W ciągu 25 lat, nasza cywilizacja zniszczyła 10% ziemskiego środowiska naturalnego

Kategorie: 

Źródło: Internet

Wyniki najnowszych badań są bardzo niepokojące dla całego ziemskiego istnienia - również dla ludzi, którzy przyczyniają się do degradacji ekosystemu na naszej planecie. Działalność przemysłowa naszej cywilizacji spowodowała zniszczenie dużej części środowiska naturalnego na kuli ziemskiej w stosunkowo krótkim czasie.

 

Badania przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców wskazują, że największa utrata lądowych środowisk naturalnych wystąpiła w Ameryce Południowej (30%) oraz w Centralnej Afryce (14%). Od 1993 do 2009 roku, na całej planecie, zniszczono łącznie 3,3 miliona kilometrów kwadratowych siedlisk przyrodniczych. W tym samym czasie powstało tylko 2,5 miliona kilometrów kwadratowych nowych rezerwatów.

Źródło: Current Biology

W skali globalnej, wystarczyły ponad dwie dekady aby nasza cywilizacja, między innymi za sprawą wycinki lasów, górnictwa, poszukiwań złóż gazu i ropy oraz rolnictwa, zniszczyła aż 10% środowisk naturalnych. Autorzy badania ostrzegają, że w takim tempie możemy utracić wszystkie obszary dzikiej przyrody w ciągu jednego wieku.

 

Jest to problem, który dotyka nie tylko zwierzęta żyjące w siedliskach, ale także lokalne plemiona, ukrywające się przed naszą "zaawansowaną" cywilizacją. Jeśli obecny trend się utrzyma, wkrótce możemy dojść do wniosku, że nasza planeta po prostu przestanie się nadawać do życia a cofnięcie szkodliwych zmian okaże się już niemożliwe.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Nie ludziki gamoniu, tylko

Nie ludziki gamoniu, tylko korporacje. Wszystko lipa co sie psuje, więc kupujesz nowe, bo naprawa ma wartość nowego, lub ciut mniej.

Po za tym napakują ci reklamami uśmiechniętych idiotów, którzy werzeszczą  ci do podświadomości "KUPUJ!!", budząc twoje prymitywne żądze posiadania nowych smartfonów chuja lepszych i z gównianymi "funkcjami,które tylko zabierają ikonkami czas, byś nie myslał za dużo, tylko się cieszył, że masz to samo co twój szef albo prawie to samo..

 A stosy śmieci rosną, ale na te korporacyjne śmieci, aby je wyprodukować, trzeba wydobyć tyle samo zasobów ile potrzeba  by było zużyć na dobra służące lata i pokolenia!

 No a keri czytelnie wyłuszczyła poniżej jak to sie odbywa u każdego z nas, albo prawie każdego...

 za wyjątkiem np. mnie... No i pewnie keri też...

 sam naprawiam i stwierdzam, że to co stare jest lepsze od nowego, tylko mniej się świeci...

Portret użytkownika keri

Pytanie dla każdego: czy twój

Pytanie dla każdego: czy twój sposób życia świadczy o tym, że szanujesz Ziemię i jej zasoby?

Pytania pomocnicze:

Ile zużywasz metrów sześciennych wody przez miesiąc? (Czy gdybyś nosił wodę ze studni, to też byś tyle zużywał? Przelicz ilość zużywanej przez ciebie wody na wiadra 10-litrowe i pomyśl, czy byś tyle zdołał przynieść)

Czy latasz samolotami?

Czy kupujesz nowe sprzęty gdy te, które posiadasz, znudziły ci się?

Czy wyrzucasz żywność?

Czy potrafisz coś zrobić samodzielnie (sprzęty, odzież itp), czy tylko wszystko kupujesz? Czy potrafisz coś naprawić, skleić, zszyć?

PS. Nie będę pokazywać palcem, komu cieknie woda muszli, bo sobie zatynkował spłuczkę i przez to nie może jej naprawić. To daje 2 metry sześcienne na miesiąc zmarnowanej wody pitnej Sad

Portret użytkownika kit

Czy ty myślisz, że woda

Czy ty myślisz, że woda magicznie znika po odkręceniu kranu? Nie - ona wraca do środowiska. Wylana na pole czy wysikana - odparuje, oczyszczona mechanicznie nawodni okolicę itd itp. Wody jest zawsze tyle samo, a taka "cieknąca" powoduje wyłącznie to, że ścieki są bardziej rozcieńczone ( a przez to łatwiejsze do oczyszczenia).
A zapytałeś się ile miliardów litrów wody stoi zafoliowane na półkach sklepów?
Zainteresowałe się ile dziesiątków miliardów litrów wody odciągnęły z ziemi korporacje i zablokowały ją w chemicznych związkach (rozcieńczane kwasy do konserwacji, płyny, cole, oranżady, płukanie zbiorników, roztwory do najróżniejszych procesów? I to z najgłębszych źródeł, w dodatku ZA DARMO - tak, za darmo.
Ale zawsze trzeba się czepiać ludzi, a koncernów nikt nie widzi. Takie pieprzenie - tysiące samolotów co godzinę spalają tysiące ton najdzikszego paliwa, ale ty zgaś zbędną żarówkę żeby oszczędzać środowisko.

Portret użytkownika Ractaros96

Ile zużywasz metrów

Ile zużywasz metrów sześciennych wody przez miesiąc?

Ciężko dokładnie stwierdzić, ale staram się oszczędzać wodę jak tylko potrafię. Staram się brać tylko szybki prysznic i nie przesadzam z jego częstotliwością. Od 2 miesięcy sikam do umywalki, zamiast do toalety (oszczędzając w ten sposób ponad 2 litry wody za każdym razem).

Czy latasz samolotami?

Mam 20 lat i nigdy nie leciałem samolotem, raczej prędko do tego nie dojdzie.

Czy kupujesz nowe sprzęty gdy te, które posiadasz, znudziły ci się?

Gdy mi się znudzą? Nie. Tylko wtedy, gdy przestaną działać lub np. w przypadku kilkuletniego komputera, ich możliwości są za małe (najprawdopodobniej następny komputer wystarczy mi przynajmniej na 10 lat). Mam w kuchni 25-letnią kuchenkę gazową, 20-letnią mikrofalówkę, a także odkurzacz wyprodukowany w głębokiej komunie. Do tego jeszcze w łazience prawie 10-letnia używana pralka niemiecka.

Czy wyrzucasz żywność?

Przez to, że moi rodzice czasem za dużo gotują, to się niestety zdarza (dla mojego ojca obiad w domu prawie każdego dnia, to przejaw jakiegoś wielkiego dobrobytu i nie ważne, że nie będzie miał go kto jeść). Jednak o ile żywność się nie zepsuje, to nigdy nie ląduje w śmietniku.

Czy potrafisz coś zrobić samodzielnie (sprzęty, odzież itp), czy tylko wszystko kupujesz? Czy potrafisz coś naprawić, skleić, zszyć?

Nie mam możliwości zbudowania jakiegoś sprzętu od podstaw czy uszycia nowych ubrań. Jednak, gdy coś się zepsuje, to staram się to naprawić lub zszyć.

Jak wypadłem pod względem ochrony środowiska?

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Ractaros96

To jest kompletna bzdura. Co

To jest kompletna bzdura. Co prawda w mikrofalówce pożywienie traci składniki odżywcze, ale tak jest w przypadku każdej metody przyrządzania jedzenia, w której jest wysoka temperatura. Powiedziałbym nawet, że przez to, że podgrzewanie w mikrofali trwa stosunkowo krótko, to tych składników ubywa mniej, niż w przypadku gotowania w wodzie. Najzdrowsze metody przyrządzania pożywienia to mikrofalówka, piekarnik oraz gotowanie na parze. Poza zwiększeniem temperatury mikrofale nie powodują skutków ubocznych.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika kit

"Od 2 miesięcy sikam do

Lol
"Od 2 miesięcy sikam do umywalki, zamiast do toalety (oszczędzając w ten sposób ponad 2 litry wody za każdym razem)."
Przebijam:
ja mam jeszcze dodatkowy patent: zamiast papieru toaletowego używam gazety w którą zaijam dużą potrzebę przed wyrzuceniem przez okno. Daje mi to kolejne dwa litry wody oszczędności za każdym razem. I jeszcze oszczędzam lasy.

Portret użytkownika Ractaros96

Ja też nie używam papieru

Ja też nie używam papieru toaletowego, tylko zamiast tego po skorzystaniu biorę błyskawiczny prysznic w tamtych okolicach mojego ciała. Nie dość, że taniej, to jeszcze o wiele bardziej higienicznie. Obecnie papier toaletowy, to dla mnie kompletny przeżytek.

ja mam jeszcze dodatkowy patent: zamiast papieru toaletowego używam gazety w którą zaijam dużą potrzebę przed wyrzuceniem przez okno.

To musisz chyba mieszkać na wsi, bo wyrzucenie czegoś takiego przez okno w bloku nie przejdzie.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Świry się zleciały. Pierwszy

Świry się zleciały. Pierwszy żre trupie czyli martwe jedzenie z mikrofali i za darmo robi z siebie zombie błazna szczającego do umywalki. Drugi zawija swoje gówna w ... niech no zgadnę .... zawija w Gazetę Wyborczą bo jest żydem i wspiera żydowskie poczynania kupując tą gazetkę. Tragedia. Pamiętajcie trole hasbarskie! Bozia rozum odbiera ukradkiem, robi to tak abyście się nie zorientowali że już macie srake zamiast mózgu. 

Strony

Skomentuj