Kategorie:
Gdy przed dwoma tygodniami na tych łamach pisaliśmy, że Ukraina ma zamiar pozyskać broń jądrową niektórzy komentowali to jako niepotrzebne straszenie. Okazuje się, że to jest już oficjalna informacja. Ukraińcy całkiem słusznie poczuli się oszukani, ponieważ ustalenia na konferencji rozbrojeniowej w Budapeszcie były takie, że Ukraina pozbywa się pokaźnego arsenału postsowieckiej broni jądrowej, a w zamian dostaje gwarancje nienaruszalności granic.
Gwarantem integralności terytorialnej rozbrojonej Ukrainy miały być Rosja, USA i Wielka Brytania. Oczywiście ci "godni zaufania" alianci jak zwykle w historii bywa nie kiwnęli nawet palcem podczas kryzysu krymskiego. Konkludując ten oczywisty fakt parlamentarzyści ukraińscy wzywają do wystąpienia z układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) z 1968 roku.
Zdaniem polityków ukraińskich złamanie słowa przez mocarstwa zachodnie to wystarczający powód do wystąpienia z NPT i do budowy ukraińskiej broni jądrowej. Jest to cel bardzo realistyczny, bo Ukraina ma pokaźny potencjał naukowy jeszcze z czasów ZSRR i to właśnie na terenie Ukraińskiej Republiki Radzieckiej był skoncentrowany przemysł nuklearny.
Deputowany partii Batkiwszczya, Andrij Pawłowski stwierdził publicznie, że Ukraina może uzbroić się ponownie w broń jądrową w ciągu pół roku, lub nawet szybciej. Nie wiadomo, czy to tylko przechwałki, czy to sygnał dla Rosji, że kolejne aneksje ukraińskiego terytorium nie będą już możliwe.
Musimy też pamiętać o tym, że Ukraina uzbrojona w broń jądrową to nie tylko środki odstraszania Rosji, ale też potencjalne kłopoty dla Polski w wypadku, gdy władze w Kijowie ulegną radykalizacji, na przykład ze względu na nieuchronne bankructwo tego kraju.
Biorąc pod uwagę fakt, że wypowiedzi o pozyskaniu broni jądrowej prze Ukrainę są już oficjalne, wydaje się oczywiste, że Polska powinna teraz natychmiast uruchamiać podobny program naukowy. Miejmy nadzieje, że jakiś tajny projekt budowy polskiej broni jądrowej już powstaje, ponieważ może być ona wkrótce potrzebna nie tylko do odstraszania Rosji, ale też potencjalnie agresywnego sąsiada na wschodzie.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Strony
Skomentuj