Brytyjskie Ministerstwo Obrony ujawniło, że chińska firma produkuje obwody drukowane, montowane w myśliwcach bojowych F-35, wykorzystywanych przez Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Warto przypomnieć, że to właśnie 32 takie samoloty Polska ma zakupić od USA.

Zgodnie z informacjami podanymi przez Ministerstwo Obrony, części wykonane przez chińską firmę Exception PCB, "kontrolują wiele podstawowych funkcjonalności myśliwców F-35". Chińskie elementy mogą mieć znaczący wpływ na działanie silników, oświetlenia oraz systemów paliwowych i nawigacyjnych. Jeszcze w marcu Ministerstwo promowało firmę Exception PCB jako przykład prawdziwie angielskiego przedsiębiorstwa z siedzibą w Wielkiej Brytanii. Najwyraźniej dopiero teraz decydenci uświadomili sobie, że w 2013 roku ta spółka została przejęta przez chińską firmę, Shenzhen Fastprint. 

Ministerstwo przekonuje, że części nie stwarzają żadnego ryzyka dla bezpieczeństwa myśliwców, dodając, że firma Exception PCB jest uznanym producentem płytek drukowanych dla przemysłu obronnego. Niektórzy politycy wyrazili jednak swoje obawy w związku z tym, że chińskie przedsiębiorstwo aktywnie bierze udział w tajnym brytyjskim programie. Nie od dziś wiadomo, że Chiny oskarżane są o szpiegostwo, którego rzekomo mają się dopuszczać na wszelkie możliwe sposoby. Warto zwrócić uwagę, że z tych samych myśliwców korzystają również Stany Zjednoczone, które przecież tak mocno starają się ograniczyć relacje handlowe z Pekinem, właśnie w związku z oskarżeniami o szpiegostwo.

Co ciekawe, oświadczenie brytyjskiego Ministerstwa Obrony pojawia się niedługo po doniesieniach, jakoby rząd Chin próbował poznać detale wielomiliardowego programu F-35, na czele którego stoi amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Wyposażony w zestaw zaawansowanych czujników i innych technologii myśliwiec ma w najbliższych latach stanowić kluczową rolę w siłach powietrznych USA, Wielkiej Brytanii i ich sojuszników (prawdopodobnie także Polski). Skoro jednak chińska firma była zaangażowana w produkcję tych samolotów, to należy poważnie zastanowić się nad tym, czy Pekin nie przygotował dla nas jakiejś niespodzianki na wypadek konfliktu zbrojnego.