Kategorie:
Mieszkańcy indonezyjskiej wyspy Sulawesi poważnie ucierpieli w wyniku piątkowego trzęsienia ziemi o sile 7,5 stopnia, które wywołało kilkumetrowe fale tsunami. Skala zniszczeń jest ogromna, a według najnowszych szacunków zginęło aż 832 ludzi.
Służby ratunkowe ratują ludzi uwięzionych pod gruzami budynków. Liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie jeszcze wzrośnie. Najwięcej zniszczeń odnotowano w mieście Palu, zamieszkiwanym przez około 380 tysięcy ludzi, gdzie zawaliło się tysiące budynków. Wojsko zajmuje się dostarczaniem pomocy dla poszkodowanych, podczas gdy przestępcy wykorzystują zaistniały chaos i okradają lokalne centrum handlowe.
Straty, które wyrządziło silne trzęsienie ziemi, tsunami i liczne wstrząsy wtórne są trudne do oszacowania. Służby ratunkowe wciąż nie dotarły do wszystkich poszkodowanych mieszkańców.
Indonezja ledwie podniosła się po licznych trzęsieniach ziemi, które nawiedziły wyspę Lombok, powodując śmierć setek ludzi i doprowadzając do rozległych zniszczeń. Teraz to samo zjawisko dotknęło wyspę Sulawesi. Indonezja znajduje się na aktywnej sejsmicznie strefie, zwanej Pacyficznym Pierścieniem Ognia, gdzie silne trzęsienia ziemi są praktycznie normą.
W grudniu 2004 roku, w kraju wystąpił jeden z najpotężniejszych wstrząsów w dziejach świata, którego magnitudę ocenia się na 9,1. Zginęło wtedy około 230 tysięcy ludzi w kilkunastu krajach.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Skomentuj