USA chcą dokonać „inwazji” na Tajwan, twierdzą chińskie media

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Władze Chin z zaniepokojeniem przyglądają się planom Stanów Zjednoczonych. Wygląda na to, że Tajwan stał się nowym punktem zaczepnym. USA otworzyły na wyspie kompleks budynków, które nieoficjalnie miałyby sprawować funkcję ambasady, a następnie chcą ją obsadzić amerykańskimi żołnierzami.

 

Chiny traktują Tajwan jako swoją zbuntowaną prowincję. Nic więc dziwnego, że władze oburzają się, gdy Stany Zjednoczone w bardzo ostrożny sposób starają się uznać Tajwan jako osobne państwo. W marcu, Donald Trump podpisał ustawę, która pozwoli na częstsze wizyty między amerykańskimi i tajwańskimi urzędnikami, natomiast w kwietniu, Departament Stanu zezwolił na sprzedaż uzbrojenia oraz technologii, dzięki którym Tajwan będzie mógł produkować swoje własne okręty podwodne.

 

Kolejnym krokiem, który może rozwścieczyć Chiny, jest ustanowienie Amerykańskiego Instytutu na Tajwanie (AIT). Stany Zjednoczone planują dostarczyć na wyspę piechotę morską, która mogłaby strzec tego obiektu. Według chińskich mediów, jeśli USA wyślą wojsko na Tajwan, będzie to równoznaczne z uznaniem instytutu za amerykańską ambasadę lub konsulat, choć AIT, przynajmniej oficjalnie, jest instytucją pozarządową.

Dziennik Global Times wskazuje, że Chiny mogą potraktować te działania nawet jako inwazję zbrojną, a wtedy władze Tajwanu zostaną oskarżone o zdradę. Stąd niewiele brakuje do wypowiedzenia wojny, zwłaszcza, że Chiny wielokrotnie deklarowały chęć odzyskania swojej prowincji.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika U_P_Adlina

To ja się ciebie pytam, co za

To ja się ciebie pytam, co za kretyńskie pytania zadajesz? Na jakiej zachodniej ukrainie ukrze? To banderowska junta z kijowa napadła na Donbas, a nie na odwrót, więc walnij się w ten swój pusty baniak krzywonosie. Gdyby Donbas napadł na nazi-kijów, to walki by się tam toczyły, ale ponieważ jest na odwrót, to walki toczą się na wschodniej ukrainie. Dociera do krzywonosa? I kto ci powiedział ukrze, że na ukrainie walczy wojsko rosyjskie? Skąd te brednie? W Donbasie głównie walczą miejscowi wspierani amunicją, czy uzbrojeniem przez Rosję, ale nie walczą tam wojska rosyjskie, bo gdyby tak było, to już dawno pozostałyby po was tylko nieaktualne mapy. Poniał bander-ukr?
Tak krzywonosie. Ponieważ byli w armii polskiej tworzonej w ZSRR to nie było ich na Wołyniu. Czego nie rozumiesz krzywonosie?
Wcielanie Polaków do upa? Jakich Polaków ukrze? Chyba takich jak ty "polaków", co?
I jakich ja odpowiedzi unikam chachle? Pytania które zadajesz są tak idiotyczne, że często nawet trudno zrozumieć ich sens. Trudno zrozumieć, co ma na myśli pomyleniec taki jak ty. Na kretyńskie pytania dostajesz więc kretyńskie odpowiedzi, albo w o góle ich nie dostajesz. Dociera do krzywonosa?
Po co więc pitolisz mi kolejne kretyńskie pytania, które mają tylko na celu usunięcie na bok LUDOBÓJSTWA, którego bander-chachły dopuściliście się na Polakach? Poszedł precz krzywonosy bander-ukrze!

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika ekstragoon

nie ja zadałem pytanie, ale

nie ja zadałem pytanie, ale ciekaw byłem odpowiedzi....i nie zawiodłem się, i co mamy: inwektywy i tak naprawdę nic merytorycznego. Jest jedno symptomatyczne, otóż słowotwórstwo: "chachle" "krzywonos" Bander- coś tam.... Polit biuro w swojej czerwonej świetności za stalina, też wymyślali przydomki i mieli podobną narację. Np słowo Kułak nigdy wcześniej nie istniało, etc...odsyłam do filmów w mojej stopce

Historia Rosji oczami Łotyszy film: The Soviet Story Polskie spojrzenie: Transformacja Od Lenina do Putina.

 

Portret użytkownika U_P_Adlina

Rozumiem, że przybyłeś bronić

Rozumiem, że przybyłeś bronić kolegi ze stanowiska obok, ale nie wychodzi ci to. Merytorycznie mogę odpowiadać na mądre pytania, a na pytania idiotyczne (które w dodatku mają za cel odwracanie uwagi Polaków od podstawowej kwesti dotyczącej ukro-banderowskiego ludobójstwa na Kresach), które stawia twój bełkotliwy kolega odpowiadam w sposób adekwatny. Poniał?

Ale myślę, że ty spokojnie możesz sobie z nim pogadać. Te same geny, ten sam poziom.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Strony

Skomentuj