USA stawiają ultimatum – Rosja musi zniszczyć zakazane rakiety w ciągu 60 dni

Kategorie: 

Domena publiczna

Stany Zjednoczone mogą już wkrótce przystąpić do wycofania się z układu rozbrojeniowego INF. Sekretarz Stanu Mike Pompeo ogłosił, że jeśli Rosja w ciągu 60 dni nie zacznie przestrzegać traktatu, USA rozpoczną przygotowania do produkcji zakazanych pocisków.

 

Przypomnijmy, że układ rozbrojeniowy INF dotyczy całkowitej likwidacji pocisków balistycznych i manewrujących średniego (500-1000 km) i pośredniego zasięgu (1000-5000 km) wraz z lądowymi wyrzutniami. Traktat zakazuje również ich produkcji, składowania i używania. Jedynym wyjątkiem są pociski odpalane z morza i powietrza.

 

Rosja i USA wzajemnie oskarżają się o łamanie postanowień tego układu. W październiku, Donald Trump po raz pierwszy zapowiedział, że Stany Zjednoczone mogą odejść od porozumienia. Wywołało to niemałe zamieszanie w Europie, gdyż traktat INF zapewnia względny pokój na naszym kontynencie. Zerwanie umowy będzie skutkowało nowym nuklearnym wyścigiem zbrojeń, który narazi nas na poważne niebezpieczeństwo.

Warto zauważyć, że władze USA obwiniają Rosję, ale jednocześnie wskazują na Chiny, które nie są stroną tego traktatu i nie obowiązują ich żadne ograniczenia. Trump powiedział wcześniej, że Stany Zjednoczone pozostaną przy traktacie rozbrojeniowym, jeśli jego treść zostanie zmodyfikowana w taki sposób, aby uwzględniał także Chiny.

 

Rosja twierdzi, że podejmie szereg strategicznych decyzji, jeśli USA odstąpią od układu INF. Moskwa może np. przywrócić bazę wojskową na Kubie. Jednak większość działań najprawdopodobniej będzie skupiała się na Europie – Stany Zjednoczone i Rosja rozpoczną rozmieszczanie pocisków, których zakazuje traktat i tym samym będziemy o kolejny krok bliżej od wybuchu wojny.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika U_P_Adlina

A ileż to umów i porozumień

A ileż to umów i porozumień złamał bandycki uSSman, poczynając od tych z Indianami północno-amerykańskimi i kończąc na czasach obecnych? Może policz, zanim wypocisz coś tak "obiektywnego". 

Co do Kaliningradu, to udajesz głupiego, czy nim jesteś? Jak na swojej posesji pozwolisz znanemu z rozbojów bandziorowi ustawić karabin maszynowy wycelowany w dom sąsiada, to też będziesz potem kwilił, gdy ten sąsiad wyceluje ci w hałupę swój karabin maszynowy? Usuń bandytę ze swojej posesji, to sąsiad nie będzie musiał podejmować tego typu kroków adekwatnych do twoich. Proste?

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Faler

US nie potrzebuje pociskow

US nie potrzebuje pociskow sredniego i dalekiego zasiegu startujacych z ladu. Bo oni nie maja zamiaru nimi atakowac Rosji z terytorjum USA.tylko z morza i powietrza.A do tego maja wystarczajaca ilosc baz i lotnisk na calym swiecie oraz okretow.Tu chodzi o to by Rosja nie miala czym sie bronic ze swojego terytorjum jak ich US zaatakuje. I by pociski Rosyjskie nie dolecialy do USA wystrzelone z ladu w Rosji.

Portret użytkownika Piotr P.

Ty nie wiesz jakie oni maja

Ty nie wiesz jakie oni maja zamiary bo to jest strategiczna tajemnica wojskowa.  W Redzikowie moga byc rakiety jadrowe i "polski" rzad nie bedzie o tym wiedzial. Procz tego taka baza to wsparcie wplywow politycznych SZA w Polsce.

Portret użytkownika U_P_Adlina

Najniebezpieczniejsze środki

Najniebezpieczniejsze środki przenoszenia ładunków nuklearnych to okręty podwodne. Mobilne, nie wynurzające się całymi miesiącami. Czają się u wybrzeży przeciwnika. Bandycki uSSman zdaje sobie z tego sprawę i wie, że każdy atak nuklearny na Rosję, to zmasowana odpowiedź między innymi z okrętów podwodnych. A trzeba pamiętać, że jedna rakieta może przenosić kilka głowic. Taka jedna rakieta więc jest w stanie zniszczyć kraj wielkości Francji, albo terytorium wielkości Teksasu. Zmasowany atak takimi rakietami to w konsekwencji nuklearny popiół, który pozostaje z celów. Mało więc prawdopodobne, aby ktoś poszedł na taką wymianę ciosów. Co innego taktyczna broń nuklearna, czyli ładunki o niewielkiej mocy niszczące tylko zgrupowania wojsk. To może być wykorzystane.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Pegaz

Ta sytuacja jest na rękę USA

Ta sytuacja jest na rękę USA ponieważ mają zdecydowana przewagę na morzu i w powietrzu...Jeśli Rosja będzie mogła rozmiescic swoje rakiety na lądzie to okazuje się ze przewaga USA topnieje...rakiety na lądzie można przemieszczać w dowolnej chwili i to jest trudne do wykrycia,dlatego w pentagonie zrobiło się gorąco. ..

Strony

Skomentuj