Trump chce rozmieścić wojsko na granicy z Meksykiem, aby powstrzymać nielegalną migrację

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Fotomovimiento/CC BY-NC-ND 2.0

Do Stanów Zjednoczonych zmierza właśnie duża grupa migrantów z państw Ameryki Środkowej. „Karawana” znajduje się obecnie w sąsiednim Meksyku. Donald Trump domaga się zatrzymania tych ludzi i zapowiedział wzmocnienie granicy z pomocą wojska.

 

Prezydent USA ogłosił w środę, że siły zbrojne będą strzec południowej granicy z Meksykiem do czasu, aż powstanie długo oczekiwany mur, który zatrzyma nielegalną imigrację. Jeśli faktycznie dojdzie do realizacji tej zapowiedzi, będzie to najostrzejsza jak dotąd decyzja w kwestii powstrzymania migracji do Stanów Zjednoczonych.

Wielka grupa migrantów z Ameryki Środkowej swobodnie przemierza przez Meksyk i idzie w kierunku USA. Trump zarzuca meksykańskim władzom, że nie robią nic, aby zatrzymać i rozbić tę grupę zanim dotrze na granicę. Dlatego ogłosił, że Stany Zjednoczone mogą wycofać się z umowy handlowej NAFTA. Od dłuższego czasu Trump domaga się również, aby administracja USA zrezygnowała z programu DACA, który zajmuje się ochroną młodych nielegalnych imigrantów oraz wprowadziła nowe bardziej restrykcyjne prawo.

 

Wysłanie wojska na granicę amerykańsko-meksykańską może oznaczać, że Stany Zjednoczone będą próbowały za wszelką cenę nie dopuścić, aby imigranci wtargnęli nielegalnie do kraju. Wtedy może dojść do niebezpiecznej sytuacji, jaką obserwowaliśmy kilka lat temu w Europie, gdy fala nachodźców sztrmowała granice poszczególnych państw. Nieprzypadkowo Donald Trump zapowiadał ostatnio, że wycofa siły zbrojne z Syrii, aby zwiększyć bezpieczeństwo wewnętrzne USA.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika inzynier magister

Komitet Praw Człowieka ONZ

Komitet Praw Człowieka ONZ zaapelował dziś do Węgier m.in. o uchylenie ustawy pozwalającej odsyłać migrantów do stref tranzytowych. Komitet domaga się też, by Węgry zrezygnowały z ustaw, dających szefowi MSW możliwość zakazania działalności organizacjom pozarządowym, które wspierają migrację. Co więcej, przedstawiciele ONZ zaniepokojeni są... "teoriami spiskowymi dotyczącymi George’a Sorosa".

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Lalom

A to nie jest przypadkiem

A to nie jest przypadkiem zemsta za wprowadzenie dyktatury ?

Czy USA i CIA nie maczały w Hondurasie swoich paluchów wystarczy poczytać na wikipedii że jednak tam jest coś na rzeczy!

A i w filmach fabularnych nawet jest taki przekaz.

No to teraz kolesie ida po swoje było się nie wpitalać!

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Strony

Skomentuj