Kategorie:
Zawieszenie broni w Syrii jest farsą. Sytuacja jest obecnie taka, że syryjskiej i rosyjskiej armii oraz tzw. opozycji nie wolno prowadzić działań zbrojnych, ale porozumienie nie dotyczy terrorystów którzy wykorzystują ten czas aby odzyskać stracone terytoria. Co więcej, Turcja dostarcza do Syrii bojowników i jawnie wspiera ich w walce przeciwko syryjskim Kurdom.
Minął dopiero drugi dzień, ale już widać że pokój w Syrii nie jest możliwy. Wszystkie strony oskarżają się o naruszanie porozumienia. Jakby tego było mało, turecką granicę przekraczają tajemnicze siły, które atakują Kurdów przy wsparciu ciężkiej artylerii. Rosja zwróciła na to uwagę i zaczęła domagać się wyjaśnień. Stany Zjednoczone oczywiście milczą i absolutnie nikt nie potępia działań Turcji.
Arabia Saudyjska twierdzi, że Syria i Rosja ignorują porozumienie i jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni to trzeba będzie zastosować "plan B". Szczegóły tego planu nie są do końca znane. Prawdopodobnie jednak chodzi o interwencję zbrojną arabskiej koalicji i odsunięcie Baszara al-Assada siłą. USA obecnie tylko przyglądają się sytuacji.
Obserwując wydarzenia w Syrii od soboty, czyli odkąd strony zgodziły się wstrzymać działania zbrojne można dojść do wniosku, że rebelianci w pewnym momencie stali się terrorystami i zaatakowali armię rządową, a gdy ta odpowiedziała ogniem, terroryści znów stali się rebeliantami. Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja która powoduje, że znów jesteśmy coraz bliżej wybuchu wielkiej wojny. Nikt zresztą nie wierzył, że Stany Zjednoczone, Rosja, Turcja i Arabia Saudyjska dojdą do porozumienia, dlatego obecne zawieszenie broni należy traktować jako przykrywkę dla czegoś o wiele większego.
Źródła:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Strony