W pobliżu wybrzeża Ekwadoru wystąpiło silne i płytkie trzęsienie ziemi

Silne i płytkie trzęsienie ziemi w pobliżu wybrzeża Ekwadoruprzekraczającej 6,2 stopni w skali Richtera. Ze względu na niewielką głębokość wstrząsu - 18 km pod dnem morskim - nie wykluczano nawet powstania tsunami.

 

Ostatecznie jednak żadne fale nie nadeszły. Zjawisko rozpoczęło się o 7:04 UTC 31 marca 2019 r. Epicentrum znajdowało się 27 km od miasta Santa Elena liczącego 42 tysięcy mieszkańców, oraz 29,6 km od miasta La Libertad o populacji 75 tysięcy osób.

Po wstrząsie głównym nastąpiło wiele wstrząsów wtórnych, w tym dwa najsilniejsze, kolejno 5.0 i 5.4 w skali Richtera. W promieniu 100 km od epicentrum trzęsienia mieszka 1,5 mln osób. Szacuje się, że 302 tysiące z nich odczuło silne wstrząsy, 203 tysiące umiarkowane.

Nie ma na szczęście ofiar śmiertelnych związanych z tą aktywnością sejsmiczną i nie zgłoszono istotnych uszkodzeń infrastruktury. W tym regionie świata nadal większość budynków jest narażona na zburzenie, chociaż powstaje coraz więcej budowli, które nie są aż tak podatne na trzęsienia ziemi.

 

Ostatnie trzęsienia ziemi w tym regionie świata przeważnie powodowały również wtórne zagrożenia, takie jak osuwiska, które mogą wywołać realne zagrożenie dla mieszkańców niektórych części Ekwadoru.