Unia Europejska może wpisać Hezbollah na listę organizacji terrorystycznych
Image

Z informacji podawanych przez media wynika, że syryjskie wojska rządowe są wspierane przez Hezbollah, które wspólnie walczyły z opozycją w mieście Quasir, znajdujące się tuż przy granicy z Libanem. Wygląda na to że opozycja (a raczej najemnicy - większość zabitych w walce rebeliantów to obcokrajowcy), która jest wspierana między innymi przez Stany Zjednoczone, Francję i Wielką Brytanię, może sobie nie poradzić z obaleniem rządów Baszara al-Assada.
Po ostatnich atakach syryjskiego rządu na terrorystów, nawet żydowscy urzędnicy przyznali, że rząd Baszara al-Assada jest silniejszy niż wcześniej uważano a obalenie go może być o wiele trudniejsze. Ponadto niektóre źródła informują, że na terenie Syrii działa parę tysięcy żołnierzy Hezbollahu, którzy razem z syryjskim rządem zwalczają terrorystów. W międzyczasie doszło również do pewnych wydarzeń które mogą spowodować, że Unia Europejska wpisze Hezbollah na listę organizacji terrorystycznych.
Tzipi Livni, izraelska minister sprawiedliwości, spotkała się na początku tego tygodnia ze swoim niemieckim odpowiednikiem, Sabine Leutheusser-Schnarrenberger. W rozmowach Livni przekonywała, by Niemcy uznały Hezbollah za organizację terrorystyczną. Zresztą ta sama sytuacja jest we Francji i Wielkiej Brytanii. Kraje te nawołują Unię Europejską, żeby podjęła podobną akcję a powodem jest włączanie się Hezbollahu w wojnę domową w Syrii.
Jeśli do tego dojdzie, kraje będą mogły domagać się interwencji wojsk w Libanie co będzie tłumaczone tak zwaną wojną z terroryzmem, która ma miejsce dokładnie od 11 września 2001 roku. Pierwsze ataki były przeprowadzone na Afganistan (rok 2001) i Irak (rok 2003), natomiast obecnymi celami najwyraźniej są Syria i Iran. Libański Hezbollah, sojusznik obu krajów, jak dotąd jest uważany za organizację terrorystyczną przez Stany Zjednoczone, Izrael, Kanadę i niektóre kraje europejskie.
Aby zrozumieć obecną sytuację, należy najpierw zadać sobie pytanie: czym w rzeczywistości jest terroryzm? W dzisiejszych czasach słowo to jest wykorzystywane między innymi do zrealizowania własnych celów. Oskarżanie o terroryzm czy zbrojne ataki terrorystyczne jest często stosowane dla zdyskredytowania wroga oraz jako przyczyna do rozpoczęcia wojny.
Źródła:
http://www.jpost.com/Breaking-News/Livni-asks-German-counterpart-to-blacklist-Hezbollah-313952
- Dodaj komentarz
- 3222 odsłon
A ja wpisuję na listę
A ja wpisuję na listę organizacji terrorystycznych Unię Europejską. Politycy z tego ugrupowania cały czas mnie terroryzują.
http://www.youtube.com/watch?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=x0ehhTJg344
każdy terrorysta to islamista warto oglądnąć jak wypowiada się w tv osoba ogólnie sznowana z autorytetem - bez pierdzenia bez bojaźni
każdy islamista to terrorysta
Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na http://www.youtube.com/watch?
każdy islamista to terrorysta np. oba-ma a on jest na dodatek syjonistą
W takich mediach o wszystkich
Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na http://www.youtube.com/watch?
W takich mediach o wszystkich jest mowa,a o trąbonosach ani słowa...
Każda "normalna" osoba wie
Każda "normalna" osoba wie jakie kraję są największymi terrorystami na świecie.
każda religia powinna być
każda religia powinna być sklasyfikowana, jako działalność terrorystyczna
A niby czemu? Religia to
Dodane przez barra barra w odpowiedzi na każda religia powinna być
A niby czemu? Religia to zespół wierzeń i jako taka nie jest szkodliwa. Zwalczanie religii to właśnie byłby terrozyzm, bo każdy ma prawo wierzyć sobie w co chce, a jak ktoś się z tym nie zgadza to jest właśnie terrorystą chcącym narzucać innym swój światopogląd siłą.
http://www.youtube.com/watch?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=AFZCT9KHvkA
Max Kolonko o manipulacji mediów o ataku w Londynie, mówi dobrze jacy są naprawdę islamisci
Wojna z terroryzmem jest
Wojna z terroryzmem jest sfabrykowana
http://zaprawda.wordpress.com/2013/05/24/wojna-z-terroryzmem-jest-sfabrykowana/
O proszę jak wszyscy pchają
O proszę jak wszyscy pchają się na wojnę.
Prawdą jest że "Żydzi
Prawdą jest że "Żydzi zabijali Żydów, żeby storzyć państwo Izrael," jak to opisuje Naeim Giladi, autor książki: "Skandale Ben-Gurion'a: Jak Haganah i Mossad Zabijało Żydów" ("Ben-Gurion's Scandals: How The Haganah and Mossad Eliminated Jews," Dandelion Books, LLC, Tempe Arizona, 2nd expanded edition 2003). Również prawdą jest że Żydzi zabili bez porównania więcej Arabów w Palestynie, którym zabierali ziemię niż ilość ofiar żydowskich przy zmuszaniu Żydów do wyjazdu doPalestyny.
Giladi opisuje jak premier Izraela, David Ben-Gurion (1886-1973) potrzebował "Orientalnych" Żydów by pracowali oni na gospodarstwach rolnych, z których Palestyńczycy byli wypędzeni, przez siły Izraela w 1948 roku. Aleksander Sożenicyn jak i Israel Shamir, opisują nienawiść Żydów do pracy na roli jak i ich nienawiść do wyzyskiwanych i rozpijanych przez nich europejskich chłopów, ("Dwieście lat razem" i "Jewish History, Jewish Religion"). Na przykład Żydzi byli właścicielami miliona hektarów ziemi ornej w Rosji carskiej, a faktycznie tylko 10% z roli posiadanej przez nich, Żydzi sami uprawiali.
Bardzo wiele osób w Ameryce myśli, że Polska walczyła po stronie Hitlera i pomagała mu w zagładzie Żydów. Tak myślą zwłaszcza ci, którzy w szkole musieli obowiązkowo brać udział w lekcjach "Holocaust Studies", w których nie ma mowy o roli policji żydowskiej w gettach, oraz roli zarządów żydowskich t.zw. "Judenratów" kontrolowanych przez gestapo i zapewniających Niemcom organizowanie transportów Żydów do obozów zagłady.
http://www.pogonowski.com/display_pl.php?text...