W atmosferze odkryto całkowicie nowy rodzaj wysoce reaktywnej substancji chemicznej

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Powietrze składa się głównie z azotu, dużej porcji tlenu i niewielkiej ilości dwutlenku węgla. Chemicy wykazali, że w atmosferze istnieje też klasa reaktywnych związków zwanych organicznymi wodorotlenkami i chociaż te chemikalia są krótkotrwałe, mogą mieć skutki, o których jeszcze nie wiemy.  

Jeśli wierzyć obliczeniom naukowców, wszyscy oddychamy tymi radioaktywnymi molekułami. Co to dokładnie oznacza dla naszego zdrowia? Te związki istniały zawsze – po prostu o nich nie wiedzieliśmy. Ale fakt, że mamy teraz dowody na to, że te związki powstają i żyją przez pewien czas, oznacza, że ​​można badać ich działanie i reagować, jeśli okażą się niebezpieczne.

 

Dość często w chemii dodanie tylko jednego nowego składnika może radykalnie zmienić zachowanie materiału. Weźmy na przykład wodę. Poprzez interakcję pary wodorów i pojedynczego tlenu, chemia organiczna może mieszać się i skręcać w ewoluujące zjawisko, które nazywamy życiem. Ale gdy dodamy jeszcze jeden tlen otrzymujemy nadtlenek wodoru, dużo bardziej reaktywny związek. Gdy doda się kolejny tlen do tej małej cząsteczki, otrzymamy wodorotlenek. Do jego uzyskania wystarczy sprzęt laboratoryjny, nasycone związki organiczne oraz suchy lód.

 

Będąc wysoce reaktywnymi, pytanie, czy wodorotlenki mogą łatwo tworzyć stabilne struktury w atmosferze, pozostaje otwarte. Tak wiele z tego, jak działa nasza atmosfera, od złożonych sposobów, w jakie wpływa na ludzkie zdrowie, po ogromny wpływ na globalny klimat, zależy od interakcji zawartych w niej substancji śladowych. Większość działalności człowieka powoduje uwalnianie substancji chemicznych do atmosfery. Dlatego znajomość reakcji, które determinują chemię atmosfery, jest ważna, abyśmy mogli przewidzieć, jak nasze działania wpłyną na atmosferę w przyszłości.

 

Badania zespołu przyniosły pierwsze bezpośrednie obserwacje powstawania wodorotlenku w warunkach atmosferycznych z kilku substancji, o których wiadomo, że występują w naszym powietrzu. To pozwoliło im zbadać, w jaki sposób można zsyntetyzować ten związek, jak długo trwa i jak się rozkłada. Jedno takie uwolnienie, zwane izoprenem, może reagować w atmosferze, tworząc około 10 milionów ton wodorotlenków rocznie. Jest to jednak tylko jedno potencjalne źródło. Na podstawie obliczeń zespołu, praktycznie każdy związek może teoretycznie odgrywać rolę w tworzeniu się wodorotlenków w atmosferze, które utrzymują się od minut do godzin.

 

W tym czasie mogą uczestniczyć w wielu innych reakcjach jako silny środek utleniający, z których część może być ukryta w mikroskopijnych cząstkach stałych unoszących się na wietrze. Łatwo sobie wyobrazić, że nowe substancje powstają w aerozolach, które są szkodliwe podczas wdychania. Jednak potrzebne są dalsze badania, aby zbadać te potencjalne skutki zdrowotne. Ponieważ aerozole wpływają również na to, jak nasza planeta odbija światło słoneczne, wiedza o tym, jak ich wewnętrzna chemia powoduje ich wzrost lub rozpad, może zmienić sposób modelowania naszego klimatu. Dalsze analizy niewątpliwie zaczną ujawniać rolę wodorotlenków w koktajlu atmosferycznym naszej planety. 

 

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Science.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Medium

admin wrote:  Poprzez

admin wrote:
 Poprzez interakcję pary wodorów i pojedynczego tlenu, chemia organiczna może mieszać się i skręcać w ewoluujące zjawisko, które nazywamy życiem. Ale gdy dodamy jeszcze jeden tlen otrzymujemy nadtlenek wodoru, dużo bardziej reaktywny związek. Gdy doda się kolejny tlen do tej małej cząsteczki, otrzymamy wodorotlenek. 
Proszę o link do oryginału, bo są dwie możliwości: błędne tłumaczenie lub celowe robienie wody z mózgu. Dziwne to, bo odniesienie do czasopisma Science winno raczej wykluczyć dezinformację.

Prawdopodobnie poziom powszechnego kształcenia podstawowego z chemii jest na tyle marny, że takich lapsusów się nie zauważy. Guglarka daje pierwszy wynik na hasło wodorotlenki następujący:

https://zpe.gov.pl/a/wodorotlenki---ich-budowa-i-otrzymywanie/DGFLXz70M

Tekst jak dla podstawówki.

Wodorotlenek to związek chemiczny metalu, tlenu i wodoru. Przykładem wodorotlenek sodu NaOH, który rozpuszczając się w wodzie wydziela ciepło i tworzy roztwór żrący o sile zależnej od stężenia suchego wodorotlenku w wodzie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wodorotlenki

Żeby w atmosferze postawały wodorotlenki, niezbędnym jest OTWARCIE PRZYZNAĆ, że z jakiegoś powodu metale NAUCZYŁY SIĘ LATAĆ, tj. powietrze wysycono celowo lekkimi reaktywnymi metalami...

Portret użytkownika emel

Medium wrote: Żeby w

Medium wrote:
Żeby w atmosferze postawały wodorotlenki, niezbędnym jest OTWARCIE PRZYZNAĆ, że z jakiegoś powodu metale NAUCZYŁY SIĘ LATAĆ
Podałeś linka do wikipedi, gdzie sam mogłeś przeczytać, że nie tylko metale są potrzebne do powstania wodorotlenków, ale mogą to być także różne związki organiczne (w szkole na chemii uczy się podstaw i pewnie nie porusza się tego rodzaju wodorotlenków). Jednym z takich związków, który może tworzyć wspomniane niebezpieczne cząsteczki jest izopren, który jest naturalnie emitowany do atmosfery przez rośliny.

Gdy doda się kolejny tlen do tej małej cząsteczki, otrzymamy wodorotlenek. 

Szanowny Redaktor powinien tutaj napisać "tritlenek diwodoru" (jeśli to jest poprawna polska nazwa) zamiast wodorotlenek. Po angielsku tritelenek diwodoru to trioxidane, podczas gdy w artykule mowa o związkach nazywanych hydrotrioxides czyli wodoronadtlenakch (chyba nie ma po polsku określenia informującego o dokładnej liczbie atomów wodoru w tej grupie). Podobieństwa angielskich nazw pewnie były powodem takiego nędznego tłumaczenia, zwłaszcza, gdy się nie wie, o czym się pisze.

 

Portret użytkownika Medium

Tritlenek diwodoru 

Tritlenek diwodoru (trioksydan) jest nazwą poprawną, jak widać. Sprawa, jak piszą po rosyjsku nowa nie jest, bo sięga 1880 roku.

Bardziej jednak interesują mnie "latające metale", bo od kiedy pojawiły się smugi chemiczne, od kiedy atmosfera zaczęła prezentować nietypowe zjawiska optyczne, od wtedy i burze stały się niezwykle gwałtowne.

Dziś około 4:30 skoczyłam na równe nogi, kiedy w oknie zajaśniała światłość i jednocześnie rozległ się długi i głęboki grzmot, którego dźwięk zrównać można z jakąś poważną eksplozją. Później nastąpiły następne, ale już oddalające się efekty. Straszna i bardzo skuteczna pobudka.

Portret użytkownika Medium

Do atmosfery wydziela się

Do atmosfery wydziela się cała masa związków chemicznych, lecz w ilości naturalnej nie stanowią one większego zagrożenia.

Ciekawe, że osoby dziś kształcone święcie wierzą, że wydzielina z samolotów jest naturalna dla silników odrzutowych, mimo iż nie zanika szybko.

Tymczasem do rozważenia jest sytuacja, gdzie w powietrzu od lat, w sposób metodyczny i zorganizowany, rozpyla się różne substancje chemiczne.

W amerykańskim filmie pt. "Nie rozmawiaj o pogodzie" już dawno mówiło się o badaniach laboratoryjnych próbek zebranych na opryskiwanych terenach. Były tam m.in. metale.

Na świecie toczą się wojny klimatyczne. Kraje kradną sobie wodę w postaci opadów lub odwrotnie, poprzez wytwarzanie cyklonów i antycyklonów manipulują pogodą.

Dalej: dzisiejsza broń i jej celność zależy od warunków pogodowych. Słucham ja sobie prognozy pogody w języku rosyjskim (raportuje pułkownik) i tam wszystko jest jawne.

Portret użytkownika Q

Po polsku pisze się :

Po polsku pisze się : trójtlenek dwu wodoru ... to takie proste. A cytując kogoś należy napisać np: Medium pisze: a nie "wrote" .. 
Szanuję Cię za wiedzę ale drażni mnie Twoje lekceważenie naszej polskiej pisowni poprzez wtrącanie anglojęzycznych zwrotów . Czyżby jedno i drugie nie mogło się razem pomieścić w głowie "uczonego" ?

Portret użytkownika Medium

Quote:  

Quote:
   

Medium wrote:
   

Pokazuję, co widać na podglądzie posta po wpisaniu znaczników   [quote] [-/quote]  z loginem i bez loginu wg instrukcji widocznej pod polem tekstowym.

Aby znaczniki się wyświetliły tekstowo, w znaczniku zamykającym celowo wprowadziłam przed slash kreskę.

 

To międzynarodowy edytor webowy jest, szanowny Q Wink

O ile udało mi się go rozpoznać, to ten: https://ckeditor.com/

Mógłby być lepszy, fakt.

Portret użytkownika Q

Jeden błąd pociąga za sobą

Jeden błąd pociąga za sobą kolejny - dlaczego tego nie dostrzegasz ? Zapoczątkowujesz tą "lawinę" pisząc "[/quote]" a wystarczy wybrać znak cydzysłowia - trzeci od prawej w edytorze. I wtedy jest tak :

Pokazuję co widać na podglądzie posta po wpisaniu znaczników.

Słowo "post/a" również jest tu absolutnie nie na miejscu .. mamy przecież własne słowa jak: wpis, wypowiedź, tekst itd. 
Wystarczy odrobina dobrej woli i chęci by było poprawnie i po polsku . Kto ma dbać o czystość naszego języka ?? Ukraińcy ?
 

Portret użytkownika Medium

Jakaś obsesja? Nigdy nie

Jakaś obsesja? Nigdy nie zdarzyło Ci się, że musisz użyć dwóch cudzysłowów, jeden w drugim?

Tutaj mamy określone narzędzie do pisania. Masz na górze ikonki róznych funkcji, których zastosowane czyni wypowiedź bardziej przejrzystą, umożliwia wstawienie obrazka wprost z dysku lub z sieci, odnośników, cytatów.

Cytaty można wstawiać dwoma sposobami, tak jak to zrobiłam powyżej lub tak jak to Ty zrobiłeś. Moja metoda umożliwia ujednoznaczenie, od kogo cytat pochodzi, Twoja metodę stosowałam dawniej, ale teraz zostawiam na cytowanie z jakichś zewnętrznych źródeł.

Q wrote:
 Kto ma dbać o czystość naszego języka ?? Ukraińcy ? 
  Znaki interpunkcyjne przy stosowaniu wielokrotnym stosuje się trzy a nie dwa. Nie robi się spacji przed znakiem interpukcyjnym, a po nim.

W Wikipedii jest strona z pomocą wikipedystom, polecam uważnej lekturze, od czasu do czasu można tam zagladać:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe

Co do dbałości o język, to nie wiadomo, co jest lepsze, czy ten czysty język wprost z lingwistycznych katedr, czy język lokalny, który przechowuje tradycje lepiej od reformowanego odgórnie języka. Przed II wojną np. pisało się imię Lidia tak: "Lidja". Konstanty Gałczyński w rękopisach pisał rosyjskie "z" - "з", teraz Rosjanie z kolei posłużyli się łacińskim Z i nawet jest taki kanał na YouTube: "ZИМОРОДОК".

Portret użytkownika Q

Zdarzyło się i nie robiło to

Zdarzyło się i nie robiło to żadnego problemu .. po prostu polacy nie gęsi i swój język mają. Dbajmy o to nasze dobro narodowe bo jak sama słusznie zauważyłaś .. nie wiele już z tej naszej polskości zostało. A młodzież patrzy i się uczy , bo słowo pisane oddziaływuje na nieodporne umysły najbardziej.
Ja tylko bronię naszego wspólnego dorobku kulturowego .. nic więcej.

A tej zasady nie rozumiem ? Zwykłe pytanie kończę jednym (?) , bardziej dociekliwe (??) , a już całkiem dobitne (???) .. to tylko stopniowanie - gdzie tu błąd ? 

Kropki i przecinki czasem daję z odstępem (a nie "spacją") ale to tylko dla zwiększenia przejrzystości tekstu , bo symetria jest elementem piękna , to nie obsesja lecz świadoma chęć w dążeniu do większej harmonii. 

Jak my nie będziemy pilnować tego dobra jakim jest słowo pisane - to ono z czasem zaniknie na rzecz jakiejś "nowomowy" która już się przecież pomału tworzy .. te wszystkie: "mega" , "cool" , "weekend" , "sorry" - itp.
Mnie to poprostu razi .. Ciebie nie ?

 

Portret użytkownika Medium

W kwestii interpunkcji, na

W kwestii interpunkcji, na stronie wyżej podanej:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe

proszę, wyszukaj grupę: "Błędy interpunkcyjne i typograficzne"

Kropki, przecinki, średniki, dwukropki, wielokropki, wykrzykniki, znaki zapytania stawia się bezpośrednio po poprzedzającej dany znak literze lub cyfrze, bez odstępu.

Odstęp odpowiada użyciu spacji na klawiaturze i związany jest z zasadami prawidłowego pisania nie tylko w różnych językach, to błąd formatowania tekstu w komputerze:

https://www.cognity.pl/15-zasad-poprawnego-formatowania-tekstu-w-ms-word,blog,105.html 

Co do ilości użytych pytajników czy wykrzykników - stopniowania tu nie ma. Znak jeden lub - dla wzmocnienia - trzy. Była kiedyś taka porada na stronie dla wikipedystów, niestety już nie widzę. Widać wikipedyści przestali te błędy robić Wink

To chyba jak z kwiatami: jeden kwiatek lub trzy - liczby nieparzyste bardziej szczęśliwe niż parzyste, pomimo mody w ostatnich dwudziestu latach na podwójne, czyli satanistyczne ozdoby czy dekoracje.

PS. Co do anglojęzycznych pojęć przyznam, że sama przyjęłam jedno z nich z braku lepszego w polskim, jest to weekend, czyli koniec tygodnia, dwa święte dni - sobota - żydowska, niedziela - chrześcijańska. Za PRL-u bidne żydki nie świętowały, były podeptane i nieszczęśliwe, wiec nam zrobiły demokrację... Wink

Z wyrażenia OK, również wygodnego, rezygnuję, ale wolę mówić link zamiast odnośnik. Resztę słówek wygenerowały chyba amerykańskie filmy, które oglądam od wielkiego dzwonu, jeśli już rzecz na to zasługuje. 

PS 2. Piszę wybudzona przez tak intensywny grzmot, że gotowa byłam w pierwszych sekundach przyjąć to za poważny wybuch... Pozdrawiam! Zarejestruj się, trzeba tylko e-mail.

Portret użytkownika Q

Wiem, że to walka z

Wiem, że to walka z wiatrakami a zmiany są nie uniknione, lecz póki co warto bronić resztek tego co zostało bo inni chcą nam to odebrać. Co innego gdyśmy sami wespół z resztą narodów świata podjęli decyzję o ujednoliceniu, zglobalizowaniu wszystkiego i wszystkich. Tak właśnie próbowano stworzyć ogólno światowy język: "esperanto" ale i tak nic z tego nie wyszło. Równie dobrze moglibyśmy zrezygnować z naszych znaków diakrytycznych - bo po co nam "ś,ć,ń,ę,ą,ó,ź,ż" ? Wielu i tak ma to w d.. już teraz (co widać na tym forum , gdzie tłumoki bełkocą tak, że zrozumieć to ciężko a o pisowni to już tylko pojedyncze jednostki pamiętają) nawet telewizja polska (państwowa), która w telegazecie i opisie programów tych znaków nie stosuje a pozostałe stacje nadawcze dbają o poprawną pisownię, czyli da się jak się chce. Wszystko "rozbija się" o jedną kwestię.. co innego po dobroci dać a co innego jak sami biorą ! Lenistwo, "tumiwisizm" i ignorancja jest właśnie przejawem siłowego dążenia do zmian na gorsze.. Co innego gdybyśmy sami chcieli się "uszczuplić" o te nasze dobro kulturowe bo by nam wadziło.. Po co miałbym się tu rejestrować ? Te forum traktuję jedynie jako "łowisko".. ale wody tu mętne i jałowe. Jak ktoś zechce ze mną szerzej porozmawiać to wie gdzie mnie szukać.. a konkretnego rozmówcę chętnie zaproszę na prywatną rozmowę bez gapiów.

Portret użytkownika Medium

Lenistwo czy tumiwisizm -

Lenistwo czy tumiwisizm - może i tak. A może być jeszcze brak polskiej klawiatury. U mnie zacina się czasem synchronizacja przy klawiszu "Alt Gr", tj. nie dociskam czasem.

Jak się w stosowanym tutaj edytorze kliknięciem w link "Wyłącz edytor graficzny", następnie kliknie w pole tekstowe, zgłasza się sprawdzanie pisowni: błędy są podkreślone wężykiem i można z dużym ułatwieniem je naprawiać nie bawiąc się kursorem.

Coraz gorzej widzę i coraz częściej stosuję ten myk.

Co do rejestracji: mam zupełnie odwrotne preferencje, wolę rozmawiać publicznie.

Portret użytkownika spokoluz

Od 1945 do 1990 r wyjeb..no

Od 1945 do 1990 r wyjeb..no ponad 2300 próbnych wybuchów jądrowych a Ci dopiero teraz to ku..wa znaleźli !? Do tego Czenobyl i otwarte i promieniujące od 2011 r. 3 bloki Fukushimy / Daici a oni twierdzą , że to było od zawsze !? Było od zawsze ale bez dodatku atomówek by tego nie znaleźli tak mało tego byłby w powietrzu.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Strony

Skomentuj