Kategorie:
Na Ziemi rozpoczęła się dzisiaj spora burza magnetyczna i wszystkko wskazuje na to, że potrwa nawet do 7 maja. Naukowcy są zaskoczeni, ponieważ nie spodziewano sie jej nadejścia tak szybko.
Astrofizycy sugerowali, że ewentualny napór na ziemskie pole magnetyczne nastąpi dopiero za kilka dni. Mimo to pochodzący z dziury koronalnej strumień cząstek elementarnych, objawiający się w postaci wiatru słonecznego, dotarł do Ziemi już 5 maja. Indeks fuktuacji magnetycznych Kp doszedł dzisiaj do poziomu 6, a to oznacza, że gdyby się to utrzymało to zorze polarne mogłyby być widoczne nawet w północnej Polsce.
W pewnym momencie napór cząstek elemetarnych był bardzo duży i wiatr słoneczny wzrósł nagle do poziomu 700 km/s. Tak znaczący komponent docierający do Ziemi w postaci przepływu wiatru słonecznego tworzy zjawisko na poziomie burzy geomagnetycznej G1 lub G2. Jeśli dziura koronalna w słonecznej atmosferze będzi eodpowiednio szeroka, to nasza planeta może pozostać w takim strumieniu nawet przez kilka dni.
Źródło: Thomas J. Spence
Według prognoz amerykańskiej agencji NOAA, istnieje 55% prawdopodobieństwo, że burza będzie trwała nie tylko 6 ale i 7 maja. Zorze polarne powinny być dobrze widoczne dla obserwatorów nieba mieszkających na półkuli południowej,.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj