Kategorie:
W ciągu ostatniego miesiąca na brzegach Morza Czarnego w Rosji znaleziono martwe ciała niemal 140 delfinów i innych ssaków morskich - alarmuje centrum ratownicze i badawcze Delfa. To wstrząsająca statystyka, która stawia pod znakiem zapytania przyszłość tych pięknych stworzeń w tym regionie.
Łącznie w ciągu ostatniego miesiąca zginęło 137 ssaków morskich. Jeszcze bardziej niepokojące są dane z ostatnich tygodnii - w tym czasie odnotowano aż 101 śmiertelnych przypadków delfinów. Tylko 31 marca centrum otrzymało informacje o 26 martwych osobnikach.
Wiele z tych zwierząt nosiło ślady zaplątania w sieci rybackie, w tym głębokie zadrapania, brak płetw czy ogonów, a także rozerwane brzuchy. Niektóre były owinięte linami przymocowanymi do skał, co sugeruje, że rybacy mogli próbować w ten sposób pozbyć się przyłowu.
Według centrum ratowniczego wysoka liczba śmiertelnych przypadków delfinów może być również powiązana z decyzją władz o podwojeniu kwoty połowowej na płastugę w regionie kaukaskim na południu Rosji na 2024 rok.
Tragedia na wybrzeżu Morza Czarnego to nie tylko strata cennych przedstawicieli gatunku, ale także cios w ekosystem tego akwenu. Delfiny odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu równowagi biologicznej, regulując populacje ryb i innych organizmów morskich. Ich nagłe zniknięcie może mieć poważne konsekwencje dla całego morskiego środowiska.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Skomentuj