Kategorie:
Niezwykłe zjawisko miało miejsce w Chinach. W mieście Hangzhou we wschodniej prowincji Zhejiang, spadł czarny deszcz. Doszło do tego dwa dni z rzędu, 10 i 11 marca. Z nieba spadały skroplone drobinki węgla. Miejscowi eksperci nie są jeszcze w stanie wyjaśnić przyczyny opadów.
Wczesnym rankiem 10 marca, mieszkańcy zostali zaskoczeni tym dziwnym węglowym opadem z nieba. Wielu z nich zgłosiło problem do lokalnej ochrony środowiska. Urzędnicy skontrolowali wszystkie fabryki w okolicy i nie wiadomo czy pochodzą z emisji przemysłowych. Próbki węgla, jaki się wytrącił po wyschnięciu pobrano do analizy w celu określenia jego źródła.
Dzień wcześniej, w sąsiednim lesie miał miejsce poważny pożar, który został ugaszony w ciągu 20 godzin. Cześć specjalistów nie wyklucza, że czarne plamki to cząstki popiołu przeniesione przez wiatr, które spadły w formie nietypowego opadu. Jednak są i tacy, którzy kategorycznie to wykluczają, ponieważ "deszcz węgla" spadł tylko w jednym małym obszarze, który nie przylega do miejsca pożaru. Gdyby to był pył przenoszony wiatrem pokryłby znacznie większy obszar.
Pogoń za tym, aby daną rzecz wytworzyć taniej nie idzie w parze z zapewnieniem zrównoważonego rozwoju dla danego obszaru. Sztucznie utrzymywany kurs juana i grabieżcza gospodarka to podstawy potęgi Chin. Opady węgla to tylko jeden z wielu efektów takiej polityki.
Chińczykom nie pozostaje nic innego niż żartować ze swojej sytuacji. Twierdzą, że Pekińczycy są dumni, bo u nich pada piaskiem, w Tianjin wzruszają ramionami twierdząc, że u nich z nieba spadają plastikowe worki, ludzie z Hangzhou mają opady z węgla, ale wszystkich biją mieszkańcy Szanghaju, którym "z nieba" do rzeki spadło 6000 martwych świń.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.
Największym wynalazkiem ludzkości jest nóż na drugim biegunie stawiam koło.
Nadzwyczajne twierdzenia wymagają nadzwyczajnych dowodów
Skomentuj