Kategorie:
David Bennett, pierwszy na świecie odbiorca świńskiego serca genetycznie zmodyfikowanego, zmarł 8 marca br., jak wynika z komunikatu prasowego Centrum Medycznego Uniwersytetu Maryland. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ogłoszona. W sumie po przeszczepie serca Bennett wytrzymał nieco ponad dwa miesiące – rekord wśród biorców świńskich serc.
David Bennett trafił do szpitala jesienią 2021 roku z arytmią. Bennett nie spełniał kryteriów przeszczepu serca dawcy ani sztucznej zastawki. Jego stan był tak ciężki, że lekarze podłączyli go do maszyny ECMO, która przepompowywała przez siebie krew i nasycała ją tlenem, działając jednocześnie na serce i płuca. Następnie lekarze zaproponowali mu wypróbowanie eksperymentalnej metody leczenia – przeszczepu serca od świni GMO.
Lekarze od dawna próbują przeszczepiać narządy zwykłym zwierzętom, ale biorcy takich narządów szybko rozwijają ostrą odpowiedź immunologiczną, a organizm odrzuca przeszczep. Na przykład w 1984 roku amerykańskie niemowlę otrzymało przeszczep serca pawiana, ale dziewczynka zmarła trzy tygodnie później.
Aby złagodzić reakcję odrzucenia, naukowcy zaczęli opracowywać linie zmodyfikowanych świń, których komórki niosą mniej antygenów nieznanych ludzkiemu układowi odpornościowemu. Lekarze zaproponowali przetestowanie jednego z tych rozwiązań dla Bennetta, po wcześniejszym wyjaśnieniu mu wszystkich zagrożeń z tego wynikających. FDA zatwierdziła tę eksperymentalną operację 31 grudnia 2021 r.
Bennett zgodził się i otrzymał serce od świni Revivicor, która miała w swoim genomie dziesięć różnych genów. Kilka dni po operacji, w połowie stycznia 2022 roku, lekarze poinformowali, że eksperyment zakończył się powodzeniem i nie zauważyli żadnych oznak odrzucenia.
Następnie Bennett został w szpitalu, gdzie przeszedł rehabilitację, komunikował się z rodziną i miał nadzieję, że wkrótce zostanie wypisany do domu. Wśród sukcesów lekarzy z Maryland niemieccy biotechnologowie ogłosili, że będą celowo hodować świnie-dawców na takie operacje. W tym samym czasie w mediach rozgorzała dyskusja o tym, czy lekarze postąpili etycznie. Okazało się, że w młodości Bennett został skazany za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zaatakował mężczyznę, który do końca życia pozostał sparaliżowany.
9 marca 2022 r. Klinika Maryland ogłosiła, że Bennett zmarł dzień wcześniej. Przyczyna zgonu nie została ujawniona, lekarze zauważyli jedynie, że kilka dni wcześniej jego stan zaczął się pogarszać i trzeba było zapewnić mu opiekę paliatywną.
„Pokazał się, jako odważny i honorowy pacjent, który walczył do końca” – napisał Bartley Griffith, który operował Bennetta.
Ten przykład pokazuje, że takie przeszczepy są możliwe i umożliwia pracę nad nowymi próbami klinicznymi.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj