślin GMO określanych nazwą Roundup Ready („gotowe na roundup”) głównie rzepak, nie można pryskac innym "zdrowszym srodkiem" tak jest zmodyfikowane i "gotowe dla roudapu. Wpuszczając GMO wpuszczamy za tym  dodatkowo tony chemikaliów do naszego środowiska. Tu nie chodzi o nowoczesnośc tu chodzi o wielkie finansowe zyski dla Monstano, Syngenty i innych firm chemicznych.  Konsekwencje stosowania połączeń genetycznych między gatunkowych: wirusów, bakteri, zwierząt a nawet genów ludzkich.

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wybacz, ale to Twoja wypowiedź świadczy o braku wiedzy biotechnologicznej. Po pierwsze, nie jemy żywności GMO od tysięcy lat, krzyżowanie roślin o największym plonie to zwykła selekcja zwana hodowlą odmianową i ją faktycznie ludzie stosowali od zarania dziejów, ale polega ona na wyszukiwaniu i koncentrowaniu najkorzystniejszych (z punktu widzenia człowieka) genów, warunkujących porządane cechy na drodze wspomnianej selekcji. Hodowca korzysta z już istniejącego potencjału genetycznego danego gatunku roślin i zwierząt, nie tworzy nowych genów. Dzięki temu zabiegowi w obrębie gatunku powstają odmiany, ale to tak jak z rasami psów, z rasy dzikiej na drodze hodowli uzyskano odmienne rasy, jednak bez modyfikowania ich genów. Jeśli zmieszamy wszystkie rasy z powrotem ponownie otrzymamy tego psa pierwotnego. GMO to przełamywanie naturalnych, międzygatunkowych barier rozrodczych, przenoszenie genów jednego gatunku do innego. Nie ma z tej drogi odwrotu.

Kolejna sprawa, GMO MOGĄ nieść ze sobą czynniki mutagenne. Na przykład kukurydza i bawełna GMO zawierają gen bakteri Bacillus thuringiensis kodujący białko CRY, który uodparnia je na szkodniki owadzie. Okazuje się że są ludzie dla których jest to szkodliwy czynnik alergenny. Bardzo brakuje badań nad wpływem substancji produkowanych przez organizmy GMO na zdrowie człowieka, nie możesz więc niczego wykluczyć.

Jest cała masa uzasadnionych obaw nad wpływem GMO na środowisko min. krzyżowanie się z roślinami uprawnymi, ale i chwastami, co już zaobserwowano, powstających "superchwastów" nie jest w stanie wykończyć nawet herbicyd totalny czyli Roundap.

Kolejne kłamstwo jest takie, że stosowanie GMO obniża zużycie herbicydów. Soja, rzepak, burak cukrowy, kukurydza i bawełna otrzymują gen CP4 EPSPS od bakterii Agribacterium warunkujący odporność na glifosat (główny składnik Roundapu). Robi się to tylko po to by tym roślinom nadać odporność na ten środek i móc plantację co parę dni bezkarnie zalewać okropną chemią rolną, i nie zabić rośliny hodowlanej. Nie ma prawa przeżyć żaden chwast. Resztki herbicydu zjadamy my. Roślin niemodyfikowanych nikt by tak nie pryskał bo by tego nie przeżyły.

Bez zbadania wpływu spożywania organizmów GMO na kolejne pokolenia ludzi nie wolno o nich mówić że są na pewno bezpieczne! Tym bardziej że są niepokojące doniesienia o negatywnym wpływie GMO na zdrowie zwierzęt i tych labolatoryjnych, i tych hodowlanych, a karmionych paszą zawierającą soję i kukurydzę GMO.

Czemu ludzi ostrożnych i podchodzących z rezerwą próbuje się ośmieszyć? Kto ma moralne prawo decydować czy wystawić nasze zdrowie na próbę? Człowiek ma wolną wolę i musi mieć zapewnioną możliwość wyboru.

 

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ppwiedz mi kolego po co poprawiac Powiedz mi kolego po co poprawiać matkę naturę ?

Który człowiek jest aż tak oświecony aby rzucać jej wyzwanie ?

Przecież od dawna wiadomo że choroba nowotworowa to nie wypadek lecz zbrodnia która wychodzi po latach. I teraz bez farmazonów – dowiedz się mój ty przyjacielu przyjaźnie nastawiony  do życia jakie teraz największe żniwo zbiera śmierć ?   Podpowiem Tobie , RAK.

Szkoda mi ciebie że jesteś tak naiwny

Szkoda że jesteś tak zafascynowany USA – kraj który ma tak ubogą histoie

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jestem magistrem ogrodnictwa i to o czym piszesz jest zwykłą hodowlą (podobnie jest w przyrodzie -przetrwa najsilniejszy)bez mieszania w genach a gmo to są organizmy ze sztucznie wprowadzanymi genami z innych organizmów.Wiem co pisze ,bo uczyłam się tego przez 3 semestry a ty mylisz pojęcia

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A ja proszę autora tego komentarza o zgłębienie wiedzy ortograficznej. Bo cóż on może wiedzieć o uprwach tym bardziej GMO skoro pszenica pisze przez "rz" !!!!!

Ps. Poza tym pisze się osobno !!!

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na



Krótko, spie....aj z tymi wywodami! GMO to syf. Chcesz to karm własne dzieci tylko żywnością z GMO. Nabijanie ludzi butelkę, byleby szybciej umerali i staczyło na utrzymanie systemu emerytalnego państwa. Wprowadzanie wsokich opłat za certyfikaty eco, przez co to co naturalnie wyhodowane,to co zdrowe jest najdroższe. GMO to jedno wielkie oszustwo na skalę śwatową!

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Są przeprowadzone rzetelne niezalezne badania, ktore trwały dwa lata, a nie 2-3msc jak to robiły ośrodki zależne od koncernów.
badania przeprowadzone na szczurach pokazały większość zachorowalność na raka u dwóch z trzech grup szczurów. Pierwsza kontrolna oczywiście, kolejna zywiona była gmo, a ostatnia gmo+roundap. W obu grupach zanotowano wyzsza zachorowalność i szybsza umieralność, w tym, ze w grupie z roundapem trochę wyzsza niż w tej bez.
Proszę zgłębić temat. http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/nowe_badanie_gmo_szczury…

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

I w tym rzecz, GMO to taki pakiet, rpslinki+chemia+sposób uprawy. To jest znacznie większy problem niż sama roślina. Czy pestycydy wywołują raka? Nadal nie wiemy co go wywołuje więc ciężko orzec, natomiast wiemy ze jedzenie ma gigantyczny wpływ na nasz organizm. Wycinanie pestycydów raczej nie należy do najlepszych pomysłów ludzkości - na to akurat mamy już badania. I mi wystarcza. Nie za bardzo wiem też co jest "postępowego" w modyfikowania ziaren tak żeby została prawie sama skrobia. Ziarna to dziś chyba najbardziej problematyczna dla ludzi część żywności. Wzbogacana dodatkowo bromem. Żyje z dała od tej całej "rozwiniętej cywilizacji" - i moje Obserwacje są zatrwazajace - wy się wybijacie. Niebawem ludzie w pewnych regionach po prostu wymra. Natura jest bezlitosna. Jestesmy jej częścią, i jeśli żyjesz poza nią - nie tylko żyjesz niesamowicie nieszczęśliwie - po prostu, doslownie zabierasz sobie tlen i powoli umierasz.

0
0

Dodane przez hahHahahhahxd (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Zgadza sie,rolnicy od wiekow krzyzowali ze soba rosliny. NATURALNE KRZYZOWKI sa w porzadku,bo wystapia w naturze,natomiast rosliny GMO nigdy nie wystapilyby w przyrodzie bez ingerencji czlowieka z zewnatrz. Poza tym badania jasno pokazuja,ze spozywanie GMO powoduje/znacznie przyczynia sie do powstawania nowotworow. Oczywiscie Monsanto zrobilo tez swoje badania,trwaly one natomiast 3 misiace,a pierwsze negatywne skutki GMO zaobsereowac mozna po tym czasie-jak wykazaly niezalezne badania.

0
0