Kategorie:
W Indonezji w piątek 27 listopada wybuchł wulkan Lewotolo. Z krateru wyrzuciło pióropusz popiołu na wysokość 500 m. Ale to nie było ostatnie słowo tego żywiołu. Erupcja na wysokim poziomie wystąpiła tam ponownie, o 21:57 UTC 28 listopada 2020 roku. Na jej skutek powstała chmura, która dotarła aż 15 kilometrów w górę.
Na skutek rozwoju wypadków ogłoszono kod czerwony dla lotnictwa. Poprzednia erupcja tego wulkanu została zarejestrowana w styczniu 2012 roku. Lewotolo obudził się po 8 latach ciszy i poprzedzała to bardzo niewielka aktywność sejsmiczna.
Stacja sejsmiczna na tym obszarze odnotowała co prawda wzrost aktywności, ale doliczono się jedynie z 11 trzęsień ziemi, a to za mało, aby spodziewać się tak znaczącej erupcji.
Wulkanolodzy ostrzegają przed potencjalnymi zagrożeniami, w tym gorącymi skałami i znacznymi opadami popiołu będącymi szczeólnie dolegliwymi w promieniu 2 km od stożka. Popiół prawdopodobnie rozprzestrzeni się na większą odległość, w zależności od kierunku i prędkości wiatru.
Zdjęcie: PVMBG
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj