Kategorie:
Pracownicy organizacji Northern Territory Parks and Wildlife, która nadzoruje parki i rezerwaty przyrody w Australii, złapali ogromnego krokodyla. Zwierzę, określane przed lokalne media jako „bestia”, było poszukiwane od wielu lat, gdyż mogło stwarzać zagrożenie dla lokalnej ludności.
Wielki krokodyl różańcowy wpadł w pułapkę, którą zastawiono w pobliżu miasta Katherine w Terytorium Północnym, niedaleko Parku Narodowego Nitmiluk. Strażnicy szybko zorientowali się, że mają do czynienia z niezwykłym okazem krokodyla. Poszukiwana od 2010 roku „bestia” posiada aż 4,7 metra długości, waży około 600 kg i przypuszczalnie ma około 60 lat.
Krokodyle różańcowe to największe żyjące współcześnie gady. Są niezwykle potężne i agresywne. Można je spotkać w Azji Południowo-Wschodniej, a także we wschodniej części Indii i w północnej Australii. Samce mogą osiągać długość powyżej 6 metrów i ważyć nawet 1200 kg. Krokodyle różańcowe są w stanie pokonać praktycznie każde zwierzęta, w tym także inne drapieżniki, np. rekiny.
Źródło: Wikipedia
Razem z „bestią” udało się również schwytać mniejszego krokodyla o długości 2,3 metra. Zwierzęta zostały przetransportowane na pobliską farmę krokodyli. Organizacja Northern Territory Parks and Wildlife udostępniła kilka zdjęć tego monstrum.
Źródło: Northern Territory Parks and Wildlife
Schwytany osobnik należy do około 250 krokodyli, które każdego roku udaje się złapać w Terytorium Północnym. Jednak to nic, w porównaniu do około 100 tysięcy krokodyli, które żyją w tej części państwa.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".
"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".
Skomentuj