Tony martwych sardynek w japońskim porcie

Kategorie: 

twitter

W porcie rybackim Ohara w mieście Isumi w Japonii morze wyrzuca na brzeg martwe sardynki. Wszystko zaczęło się po południu 3 czerwca i do tej pory w porcie zalega nawet 90 ton ton martwych ryb.

 

Tony sardynek to też problem zapachu, jaki roztacza się nad okolicą. Władze portu przyznają, że sytuacja wymyka się z pod kontroli.



Port wygląda jakby była cały pokryty rybami. Oznacza to też, że miejscowi rybacy mają kłopot, bo przyczyna tak dużego pomoru musi być wyjaśniona

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: MulderXXX
Portret użytkownika MulderXXX

Komentarze

Portret użytkownika FuBBu

Nawet jak ktoś nie chce

Nawet jak ktoś nie chce wierzyć, to właśnie... opisy Biblijne pasują tu idealnie. Nie są to jakieś zwykłe zatrucia ryb na jakimś małym obszarze. Nam wymierają tysiące delfinów, setki albo i tysiące ptaków, miliony ryb, pszczoły... zwierzęta każdego środowiska zdychają masowo na całym świecie i to w zastraszającym tempie !Nie trzeba wierzyć w apokalipsę, o jakiej mówi Biblia, ale jedno jest pewne. Jeżeli dalej tak będzie, to dożyjemy "apokaliptycznych" czasów, kiedy pożywienie i woda będą cenniejsze od ropy.Apropos Fukushimy... uważam, że Czarnobyl to się schować może w porównaniu z tą katastrofą. Do wody wyciekły tysiące ton skażonych substancji, do powietrza trochę mniej, ale należy pamiętać, że co znajdzie się w wodzie, to i w powietrzu.

Portret użytkownika normalny?!

Taki był i nadal jest PLAN

Taki był i nadal jest PLAN światowego porządku i wybranej rządzącej "rasy"... i to już od dobrych kilkuset lat - kolego z otwartym podobno umysłem !  :D 
NIC nie dzieje się przez PRZYPADEK !!!  Wink
Pozdrawiam myślących LOGICZNIE !!! Smile

Skomentuj