Kategorie:
Kenia od dłuższego czasu zmaga się z intensywnymi opadami deszczu, które spowodowały wielkie powodzie, a minionej nocy doszło do pęknięcia jednej z tam. Wielka fala wody zniszczyła setki domów, służby wciąż poszukują ofiar.
Tama w mieście Solai – około 190 km na północny zachód od stolicy Nairobi, została uszkodzona przez nadmiar wody. Świadkowie mówią o głośnym huku, który przypominał eksplozję. Woda zalała wiele prywatnych pól uprawnych i domów. Kenijski Czerwony Krzyż powiadomił, że dotychczas udało się uratować 40 osób i zabrano je do szpitala. Jednak ratownicy wydobyli także co najmniej 31 ciał.
39 people taken to hospital last night after Patel Dam in Subukia, Nakuru County, broke its banks affecting nearby villages. Search and rescue efforts by County Government, Kenya #RedCross Society and @Ems_Kenya ongoing.
— Kenya Red Cross (@KenyaRedCross) 10 maja 2018
Liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie wzrośnie. Tymczasem setki ludzi pozostaje bez dachu nad głową. Służby mówią o ogromnych zniszczeniach. Szczegóły zostaną podane, gdy uda się oszacować straty.
Kenia od marca zmaga się z potężnymi ulewami. Powodzie spowodowały śmierć 152 osób, a ponad 200 tysięcy zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Sytuacja może ulec znacznemu pogorszeniu, gdyż jeden z lokalnych farmerów jest właścicielem trzech tam. Jedna z nich właśnie pękła, a władze są zaniepokojone stanem pozostałych dwóch, które są przepełnione wodą.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj