USA zapowiedziały gotowość do wojny w Syrii i ostrzegają Assada przed agresją

Kategorie: 

Źródło: Fox News
Stany Zjednoczone i około 40 krajów z całego świata, które zgodziło się dołączyć do koalicji, przygotowuje się do wojny w Syrii, ale oficjalnie będzie to tylko walka z terrorystami. Jednak sama zapowiedź nadchodzącego konfliktu w tym kraju wskazuje, że może dojść do czegoś więcej - przykładowo do zaatakowania wojsk Baszara al-Assada.

 

Po dłuższym czasie znów powracamy do sytuacji w Syrii. Władze tego kraju mogły zostać zaatakowane przez USA w zeszłym roku za to, że wojska rządowe rzekomo używały broni chemicznej. Jednak każdy kto wskazywał iż tzw. opozycja mogła być w posiadaniu takich środków, był ignorowany.

 

Nie jest to wykluczone, ponieważ raporty wielokrotnie wskazywały, że siły opozycyjne wraz z całym uzbrojeniem jaki otrzymały od państw Zachodnich, przechodziły na stronę Islamskiego Państwa lub przynajmniej współpracowały z islamistami. Oznacza to tyle, że samozwańcze państwo na terenie Iraku i Syrii zostało właśnie w ten sposób dozbrojone i wzmocnione.

 

Dżihadyści są obecnie wypierani z Iraku przez Kurdów i siły irackie przy wsparciu amerykańskich samolotów. Stany Zjednoczone, choć początkowo wykluczały udział wojsk naziemnych, rozważają większe zaangazowanie. Planowane jest wysłanie do Iraku do 1,600 żołnierzy. Jednak Państwo Islamskie powstało właśnie na terenie Syrii i posiada nawet stolicę, którą jest miasto Raqqa. Amerykanie mają zamiar przeprowadzić różne działania, które przynajmniej oficjalnie, pozwolą zniszczyć terrorystów.

Przede wszystkim, USA chcą wyszkolić i uzbroić 5 tysięcy bojowników, którzy należą do tzw. syryjskiej opozycji, aby mogli walczyć z dżihadystami. Na ten cel przeznaczone zostaną odpowiednie środki finansowe - 500 milionów dolarów. Amerykanie już teraz są gotowi do zbombardowania samozwańczego państwa na terenie Syrii.

 

Koalicja przeciwko islamistom okazała się dość wielka. Swoją pomoc wyraziło już dokładnie 41 państw z całego świata. Trochę może zaskakiwać fakt, że na liście nie ma Polski, choć prezydent Komorowski oficjalnie zgodził się na udział w tej wojnie.

Źródło: Twitter/John Hudson

 

Stany Zjednoczone, które stoją na czele koalicji, chcą działać w Syrii ale odrzucają jakąkolwiek kooperację z władzami tego kraju. Mało tego - wystosowano już ostrzeżenie, że jeśli syryjskie wojska zaatakują amerykańskie siły lotnicze, to dojdzie do kontrataku.

 

Baszar al-Assad jeszcze wcześniej określił ewentualne działania wojskowe w Syrii jako nielegalne, jeśli on lub Rada Bezpieczeństwa ONZ na to nie zezwoli. Jednak prezydent Syrii otrzymał odpowiedź, że trudno będzie uzasadnić prawnie bombardowania, chyba że Assad poprosi Zachód o pomoc. Z kolei kraje zachodnie ze Stanami Zjednoczonymi na czele stwierdziły, że współpraca z władzami Syrii jest niemożliwa. Baszar al-Assad został już na samym początku zdyskredytowany a raz nawet określony jako sojusznik Islamskiego Państwa.

 

Każdy kto uważał, że wojna z dżihadystami ma swój ukryty cel, jakim jest obalenie syryjskich władz, posiada teraz odpowiednie podstawy aby tak twierdzić. Koalicja krajów z całego świata może podjąć działania zbrojne w obcym kraju bez zgody prezydenta i jeszcze ostrzega przed agresją. Niestety nie można wykluczyć, że dojdzie do wojny na linii Zachód-Syria. Wiele również zależy od tego, co tym razem zrobi Rosja.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kazek12

USA szuykaja pretekstu  na

USA szuykaja pretekstu  na zaatakowanie Syrii, bo  armia najemników , uzbrojkonych przez Stany Zjednoczone i niektóre kraje arabskie, poniosła klęskę ?
To byłby wielki skandal gdyby USA zaatakowały Syrie pod byle preterkstem, a między innymi nasłanymi rebeliantami  islamskimi, którzy ogłosili sie państwem islamskim.

Portret użytkownika tomi

Kiedy Waszyngton demonizuje

Kiedy Waszyngton demonizuje przywódcę jakiegoś państwa i samo państwo, robi to w celu stworzenia okoliczności, które będzie mógł wykorzystać do użycia siły przeciwko temu przywódcy i danemu państwu.

Waszyngton bezustannie szermuje kłamliwymi, wyssanymi z palca zarzutami o „rosyjskiej agresji”. John Kerry i rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Harf codziennie puszczają w obieg nowe kłamstwa, nigdy jednak nie przedstawiają dowodów. W takich okolicznościach Senat USA, dowódca NATO oraz przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów sił zbrojnych USA zajmują się nakręcaniem machiny wojennej.
cały artykuł na

http://pracownia4.wordpress.com/2014/09/17/ponerologia-na-zywo-swiat-zagrozony-przez-niefrasobliwosc-zachodu/

Portret użytkownika Creed1

Naiwni jesteście.... Wam się

Naiwni jesteście.... Wam się wydaje, że to jest jakaś konfrontacja. Nie, to jest elemnt układu.
Niemcy rządzą w Europie i dogadali się z Rosją jak zawsze, czyli kolejny pakt Ribbentrop-Mołotow, tym razem jako Merkel-Putin. Ukraina idzie do podziału, Rosji oddaje się wolną rękę w sprawie Mołdawii, potem kraje nadbałtyckie i podział Polski. Być może za to Rosja zechce oddać Niemcom Prusy Wschodnie.
Amerykanie dostaną wolną rękę na Bliskim Wschodzie. O planach obrony Syrii przez Putina zapomnijcie.
Nie ma żadnego podziału na syjoniści/illuminaci vs. "słowiańska Rosja", to ten sam profil.
Polska ma trzech wrogów: Rosja, Niemcy i Aszkenazyjczycy (piszę Aszkanazyjczycy, bo prawdziwych Zydów nie ma od dawna). Kolejność jest dowolna, bo stopień zagrożenia jest taki sam z ich strony.
Rządzą nami zdrajcy oraz agenci przedmiotowych wrogów.
Czy Polska ma jeszcze szansę? Tak! Obecni władcy świata są Illuminatami czyli Lucyferianami. Ta walka to konflikt Dobra ze Złem. Jednak Boże Miłosierdzie ochroni nasz udręczony naród, mocno w to wierzę.
Lokalna agentura, w której wielu z Was uczestniczy (mniej lub bardziej świadomie) stara się przedstawić putinowską Rosję jako lek na bolączki zgniłego Zachodu... nic bardzie mylnego. To ta sama "moneta", tylko z dwóch stron.
To nie jest też tak, że ruch Illuminatów jest jednorodny. Trwa wśród nich wewnętrzna walka o przywództwo. Trzecia wojna światowa trwa od wielu lat, obecnie z zimnej fazy kryptomilitarnej weszła w fazę ciepłą, następna będzie "gorąca".

Portret użytkownika Medium

Creed1 napisał: Lokalna

Creed1 wrote:

Lokalna agentura, w której wielu z Was uczestniczy (mniej lub bardziej świadomie) stara się przedstawić putinowską Rosję jako lek na bolączki zgniłego Zachodu... nic bardzie mylnego. To ta sama "moneta", tylko z dwóch stron.
Jeśli moneta ta sama, to któż nie wybierze strony z czytelnym nominałem, czyli reszkę?
A może ta moneta się zdewaluowała i zostanie zastąpiona inną monety z lepszej waluty i o znacznie wyższym wartościowo nominale?
Nie myślałeś o tym?
 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Jesteś blisko prawdy... Wojna

Jesteś blisko prawdy... Wojna pomiędzy żydami Wschodu i Zachodu polega na tym, ze ci pierwsi chca miec jak najwięcej niewolników, bo nie sa tak skomputeryzowani jak zachodni a ci drudzy chcą ilośc niewolników zdepopulować, bo maja sperfekcjonizowana robotyzację i taka duża  ilość niewolników nie jest im potrzebna.
 Ci pierwsi wiedzą, że jeśli ci drudzy przeprowadzą depopulację to  przejmą oni władzę, bo ci pierwsi będa musieli zapierdalac sami przy łopacie....
 Proste nie?

Portret użytkownika koń który mówi

A dlaczego mamy zapomnieć o

A dlaczego mamy zapomnieć o planach obrony Syrii przez Putina? Bo ty tak uważasz? Uzasdnij to bo księżycowe tezy ja też mogę stawiać tylko to takie trochę noobstwo jeśli za tym nie idą żadne przekonujące argumenty.
W Syrii nie brakuje kultowych systemów S300 z Rosji i zapewne pojawi się ich więcej i zostaną użyte w razie potrzeby. A i broń chemiczna się znajdzie jeszcze na usraelskich warchołów. Tak jak i atom irański czego jestem w 100% pewien. Jak nie własny to chiński.
Oni się zesrają, a syjonistycznym parchom nie ustąpią na krok.

Portret użytkownika syriues

To nie moja wojna,ja nie

To nie moja wojna,ja nie jestem z tych ktorzy maja ja w opcji.
Jak moglbym to skomentowac?
Nie mowia nam prawdy,nie chodzi tu o jakies panstwo islamskie,bo to propaganda.Chodzi o cos innego.Trudno powiedziec mi o co,ale musi to byc cos zwiazanego z kasa,wladza itp.
Sami szkola ludzi uzbrajaja zabijaja,a potem wyjezdzaja,sami otwieraja dla nich swoje rynki pracy.Pozniej wyjezdzaja tluczaxc sie.
Mysle,ze kazdy czlowiek powinien byc wolny od uprzedzen i stareotypow.Mysle,ze to tez walka wiary sie tu odbywa.
Powidzcie mi jak wyglada chrzescijanstwo teraz?
Jak myslicie jak wygladacie w oczach Islamu?A jak wy ich oceniacie?To czysta wojna myslowa a niektorzy podvhodza do niej z bronia w reku
Wiec sie nie dziwcie ,ze politycy beda nam mieszac w kosciele
Beda az go spustosza ,az biskupi popadaja w grzechy itd.az zaden sie nie ostanie.Taki maja cel
Nie potrzebuja religii,jest zla dla nich.Wola jak obojga plci biora slub w kosciele,lub zabija bo taka kara albo ktos chce.Pedofilia prozniactwo brak pokory.Dazenie za kasa
Jestesmy slepi a mowimy ze widzimy
Wiecie co to jest?
jesli nie ,to sie dowiedzcie

Portret użytkownika paiar

jakimi źródłami się

jakimi źródłami się podpierasz? stąd czerpiesz swoją wiedzę? czy byłeś w Iranie lub chociaż rozmawiałeś z jakimś irańczykiem? wszystko co piszesz to bezmyślne powtarzanie cudzych opinii, to zabawa w głuchy telefon, przestań pisać głupoty, bo znajdą się kolejni co będą powtarzać po tobie, a skończy się to masowym hajlowaniem do przemawiającego z mównicy nowego hitlera, wzywającego do wojny.

Portret użytkownika koń który mówi

A co ma piernik do wiatraka?

A co ma piernik do wiatraka? Czy my kochamy islamistów tutaj? Oni mają swój świat i jest im dobrze, a my mamy swój. Czemu miałbym tam jechać mieszkać i uczyć się ich zasad? Nie mam własnego kraju i miejsca na ziemi czy co?
Na Tajwanie za rzucenie gumy do żucia na chodnik dostaniesz $500 kary, a gdzieś w Tajlandii za coś tam niby niewinnego utną ci łeb albo wsadzą za kratki na 20 lat. W USA z kolei za umycie dziecka gołą ręką dostaniesz dożywocie. Tylko pytam się: co z tego?
Co nas obchodzi jak żyją Indianie, Eskimosi, Peruwiańczycy, jacyś Amisze, Górale, Marsjanie czy Cyganie? Zajmij się własną kulturą i rób porządek wokół siebie. Bo ra różnorodność jest fantastyczna i świadczy o człowieczeństwie.

Strony

Skomentuj