W brazylijskim stanie Minas Gerais doszło do katastrofy. W piątek zawaliła się tama w kopalni rudy żelaza, która należy do firmy górniczej Vale. Lawina błota wyrządziła spore zniszczenia. Potwierdzono już śmierć 9 osób, a około 300 wciąż uznaje się za zaginione.

Do zdarzenia doszło w zamieszkałej przez 39 tysięcy ludzi gminie Brumadinho. Tama uwolniła ogromne ilości błota, które rozlało się po okolicy, co wymusiło ewakuacje wśród lokalnej społeczności.

Służby ratunkowe z pomocą helikopterów aktywnie przeszukują miejsce katastrofy. Dotychczas udało się odnaleźć 9 ciał, a los około 300 osób pozostaje nieznany. Większość zaginionych do pracownicy firmy górniczej Vale, którzy w momencie zawalenia się tamy mieli przerwę obiadową.

Podobna tragedia miała miejsce w 2015 roku w mieście Mariana w stanie Minas Gerais. Dwie tamy obsługiwane przez firmy Vale i australijską BHP Billiton zawaliły się, zabijając 19 osób. Około 250 tysięcy ludzi straciło dostęp do wody pitnej. 60 milionów metrów sześciennych błota przedostało się do lokalnych rzek i Oceanu Atlantyckiego. Była to największa katastrofa środowiskowa w historii Brazylii.