USA domagają się, aby Macedonia zmieniła nazwę państwa, mimo zbojkotowanego referendum

Gdyby chachłate ukro-świniołaki nieco się zainteresowały rzeczywistością, zamiast taplać się w absurdzie swoich pijackich wizji to wiedziałyby, że ludność Macedonii właśnie spektakularnie olała bandyckie nato i złodziejską zdegenerowaną hujnię gejropejską olewając referendum. Ale ukro-bander świniołaki nadal robią z siebie mega błaznów, jak to w ich zwyczaju, wywołując tylko uśmieszki politowania, hehehehe!

PS: A cerkiew ukro-banderowska, której "duchowni" święcili widły i siekiery powinna już dawno zostać wykluczona poza nawias.

BUHAHHAHHAAA... !!!

 zAPOMNIJ UKRZE O nato... :) Wpierw ruskimi onucami zatkają wasze banderowskie ryje i każą się nimi posilić...

Frekwencja w referendum, aby było ważne, musiała przekroczyć ustaloną wartość, a nie przekroczyła jej, więc w świetle prawa to referendum jest nieważne, czy to się euro i nato entuzjastom podoba, czy nie. Takie jest prawo. Prawda? I nie ma gadania, że z tych 35% które zagłosowało ponad 90% zagłosowało za członkostwem w hujni czy bandyckim nato. To nie jest istotne. Po ogłoszeniu daty głosowania grupa 28 prawicowych i eurosceptycznych partii politycznych, stowarzyszeń oraz organizacji pozarządowych rozpoczęła kampanię „Macedonia bojkotuje”. I 75% Macedończyków zbojkotowało złodziejską hujnię gejropejską i bandyckie nato. Bojkot był po to, aby referendum było nieważne. I ono jest nieważne ZGODNIE Z PRAWEM. Ale oczywiście dla bandyckiego uSSmana prawo jest istotne tylko wtedy, gdy służy jego interesom, ale gdy nie służy, to wtedy tajkie prawo należy łamać, prawda? Prawo kalego więc, to podstawowe prawo uSSmana, co widać na tym przykładzie. 75% Macedończyków zbojkotowało referendum, ponieważ zgodnie z prawem jest ono w tym wypadku nieważne, więc nie ma tu w ogóle kwestii dyskusji o tych 35%, które zagłosowało za bandyckim nato i hujnią, ponieważ te 75% zadecydowało, że referendum jest nieważne. Takie jest obowiązujące w tym państwie prawo. Chcesz je więc łamać, bo uSSmanowi nie podoba się to, że 75% Macedończyków poparło bojkot referendum? I co ma do tego wszyskiego Rosja? Bandycki uSSman non-stop miesza się w politykę rzekomo suwerennych państw i jakoś nie płaczesz?

Masz dużo o tym w necie. Nie sprawdziłeś jednak, bo jesteś leniem. Śmieszne jest to, że sam zarzucasz Macedończykom lenistwo (niesłusznie, bo oni zbojkotowali referendum świadomie i z premedytacją) jednocześnie sam udowadniając, że jesteś leniem. Zaiste twój nick IGNORANCJA dobrany został bardzo trafnie.

Po ogłoszeniu daty głosowania grupa 28 prawicowych i eurosceptycznych partii politycznych, stowarzyszeń oraz organizacji pozarządowych rozpoczęła kampanię „Macedonia bojkotuje”. Na jej czele stanął Janko Baczew, lider partii "Zjednoczona Macedonia". Naród poparł jego działania, co pokazał bojkotując referendum. I tak to wygląda, choć dla pewnych środowisk to bolesny cios i stąd płacze.

Jeżeli ktoś jest w czymś dobry to nie ma w tym nic dziwnego, że powinien to robić tak długo, jak może. Putin ma w Rosji olbrzymie poparcie i olbrzymia większość chce, żeby rządził. To nie dziwi.  A to, że jest to niewygodne dla bandyckiego żydo-uSSmana i jego klakierów to przecież nikogo nie interesuje. Każde państwo ma prawo tworzyć sobie takie prawo, jakie mu pasuje. 

Co do pałowania, to pałują też niemcy, francuzi czy uSSmany, więc o co ci chodzi? 

Jeżeli w Polsce w głosowaniu nie ma frekwencji 50% i ono jest ważne, to jest tak dlatego, bo takie prawo panuje w danym kraju. W Macedonii panuje inne prawo, więc znowu nie rozumiem twojego płaczu. Równie dobrze mógłbyś pojękiwać, że za plucie na ulicy w jednym państwie sąd skazuje plującego na 10 dni aresztu, a w innym na 20 dni. W Macedonii jest prawo, które mówi, że poniżej pewnej wartości frekwencji głosowanie jest NIEWAŻNE i znowu nie rozumiem, o czym ty bredzisz mówiąc, że jest ważne. To oni sobie tworzą swoje prawo dla siebie, a ty nie masz w tym temacie nic do powiedzenia. Zgodnie z ich prawem taka frekwencja jaka miała miejsce w tym wypadku powoduje, że głosowanie jest nieważne i takie płacze jak twoje są po prostu śmieszne. Większa część ludności Macedonii została przekonana przez ugrupowania euro i nato-sceptyczne, żeby zbojkotować to referendum, które wówczas będzie NIEWAŻNE i oni tak zrobili, pokazując co myślą o hujni gejropejskiej i bandyckim nato. Oczywiście dla pewnych środowisk jest to porażka i stąd kwiki i próby przekonywania, że powinno się złamać panujące w Macedonii prawo, bo przestrzegając go te środowiska nie mogą osiągnąć swojego celu. Na próżno. "Słowo się rzekło, kobyłka u płotu".