W rosyjskim regionie Saratów, zarejestrowano niepokojące zjawisko. Lokalni mieszkańcy, zgłosili tam masowy pomór tysięcy ryb. Lokalne władze podjęły się śledztwa w tej sprawie i zaproponowano już jedną hipotezę.

Jak twierdzi rzecznik saratowskiego Ministerstwa Zasobów Naturalnych i Środowiska:

"Według wstępnych danych śmierć ryb była spowodowana "zamarzaniem". Ryby udusiły się z powodu braku tlenu pod lodem."

Podczas gdy takie wyjaśnienie zostało podane miejscowym mediom, wciąż ustalane są szczegóły całego zajścia. Miejscowe władze utrzymują ,że zjawisko nie zostało spowodowane przez żaden czynnik chemiczny. Mieszkańcy okolicznych wiosek, co roku cierpią z powodu niedoborów wody, a więc odcięcie od kolejnego zbiornika, mogłoby okazać się tragiczne w skutkach.