Od dłuższego czasu Unia Europejska proponowała utworzenie własnego programu, w ramach którego będą powstawać pierwsze europejskie bezzałogowe maszyny latające. Ministrowie obrony Francji, Niemiec i Włoch podpisali w poniedziałek odpowiednie porozumienie w sprawie tego projektu. Ich zdaniem jest ono ważne w kontekście współpracy pomiędzy państwami Unii Europejskiej ale pozwoli również uniezależnić się od izraelskiej i amerykańskiej technologii.

Jest to jednak dość odległa perspektywa, gdyż pierwsze drony "made in EU" mogą operować dopiero za 10 lat. Podpisane porozumienie uwzględnia wstępny dwuletni projekt badawczy, który pozwoli między innymi opracować prototyp europejskiej maszyny bezzałogowej. Drony te mają charakteryzować się przede wszystkim długotrwałością lotu.

Ministrowie obrony podczas spotkania wyrazili nadzieję iż kolejne kraje wchodzące w skład Unii Europejskiej zechcą przyłączyć się do tego projektu i tak też się stało - Hiszpania oraz Polska wyraziły zainteresowanie produkcją europejskich dronów. Jest to pierwszy krok ku utworzeniu europejskiej armii, składającej się z bezzałogowców przeznaczonych do wykonywania operacji zwiadowczych a nawet militarnych.