Służba Meteorologiczna Japonii ogłosiła w czwartek, 11 września, że konieczne jest wprowadzenie stanu wyjątkowego w zachodniej części wyspy Hokkaido. Zalecenie ewakuacji dotyczy ponad 900 tysięcy mieszkańców, z czego 700 tysięcy mieszka w centrum administracyjnym Hokkaido - Sapporo.

Według prognoz lokalnych meteorologów, spodziewane są kolejne burze i towarzyszące im obfite ulewy prowadzące do licznych osunięć ziemi i lokalnych powodzi. Specjalne ostrzeżenia otrzymała prefektura Ishikari oraz cztery miasta na Hokkaido w tym Sapporo. Dane uzyskane z satelity pokazały, że w niektórych miejscowościach spadło już co najmniej 100 mm opadów w ciągu godziny.

Całkowicie zawieszono działalność przewoźników kolejowych, co zupełnie zakłóciło ruch pociągów na ważnej trasie Sapporo - New Chitose Airport. Poza tym pojawiają się liczne osuwiska, które dodatkowo paraliżują ruch na ważnych drogach. Oprócz Hokkaido trudne warunki pogodowe panują w regionie Tohoku na wyspie Honsiu i w miastach Isimaki i Higasimatsusime w prefekturze Miyagi. Zanotowano tam 120 mm deszczu w godzinę. Ucierpiała również japońska stolica gdzie w nocy ze środy na czwartek Tokio spadło 100 mm deszczu na godzinę.

W sierpniu na skutek ulewnych deszczów ucierpiało wiele prefektur Japonii. W sumie 60 osób zginęło w całej zachodniej części kraju.