W oceanie jest 10 razy więcej odpadów z tworzyw sztucznych, niż sądzono

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Brytyjscy oceanografowie obliczyli, że w górnych warstwach Oceanu Atlantyckiego (od 0 do 200 metrów) unosi się od 12 do 21 milionów ton plastikowych śmieci. To dziesięć razy więcej niż pokazały poprzednie pomiary. Każdego roku około 300 milionów ton odpadów z tworzyw sztucznych trafia do ścieków i wysypisk śmieci na całym świecie, a potem w różnej formie trafia do oceanów.

Tak duża różnica w stosunku do poprzednich pomiarów tych zanieczyszczeń może wynikać z faktu, że w przeszłości naukowcy nie poszukiwali „niewidzialnych” cząstek mikroplastiku na dużych głębokościach.

 

Wyniki badania przeprowadzonego przez National Oceanographic Center of Great Britain, opublikowanego w czasopiśmie Nature Communications. Pierwsze takie pomiary zostały wykonane po drugiej stronie Atlantyku, od wybrzeża Wielkiej Brytanii po Falklandy.

 

Każdego roku około 300 milionów ton odpadów z tworzyw sztucznych trafia do ścieków i wysypisk śmieci na całym świecie. Większość z nich nie może zostać rozłożona przez mikroby glebowe, więc te śmieci pozostają prawie nienaruszone przez dziesiątki, a nawet setki lat. Kiedy te odpady docierają do oceanów, grupują się w ogromne gromady, podobnie jak tak zwana Wielka Pacyficzna Wyspa Śmieci, która stała się monstrualna po tsunami japońskim z 2011 roku.


Potem te opakowania plastikowe ulegają fragmentacji i powstałe w jej wyniku cząsteczki pozostają w wodzie przez długi czas i są zjadane przez zwierzęta morskie. Z tego powodu każdego roku człowiek połyka średnio od 40 do 60 tysięcy mikrocząstek plastiku.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj