Mieszkańcy południowej Kalifornii sfilmowali zdarzenie, kiedy rzekome kosmiczne szczątki oświetliły nocne niebo i rozpadły się na kilka części nad ich głowami.

Filmy, nakręcone w środę wieczorem przez mieszkańców San Diego, Los Angeles i okolic, pokazują jasną kulę ognia, która, jak podejrzewają niektórzy, była meteorem, który rozpadł się na kilka mniejszych części, przesuwających się po niebie.

Nie wiadomo, czy jakieś części spadły na ziemię, czy też spaliły się w atmosferze.

American Meteor Society otrzymało 63 zgłoszenia z obserwacji w południowej Kalifornii w środowy wieczór. Firma poinformowała, że obiekt mógł być gruzem z rakiety Delta II, która wystrzeliła satelitę GPS w 1989 roku.