Unia Europejska stanie się imperium. Tylko co będzie ze świętującą niepodległość Polską?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W ostatnim czasie, a w szczególności podczas obchodów 100. rocznicy zakończenia I wojny światowej, sporo mówiło się o utworzeniu europejskich sił zbrojnych. Jednocześnie Polska świętowała 100. rocznicę odzyskania niepodległości. Tymczasem Francja chce nie tylko jednej armii, ale też jednego państwa i jednej waluty, a co za tym idzie – będzie też jeden przywódca.

 

Emmanuel Macron mówił, że Europie potrzebna jest silna europejska armia, która zapewni naszemu kontynentowi niezależność i bezpieczeństwo przed innymi mocarstwami – Chinami, Rosją i Stanami Zjednoczonymi. Powstanie nowej armii będzie jednak kolejnym krokiem ku realizacji projektu, zwanego Stanami Zjednoczonymi Europy. W niedzielę, Minister Ekonomii i Finansów Francji, Bruno Le Maire stwierdził, że Europa powinna stać się „pokojowym imperium” na wzór innych mocarstw i zadbać o własne interesy.

 

Jeśli Unia Europejska przekształci się w superpaństwo, nastąpi likwidacja państw narodowych, co jest zresztą zapisane w komunistycznym Manifeście z Ventotene, na bazie którego powstała przecież Unia. Ruchy nacjonalistyczne naturalnie zagrażają tej idei, dlatego Emmanuel Macron twierdził, że pokój i jedność w Europie są zagrożone.

Miesiące temu, Francja utworzyła nową europejską koalicję wojskową. Polska, właśnie z powodu nacjonalizmu, nie została do niej zaproszona. Jeśli nasz kraj zostanie ostatecznie wyrzucony z Unii Europejskiej, tj. przyszłego „imperium”, prawdopodobnie zostaniemy przeciągnięci do innej strefy wpływów. Albo staniemy się częścią proamerykańskiego Trójmorza, albo zostaniemy wrzuceni do sojuszu z Chinami/Rosją.

 

Nastroje patriotyczne w Polsce są bardzo silne, dlatego wydaje się to mało prawdopodobne, aby nasz kraj miał dobrowolnie zrezygnować z niepodległości na rzecz Stanów Zjednoczonych Europy. Zatem co w takiej sytuacji powinna zrobić Polska. Po czyjej stronie powinna stanąć? Musimy powiedzieć sobie wprost, że pojedyncze, samodzielne państwa w dzisiejszym świecie nie mają zbyt dużych szans na przetrwanie – prędzej czy później zostaną rozszarpane przez mocarstwa. W tym momencie stajemy przed niezwykle trudną decyzją.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika hyh

Przepowiednie mowia ze Polska

Przepowiednie mowia ze Polska ruszy na Turcje i zatrzyma pod Dzwina Chinczykow... Brzmi to realistycznie tylko w pakcie z Jankesem.  Rosja dojdzie z Niemcami ktorych uzna za tchorzy ale ich podporzadkuje do Francji czyli Jankes nie bedzie interweniowal w walce z ROsja a Polacy to moga im naputac. Sama Bialorus zrobi z Polska kogel mogel bez udzialu Rosji no i Ukraincy z Azowa popularni banderowcy beda walczyc z bezbronnymi Polakami ( odciecie broni od Ukrainy) odciecie sie rzadu polskiego wraz z wojskiem i policja od faszystow... Byc moze jeszcze lud czarny ktory przyjdzie nam z pomoca od Koguta powalczy troche z innym ludem czarnosemickim z Niemiec?

Portret użytkownika dd

Problem w tym, że aby

Problem w tym, że aby przetrwać samodzielnie kraj musi sobą reprezentować coś czego wszyscy potrzebują (w jakiejś gałęźi być potęgą gospodarczą) albo stać się krajem militarnym. Niestety gospodarka w PL nie jest polska nawet w kilku %, natomiast w sprawach wojskowych pozostaje nam tylko partyzantka.

Inna kwestia dogadywania się z sąsiadami - tutaj potrzebna jest polityka patrzenia na własne korzyści a nie obrażania się na potencjalnych partnerów biznesowych.

I sprawa UE - sama idea może i tragiczna nie jest - ale to kto jej teraz lideruje i w jakim kierunku to zmierza to jest tragedia.

Portret użytkownika prawdaoj

<p>Nie ma wyjścia trzeba

<p>Nie ma wyjścia trzeba tworzyć opcję trójmorza. Naprawdę mam dość Unii Europejskiej i tych wszystkich politycznych Euro błaznów brukselskich. Mam nadzieję, że kraje Bałtyckie i trójmorza&nbsp; stworzą jedność bo inaczej nas zniszczą w tej Unii Europejskiej makarony i inne kasztany i szpiedzy marionety berlińskie.</p>

<p>W Biblii jest ciekawe proroctwo, które mówi, że tuż przed przyjściem Jezusa Chrystusa powstanie antychryst, ale także bestia, która będzie miała wielką armię i nikt nie będzie mógł jej dorównać militarnie, ani się&nbsp; jej przeciwstawić. Ci ludzie którzy pójdę z antychrystem zwiedzeni, oddadzą pokłon tej bestii i będę jej służyć przyjmą też znamię bestii na czoło bądź na prawą rękę.</p>

<p>Czym jest znamię znamię? to liczba bestii liczba 666 symbol niedoskonałości i upadku człowieka i wypaczenia jego charakteru naturalnego. Tak jakby sobie wyobrazić kogoś kto przyjmuje swastykę na rękę i od tej pory służy faszystom w ich zbrodniach zgadzając się z ich faszystowskimi diabelskimi pooglądam, zakłada znamię przekleństwa stając się przeklętym. Oczywiście w dzisiejszych czasach może być to Chip wszczepiony do głowy bądź na rękę lub inne rzeczy, które aktualnie w czasie w którym To się będzie działo, będą jakąś nową technologią aktualnie używaną bądź wciskaną na siłę do obiegu do kontrolingu jak dzisiaj przysłowiowe chipy. https://youtu.be/WL5zcLdbZdU</p>

<p>Nadchodzą przerażające czasy Niewiele czasu zostało do tego co ma się wydarzyć.</p>

<p>Jest Ciekawy materiał na ten temat ale to Dla wytrwałych jak sobie poradzić w tych trudnych czasach, które mają nadejść&nbsp;</p>

<p>https://www.youtube.com/playlist?list=PLlN7qY9X78tugZnhi2iyhfJMBJR3pOWZH...

Portret użytkownika Zen

Żadne z tych trzech rozwiazań

Żadne z tych trzech rozwiazań  nie jest ani korzystne ani dobre dla nas i nie zapewia nam niczego na przyszłość. A już na pewno nie niepodległości i suwerennności nawet nie prztrwania jako narodu.

Wariant 1. 

To stanie się częścią komunistycznego totalitarnego imperium gdzie nie bedzie mowy o zachowaniu polskości naszego narodu na wskutek  likwidacji poprzez jego wynarodowienie  spowodowane dalszą emigracją mieszaniem ras i narodów etc.

Wariant 2

To dołączenie  do dwóch komunistycznych mocarstw które będą nas traktować przedmiotowo także gdyby doszło w przyszłości do wojny my będziemy pierwsi którzy pójdą na rzeż za politykę kremla i Pekinu w konfrontacji z UE. Prawdopodobna dalsza degradacja gospodarcza naszego państwa.

Wariant 3

To likwidacja naszego państwa na rzecz żydowskiego państwa "Polin" takie kondominium żydowsko amerykańskie mogło by zjednoczyć przymusem państwa naszego regionu i zapewić mu siłę. My sami niestety nie.

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika gość111

Polska będzie wielka tylko

Polska będzie wielka tylko jeśli inni będa mali.może jakaś wojenka między mocarstwami spowoduje że się nawzajem zniszczą. oni chcą wojny ale takiej nie na swoim terytorium, tylko najlepiej na naszym aby to znowu nas niszczono a oni by zarabiali kasę na wojnie, potem na odbudowie. zakłamani wstrętni hipokryci. czy takich mamy sojuszników na zachodzie ? wolałbym nie. Polska świętuje niepodległość to jest nazywana przez hipopkrytów faszystami. oni faktycznie dążą do wojny z nami.

Portret użytkownika rocafella

Wszyscy bredzą o tym

Wszyscy bredzą o tym trójmorzu a żaden nie zastanowi się czym te trójmorze zawojuje gospodarczo przynajmniej europę.

Przecież te trójmorze to bedzie skład wegla, papy, drewna i kopalnia kartofli i buraków Smile

Wystarczy że UE da jednemu lepsze warunki i już będzie dwójmorze.

Skąd te przypuszczenia że Polacy bedą w trójmorzu rządzili? Kto bedzie rządził? Jarek z Donaldem?

Mamy mało atutów gospodarczych i to trójmorze po 5 latach na mordę padnie bo wystarczy szlaban na granicy z Niemcami na nasze polne kopaliny.

Portret użytkownika 3plabc

Wracając do kwesti Trójmorza,

Wracając do kwesti Trójmorza, to część V4 jest pro rosyjsko-chińska, a nie pro amerykańska... Pro amerykańskie to są pis-iaki.... jak dla mnie z punktu widzenia z kim byśmy nie trzymali solo i z kim byśmy nie flirtowali to w Trójmorzu razem trzymajmy się ramy to się nie posr....my hehehe, ale taka prawda... wspólna historia, wspólne korzenie, wspólne zapatrywania na niepodległość i wolność, wspólne wartości... a to jest grono 10-16 krajów... więc nie mało... solidarność naszą bronią!

Strony

Skomentuj