Kategorie:
Od wczoraj trwa burza geomagnetyczna i potrwa co najmniej do poniedziałku. Aktualnie prędkość wiatru słonecznego wynosi ok 450km/s a indeks planterany Kp waha się pomiędzy 2 a 4.
Powstały także modele po wczorajszym rozbłysku. Według pierwszych danych podanych przez astrofizyków z NOAA plazma z ostatniego rozbłysku miała ominąć Ziemię, jednak kilka godzin później prognozy się zmieniły i CME uderzy w naszą magnetosferę najprawdopodobniej w niedzielę wczesnym rankiem, co spowoduję nasilenie trwającej burzy geomagnetycznej.
Oczywiście te modele nie są perfekcyjne i można przyjąć, że plazma może dotrzeć do nas wcześniej niż jest to planowane. Najnowszę prognozy portalu spaceweather na możliwość wystąpienia zorzy polarnych wzrosły do 70% dla dużych szerokości geograficznych i 45% dla średnich w tym Polski. W tym momencie poziom zasięgu zorzy polarnej jest dość słaby.
Bardzo gwałtownie rosną plamy po wschodniej części cześci Słońca. Budują się tam łuki magnetyczne pojawiające się w bardzo szybkim tempie. Plamy te zaczną nam zagrażać dopiero za kilka dni. Ostatniego słowa na pewno nie powiedziała jeszcze plama 1834, która przez ostatnią dobę zdecydowanie przybrała na sile.
Źródła:
Ocena:
Opublikował:
Anakin23
Redaktor naczelny portalu zmianysolarne.pl specjalizujący się w kwestiach związanych z aktywnością słoneczną i pogodą kosmiczną. |
Komentarze
kolo21
Trachnijmy trochę przed końcem
Strony
Skomentuj