Uczeni chcą hodować zmodyfikowane genetycznie rośliny, zawierające kwasy omega-3

Kategorie: 

Źródło: www.dreamstime.com
Ryby zawierają duże ilości kwasów tłuszczowych omega-3. Naukowcy chcą to jednak zmienić i w tym celu zmodyfikowano genetycznie rośliny, aby były zdolne produkować te kwasy. Co więcej, powstała właśnie pierwsza plantacja z tego typu roślinami.

 

Pierwsza taka plantacja znajduje się w Wielkiej Brytanii w Hertfordshire i jest to faza eksperymentalna. Rośliny zostały tak zmodyfikowane, aby wytwarzały duże ilości kwasów omega-3. Już pod koniec tego miesiąca rośliny GMO zostaną pozbierane a testy potwierdzą, czy eksperyment się powiódł.

 

Roślinę, którą poddano modyfikacjom genetycznym, jest Lnicznik siewny (Camelina sativa) a naukowcy otrzymali zgodę na test od brytyjskiego Departamentu ds. Środowiska, Żywności i Obszarów Wiejskich. Wraz z prowadzonym eksperymentem wiąże się nadzieje na opracowanie alternatywy dla pozyskania kwasów omega-3, które mają bardzo duże znaczenie dla naszego zdrowia.

 

Naukowcy liczą również na to, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to zmodyfikowane genetycznie rośliny tego typu będą hodowane w całej Ameryce Północnej. Należy jednak dodać, że na całym świecie regularnie odbywają się masowe protesty przeciwko żywności GMO. We Francji przeprowadzono również badania laboratoryjne na szczurach i okazało się, że spożywanie organizmów modyfikowanych genetycznie może wywoływać wiele chorób onkologicznych.

 

 

Źródło: Dailymail.co.uk

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika GieNiO

Słowo klucz - konopia siewna,

Słowo klucz - konopia siewna, kwasów omega ma mnóstwo i niezliczoną ilość zastosowań, ale po co hodować roślinę która praktycznie sama rośnie, lepiej tępakom GMO wcisnąć oraz niezliczoną ilość nawozów sztucznych, środków owadobójczych i innego rodzaju świństw, na których lepiej się zarabia niż na samym GMO.

Skomentuj