Tommy Robinson aresztowany za poglądy.Czy Wielka Brytania stała się już państwem faszystowskim? 

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Przypadek niedawnego aresztowania za poglądy Tommy'ego Robinsona, aktywisty z organizacji Britain First, to kolejny dowód, po sprawie skazanego na śmierć przez brytyjskie sądownictwo, małego Alfiego Evansa, że Wielka Brytania staje się krajem, który można już chyba nazywać faszystowskim. Oczywiście oficjalnie panuje tam wolność słowa i poglądów, oraz prawo do życia, ale coraz więcej wskazuje na to, że są to tylko puste słowa, a nie nazywanie tego faszyzmem to tylko kwestia przyjętej nomenklatury.

 

Jak nazwać system polityczny, który tworsy urzędy zajmujące się na przykład odbieraniem dzieci rodsinom i umieszczaniem ich w wybranych przez rząd rodzinach, często jednopłciowych? Odbieranie dzieci kojarzy się jednoznacznie z czasami gdy Europą rządzili narodowi socjaliści. 

 

Teraz też rządzą socjaliści, tylko międzynarodowi. To dlatego system w krajach zachodnich, w tym w Wielkiej Brytanii, niebezpiecznie zmierza do odtworzenia standardów III Rzeszy i ZSRR. Można się spodziewać, że będzie coraz gorzej, coraz więcej praw bedzie nam odbieranych, a prędzej czy później dojdzie do ludobójstwa, tak typowego dla socjalistów czy to narodowych czy tych z Miedzynarodówki Komunistycznej. 

 

Teraz ten proces montażu tyranii dopiero się rozkręca. Już jednak nie wolno wyrażać poglądów, o czym świadczy sprawa Tommy'ego Robinsona. Mężczyzna został zatrzymany dlatego, że filmował proces muzułmańskich gwałcicieli. Za to "przestępstwo" usłyszał wyrok 13 miesięcy więzienia za ... „nękanie na tle religijnym”. 

Co więcej, sąd zakazał informowania o tym opinii publicznej. To dowód na to, że wolność słowa w Wielkiej Brytanii jest na iluzorycznym poziomie. Ostatnio jednak doszło do zdecydowanego pogorszenia i nasilenia walki z tymi, którzy nie są politycznie poprawni. Do nękania takich osób stosuje się aparat represji państwa. 

 

Już od wielu miesięcy na granicy Wielkiej Brytanii zawraca się wiele osób co do których rząd ma podejrzenia, że mogą głosić niedozwolone poglądy. Represje takie spotykają też Polaków. Lista niewpuszczonych do Wielkiej Brytanii osób rosnie i tak się składa, że wszyscy zawracani z granicy jak Wojciech Sumliński, Rafał Ziemkiewicz czy Jacek Międlar, są znani z krytyki islamu, a to jest obecnie na wyspach największa "myślozbrodnia". 

 

Pojawiają się opinie, że celem elit jest doprowadzenie za wszelką cenę do wojny domowej w krajach gdzie są imigranci. Najpierw osłabiono tamte społeczeństwa poprzez promocję lewackiej propagandy, a potem zaimponowano potencjalnego wroga. Na zachodzie Europy widać też wyraźnie, że sądy często dają wolność przestępcom imigrantom przy jednoczesnym dławieniu jakiegokolwiek oporu ze strony społeczeństwa. Przypadek Tommiego Robinsona to właśnie taka próba zastraszenia jego i innych. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Loops

Ale co w tym dziwnego skoro

Ale co w tym dziwnego skoro jesteśmy w piekle? Tylko ponad 70 lat temu palono ludźmi w piecach. Od tamtej pory było jeszcze wiele konfliktów zbrojnych o mniejszym zasięgu ale tak samo brutalnych i dzikich. Gdzie mógłby sie pojawić tak wynaturzony system jak nazizm czy komunizm jeśli nie w jednej z najgorszych nór we wszechświecie? Ja się nie dziwię, że wokół jest źle, że ludzie cierpią i że wszystko zmierza w coraz gorszym kierunku, bo tak jest właśnie w piekle. Będziecie szokowani i straszeni różnymi kontrowersyjnymi decyzjami polityków, bo tak to działa. Cała praca nad sobą polega na tym, by nie ulegać negaywnym emocjom, nie nienawidzić i nie pragnąć zagłady tego wynaturzonego świata. On taki jest, bo tak został zaprojektowany. Jest to taki tor przeszkód i nie ważne jaka jest przeszkoda. Ważne jest, żeby przejść test, żeby nie stracić głowy, nie ulegać tym botom, tylko uwolnić się od tego poprzez akceptację brudu, gdy idziesz przez błoto.

Portret użytkownika Maxxx

Po co szukać przykładów tak

Po co szukać przykładów tak daleko. Na naszym podwórku mamy o wiele lepszy przykład. Mateusz Piskorski, polityk i działacz prawicowy, został aresztowany za to, że publicznie głosił swoje poglądy. Mówił o zagrożeniu ze strony Ukrainy i USA oraz promował unormowanie stosunków z Rosja na zasadach partnerstwa. I za to został aresztowany jako szpieg! Od 2 lat siedzi w areszcie bez, wyroku, bez aktu oskarżenia. Ci którzy krzyczeli w domach i na ulicach: Komuno wróć! Muszą pękać z radości. 

Portret użytkownika baca

anglia to nie jest kraj

anglia to nie jest kraj faszystowski - w faszystowskim byłoby prawo, normaność i porządek - to co jest w anglii to parodia monarchii, królewicze żenią się z transwestytami, transwestyci z rudymi żydami, rodzą się z tych krzyżówek downy, jest wesoło i śmiesznie...

z krajów faszystowskich to znam dwa: starożytny Rzym i Italia za Mussoliniego, oba ustroje za mordę wzięły bandytyzm i zlikwidowały całą szpetotę z muzyki, sztuki i literatury...

a sama nazwa faszyzm pochodzi od "fasci" - to takie gałązki związane w pęczek, u nas znane jako rózga...

Mikołaj lał tym po dupie niegrzeczne dzieci np.

natomiast w starożytnym Rzymie faściami walili po gołej dupie... faszyści, czyli na polskie kaci... kara publicznej chłosty była bowiem rzeczą naturalną wobec bandytów i złodzieji i tak się niefajnie składa że 99 % ówczesnych "skazańców" bitych po dupie publicznie rózgami to byli... hebrajczycy...

i stąd do dziś reaguja nerwowo i bardzo alergicznie na dźwięk słowa faszyzm...

"zwalczają" ten faszyzm wszędzie tam gdzie go nie ma... a w starożytnym Rzymie i Italii Mussoliniego jakoś nie garnęli się do wiecowania przeciwko faszyzmowi no bo czyż nie?

ale co ciekawe NIGDZIE W ŻADNYM PODRĘCZNIKU nie ma nawet słowa... czym jest faszyzm, no nie ma i już... jest tylko milion książek że faszyzm jest be, że jest zły, że jest niedobry, etc... ale czym on jest i skąd ta nazwa... hmm... wymowna cisza w temacie panuje....

każdy normalny człowiek czy tego chce czy nie jest faszystą... problem z faszyzmem jest tylko taki że większość nie ma pojęcia co to jest...

"fascia" - to jest słowo klucz które otwiera oczy...

 

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Moje zdanie jest takie, że to

Moje zdanie jest takie, że to marksizm kulturowy jest w natarciu. Tak samo ciągają na policje dziennikarza w Szwecji za samo zamieszczenie rok temu obrazka zdaniem lewkuf obraźliwego czy coś w tym stylu. To by nie było problemem gdyby nie 1 istotna sprawa, o której nikt nie raczy napisać! Sądownictwo jest w ich rękach i to ono wydaje takie absurdalne wyroki. I to jest też problem i u nas w Polsce.

Portret użytkownika 144k

sztuczna inteligencja to

sztuczna inteligencja to człowiek programowalny, to ci którzy zostali „wybudzeni” w różnych organizacjach (najczęściej masońskich w miejscach pracy pod pozorem czynienia dobra zostali pozbawieni prawdziwych uczuć. Świadomość serca zostala zastąpiona programami świadomości umyslu ot i mamy sztuczna inteligencja która sterują reptyliane (szatan)

Portret użytkownika CzarnyOlo

Trochę z innej beczki.

Trochę z innej beczki. Dzisiaj po raz pierwszy brutalnie zderzyłem się z nowym prawem o ochronie danych już sprzedanych. Numero uno: Prubując uzyskać informacje od firmy Sauron zamiast automatu obsługi, oczekiwania na rozmowę mamy wykład prawny. Dotrwałem do 20 minuty można się nieźle wkórwić. Druga sytuacja rozmowa z urzędem miejskim na pytanie o zaległości biurwa powiedziała że nie przez telefon.

Portret użytkownika keri

Na uczelniach wykładowcy nie

Na uczelniach wykładowcy nie moga wysłać studentom listy osób, które zaliczyły, bo wyskakuje RODO Smile

Studenci otrzymują informację, ze część z nich nie zaliczyła i aby ci którzy nie zaliczyli (nie wiadomo kto) przygotowali się na poprawkę Smile

Informacja może być tylko dla konkretnego studenta i tylko o nim, więc mowy nie ma, aby ktoś wziął indeks kolegi, który mieszka 200km dalej (i musiałby specjalnie przyjeżdżać, choć nie ma pewności, czy profesor będzie) i odebrał podpis wykładowcy zaliczający mu przedmiot.

I te wszystkie utrudnienia RODO są tylko po to, aby ochroną były objęte ścierwa i aby były nietykalne. Żaden zwykły uczciwy obywatel nie będzie miał z tej ustawy pożytku tylko same uciążliwości i dodatkowe koszty.

Portret użytkownika bete

Ta ochrona danych osobowych

Ta ochrona danych osobowych ma na celu zerwać mozliwości kontaktu. Przestraszyli się, kiedy wybuchła SOLIDARNOŚĆ, bo była to za duża siła. Zmorfologizowali więc związek zawodowy i przystapili do "ochrony danych". Numer telefonu osoby prywatnej jest zupełnie nieosiągalny

Portret użytkownika keri

Czy wykładowca jest od tego,

Czy wykładowca jest od tego, by wysyłać 150 maili po każdej pracy pisemnej i gromadzić dane adresowe studentów?

Może taka lista maili jest karalna? Przecież wykładowca nie ma dodatkowo zgód studentów na to, aby mógł te dane wykorzystać. Jak się nie obrócisz - dupa.

Acha, na materiały powierzone np. tłumaczom, tłumacze kupują teraz kasy pancerne do swych mieszkań, bo bez kasy pancernej mogliby być ukarani RODEm.

Strony

Skomentuj