W Chinach powstanie drugi najwyższy drapacz chmur na Ziemi

Kategorie: 

Źródło: Adrian Smith, Gordon Gill Architecture

Słynny amerykański architekt Adrian Smith zaprojektował Shenzhen-Hong Kong International Center – drugi najwyższy drapacz chmur na naszej planecie. Ogromna budowla zostanie wybudowana w mieście Shenzhen, które bezpośrednio graniczy z Hongkongiem.

 

Adrian Smith to znany na całym świecie architekt, który zaprojektował wiele innych rozpoznawalnych wieżowców, takich jak Burdż Chalifa – obecnie najwyższy budynek świata. Kolejnym jego dziełem będzie drapacz chmur, który powstanie w chińskim Shenzhen.

Źródło: Adrian Smith, Gordon Gill Architecture

Shenzhen-Hong Kong International Center będzie mieć 700 metrów wysokości. Dla porównania, Burdż Chalifa jest wysoki na prawie 830 metrów. 140-piętrowy drapacz chmur będzie zawierał biurowce, apartamenty, hotele, baseny, restauracje i różne miejsca rozrywki. Tymczasem na jego szczycie będzie znajdował się punkt widokowy i będzie to jeden z najwyższych na świecie.

Źródło: Adrian Smith, Gordon Gill Architecture

Prace nad spektakularnym drapaczem chmur podobno już rozpoczęły się i mogą dobiec końca w 2024 roku. Warto jednak zaznaczyć, że w Dubaju równolegle powstaje Dubai Creek Tower – szczegóły tego projektu nie są znane, ale ma to być najwyższy budynek świata. Z kolei w Arabii Saudyjskiej powstaje Jeddah Tower, który po ukończeniu ma posiadać wysokość ponad 1 km.

 

Gdy te dwa projekty zostaną ukończone, choć co do tego pojawiają się liczne wątpliwości, wtedy Shenzhen-Hong Kong International Center będzie oficjalnie czwartym najwyższym budynkiem na Ziemi.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika PawełS

5 lat?! To u nas pozwolenie

5 lat?! To u nas pozwolenie na budowę domu na działce +ewentualne komplikacje typu, że łuskę od AK znajdą i archeolodzy muszą przyjechać +pozwolenia, pociągnięcia prądu, wody to już 2-3 lata zlecą, a jeszcze fundamentów nie ma. 

Portret użytkownika SN69

Co za głupoty... obecnie

Co za głupoty... obecnie kupujesz działkę i murowany dom masz w ciągu roku gotowy do zamieszkania... Problemy z archeologami to może ma jakiś ułamek procenta inwestorów i to tylko w rejonach gdzie badania archeologiczne są wymagane ze względu na teren uznawany jako potencjalne źródło znalezisk...

Strony

Skomentuj