Kategorie:
W Chinach nie unikniesz mandatu za przechodzenie na czerwonym świetle – wszystko rejestruje system inteligentnego rozpoznawania twarzy. Miasto Shenzen niedawno wprowadziło takie rozwiązanie i do dziś złapano na gorącym uczynku aż 13 tysięcy ludzi. To jednak nie koniec kontrolowania chińskiego społeczeństwa.
Chińskie miasto Shenzen posiada aż 12 milionów mieszkańców. Ze względu na tak duże zaludnienie, lokalne władze znalazły nowy sposób na zmuszenie przechodniów do przestrzegania prawa. Przy pasach dla pieszych zamontowano kamery, które rejestrują każdą osobę, która przejdzie na czerwonym.
Oprócz dostania mandatu, wizerunki osób podlegających grzywnie zostają także udostępnione na specjalnej stronie internetowej. Dodatkowo zostają podane ich szczegółowe dane: imiona, nazwiska, a nawet fragmenty numerów dowodów osobistych.
Obecnie władze współpracują z lokalną firmą telekomunikacyjną, która będzie wysyłać powiadomienia o mandacie w smsie, do każdej osoby, która dopuściła się przejścia na czerwonym świetle.
Jakby tego było mało, w przyszłości przekroczenie określonej liczby tego rodzaju wykroczeń będzie skutkowało trafieniem na czarną listę w państwowym systemie zaufania społecznego, która pozbawia obywateli Chin praw choćby takich, jak swobodne podróżowanie po kraju.
Ocena:
Opublikował:
Scarlet
|
Komentarze
kolo21
Skomentuj