Ukraina ostrzega, że może zbudować swoją własną broń nuklearną

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Ukraiński dyplomata powiedział, że jego kraj posiada możliwość rozpoczęcia produkcji swojej własnej broni nuklearnej oraz rakiet balistycznych. Co więcej, Ukrainie nie będą grozić żadne konsekwencje, gdyż Rosja jako pierwsza naruszyła memorandum budapeszteńskie.

 

Generał Piotr Garaszczuk, były przedstawiciel Ukrainy przy NATO powiedział w wywiadzie dla Obozrevatel TV, że zakład w Dnieprze jest przystosowany do produkcji bomb nuklearnych oraz międzykontynentalnych rakiet balistycznych, zaś Ukraina posiada intelektualne, organizacyjne i finansowe możliwości. Radziecki pocisk balistyczny dalekiego zasięgu R-36M (SS-18 Satan), przeznaczony do przenoszenia bojowych głowic jądrowych, został opracowany właśnie w mieście Dniepr – dawniej Dniepropetrowsk.

 

Garaszczuk utrzymuje, że Rosja, wspierając rebelię na wschodniej Ukrainie oraz zajmując Krym, jako pierwsza naruszyła memorandum budapeszteńskie, które miało chronić ją przed agresją z zewnątrz. W związku z tym, generał uważa, że Ukraina może zacząć produkować broń jądrową, nie obawiając się międzynarodowych sankcji.

Memorandum budapeszteńskie to porozumienie, które zostało podpisane w grudniu 1994 roku. Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zobowiązały się, że będą szanować suwerenność Ukrainy i jej granice i nie będą grozić użyciem siły. Z kolei Ukraina zgodziła się przekazać Rosji swój arsenał nuklearny.

 

Ukraina, przynajmniej oficjalnie, nie ma w planach budowy broni jądrowej. Jednak gdyby okazało się, że tamtejszy rząd posiada takie ambicje, Ukraina stałaby się pierwszym „mocarstwem” nuklearnym Europy Środkowo-Wschodniej, lub zostałaby zaatakowana przez Rosję jeszcze zanim zdołałaby osiągnąć ten status. Tak czy inaczej, sąsiednim krajom, w tym Polsce, groziłoby poważne niebezpieczeństwo.

 

 

Ocena: 

2
Średnio: 1.5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Arya

Mądrze prawisz, ale widzę dwa

Mądrze prawisz, ale widzę dwa problemy. Po pierwsze trzeba mieć na to pieniądze. Po drugie nawet gdybyśmy mieli pieniądze to US, Rosja  czy jakieś inne państwo mogłyby się nie zgodzić na kupno przez nas atomówek. Oczywiście niby nic im do tego, ale zaraz by nam zrobili majdan, by nam się odechciało.. Jest jeszcze trzeci problem, ale chyba każdy wie o co kaman...

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Jack40

Dziwiła mnie naiwność tych co

Dziwiła mnie naiwność tych co podpisywali pakt Budapesztański i to ze tak beztrosko oddali broń atomową w zamian za świstek papieru  który teraz jest nic nie wart  .Ja bym nie oddał  tej broni .I teraz czas pokazał kto by mądrze zrobił ja czy oni

Portret użytkownika Kwazar

Tacy jak ty zawsze mogą

Tacy jak ty zawsze mogą przetać istnieć na już.Cały czas próbują ci to uświadomić mówiąc że masz szczęście żeś w papierkach oddał broń jądrową.Jakchcesz się zabić to zrób to sam Innych do tego nie angażuj.

Portret użytkownika kacapZmoskwy

Każdy układ czy porozumienie

Każdy układ czy porozumienie parafowane z Rosją nie jest warte papieru na jakim zostało spisane. Tak jest od setek lat. Wystarczy wspomnieć o traktacie INF, który tak naprawdę był gwarancją bezpieczeństwa dla Europy i został podeptany przez Putina. Ale wracając do meritum to nawet trudno sobie wyobrazić aby Rosja zaczeła konflikt na Ukrainie wiedząc, że ta ma arsenał nuklearny gotowy ich unicestwić. To jest jakiś kierunek do rozpoczęcia myslenia aby w ramach nuclear-sharing część arsenału bomb B61 z Rammastain stacjonowało w Polsce, tym bardziej, że po zakupie F-16 niskim kosztem mielibyśmy dla nich nosiciele. Do czasu wejscia technologii militarnych opartych o RMA co będzie mialo miejsce już w nastepnym dziesięcioleciu, będzie istnialo zagrożenie, ze Putin może rozpętać kolejną wojnę co zresztą z powodzeniem powoli realizuje. W kolejnym dziesiecioleciu z uwagi na zapóżnienie technologiczne, brak bazy technicznej, brak inwestycji w nowe technologii, biede, korupcje, alkoholizm i narkomaństwo Rosja przestanie się liczyć. Wejdą Chiny, które najperw odbiorą 2,5 mln hektarów ziem uważanych za rdzennie ich (co zostało zapisane w doktrynie Mao a zrealizowane zostanie jeśli nie przez Xi to przez jego nastepce) a następnie całkowicie zmarginalizują istnienie rosji ogłaszając sie jedynym panem Azji. Na dzień dzisiejszy Rosja dla Chin pełni role pożytecznego idioty, zadłuzając się i sprzedajac za grosze kopaliny. Do czasu        

Portret użytkownika U_P_Adlina

Jak na razie z łamaniem

Jak na razie z łamaniem traktatów czy układów to głównie kojarzy się bandycki uSSman, a nie Rosja. Pierwsi przekonali się o tym rdzenni mieszkańcy Ameryki Płn.
Putin nie podeptał żadnego traktatu INF. Nie kłam. Za to uSSman podeptał porozumienie, które gwarantowało, że nato nie będzie się rozprzestrzeniać na wschód pod granice Rosji.
Rosja nie zaczęła konfliktu na ukrainie, a zaczął go opłacony przez uSSmana anty-demokratyczny zamach stanu, który po obaleniu legalnych władz osadził na stołkach nazi-banderowskie środowiska. Znowu więc kłamiesz. A to, że ukraina nie ma broni nuklearnej to dzięki Bogu, bo małpie nie daje się brzytwy do ręki.
Polska nie chce żadnego uSSmańskiego arsenału nuklearnego na swoim terenie, bo w razie ataku bandyty uSSmańskiego na Rosję, czy prowokacji w tamtym kierunku Rosja odpowie, a ucierpi na tym polski naród. Takie teksty może walić tylko banderowski ukr, życzący Polsce wszystkiego, co najgorsze.
Hehehehe! Ty nawet już się za bardzo nie kryjesz, że nadajesz pod wieloma nickami trollu, hehehehe! Ta sama retoryka i "popisy" profetyczne o tym, co będzie w najbliższych dziesięcioleciach, hehehehe! A przecież nie masz o tym zielonego pojęcia.
Putin nie ma zamiaru rozpętywać wojen, bo jak wszyscy widzimy od rozpętywania wojen jest bandycki uSSman, który tylko w tej chwili dokonuje kilku agresji jednocześnie. Znowu więc kłamiesz.
W kolejnym dziesięcioleciu w konsekwencji utraty wpływów i "sojuszników" oraz zabójczych kosztów utrzymywania setek baz i setek tysięcy żołdactwa na całym świecie oraz anachronicznych a niezwykle kosztownych w utrzymaniu 10 lotniskowców uSSman przestanie się liczyć jako mocarstwo. Swoje zrobi też dedolaryzacja świata, która trwa. Powolny upadek uSSmana widzimy już w Syrii i Afganistanie. Potężny sojusz Rosji i Chin robi swoje. Co ciekawe Rosja rośnie w siłę, co także możemy zobaczyć w Syrii, oraz w takich wydarzeniach jak to z Turcją, która obecnie olała słabnącego uSSmana i zaczęła współpracę z odzyskującą pozycję światowego mocarstwa Rosją.
Sojusz zaś Chin i Rosji trwa w najlepsze i będzie trwać co najmniej tak długo, dopóki uSSman nie przestanie stanowić zagrożenia dla obu mocarstw. Potem nastanie nowy świat........WIELOBIEGUNOWY. 
Co do roli idioty, to na pewno najlepiej tę rolę odgrywa oderwana od rzeczywistości banderownia od tymy, która nie mogąc pogodzić się z REALEM nie pasującym do jej wyobrażeń, próbuje nieudolnie i śmiesznie zastąpic go swoimi oderwanymi od rzeczywistości majakami.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

4 Niemożliwe jest3 bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego

Portret użytkownika k

Na twoim miejscu nie

Na twoim miejscu nie zachwycalabym sie tak lucyferem .Nikt nie wie jak to dokladnie jest .Bog istnieje i to nie taki z tych jebnietych religi tylko tylko wyzsza istota tkz pan stworzenia .Wygladasz na inteligentnego faceta penie czytales ksiegi Inki 

Portret użytkownika kobra

Tak naprawdę to oni nie

Tak naprawdę to oni nie rządzą, od tego mają doradców i to są szare eminencje rządzenia, tak muszą nawijać swoje racje by ten co ich słucha, w tym przypadku prezydent, wybrał ich punkt widzenia. Takim najzdolniejszym doradcą prezydentów w usa był Brzeziński, to jego wizje były wprowadzane w czyn. Inna sprawa, że bardzo często podkreślane jest jego pochodzenie ze strony ojca natomiast strona matki jest osnuta dziwną niewiedzą podobnie jak w przypadku wielu tzw. Polaków np. Karola Wojtyły, bo czy naprawdę czystej krwi Polakowi nie mający za plecami poparcia nacji sz pozwolono by na karierę w wysokich kręgach dyplomatycznych czy politycznych? Naciski ze strony różnych organizacji choćby B'nai B'rith kreują odpowiednią politykę, tak naprawdę samodzielnego działania w rękach rządzących figurantów jest tyle co nic, są przkaźnikami dla obcych żądań i uzgodnień.

Strony

Skomentuj