Kategorie:
Politycy Unii Europejskiej postrzegają Turcję jako kluczowego partnera w rozwiązywaniu problemu z masowym napływem imigrantów. To oczywiste, że nikt inny niż Turcja może pomóc w tej kwestii - przecież to właśnie ona doprowadziła do tej sytuacji. Teraz okazuje się, że proponowane wcześniej przez UE 3 miliardy euro to zbyt mała suma.
Jest to zresztą dość zaskakujące, że z jednej strony Unia Europejska wzywa do ograniczenia napływu uchodźców na nasz kontynent, ale z drugiej publicznie wyrażono poparcie dla islamizacji Europy. Jednak mniej zaskakująca jest bezczelność Turcji, która w zamian za to że wpuściła do nas rzeszę islamistów żąda jeszcze większych ilości pieniędzy.
Na początku zaproponowano Turcji 3 miliardy euro, zniesienie wiz i przyspieszenie rozmów na temat wejścia tego państwa do Unii Europejskiej. Okazuje się że to zbyt mało. Władze Ankary stwierdziły, że robią wszystko aby ograniczyć migracje do Europy ale UE stawia "zbyt wysokie wymagania". Według nich, 3 miliardy euro to nic innego jak znak dobrej woli ale na utrzymanie 2,5 miliona uchodźców z Syrii wydano już 10 miliardów dolarów. Turcja po prostu zaczęła domagać się większej sumy i żali się, że jak dotąd nie otrzymała jeszcze żadnych pieniędzy.
Do Ankary na kolejne rozmowy w sprawie ograniczenia migracji do Europy mają przybyć politycy z UE, między innymi szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Jest to ta sama osoba, która w zeszłym roku wprost poparła islamizację Europy twierdząc iż "islam zajmuje miejsce w naszych zachodnich społeczeństwach [...], zajmuje miejsce w europejskiej historii, w naszej kulturze, w naszej żywności, w teraźniejszości i przyszłości Europy".
Źródło: http://unicpress.com/2016/01/25/turkey-wants-more-money-from-eu-after-e3bn-migration-deal/
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Dzięki GOOGLE Polacy myślą...
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj