Talibowie z Afganistanu zapowiadają przywrócenie egzekucji i amputacji rąk

Kategorie: 

Źródło: Flickr/newsonline/CC BY 2.0

Talibowie ponownie przejęli władzę w Afganistanie i zamierzają przywrócić surowe kary, które były stosowane pod koniec lat 90. XX wieku. Mieszkańcy powinni przygotować się na powrót egzekucji i amputacji rąk.

 

W sierpniu Afganistan został ponownie przejęty przez talibów. Szybka ofensywa islamistów miała związek z planowaną, choć przeprowadzoną w chaotyczny sposób, ewakuacją sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych i innych zachodnich państw. Afgańska armia oddała swój kraj praktycznie bez walki, a prezydent niemal natychmiast uciekł do Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

 

Wszystko wskazuje na to, że talibowie przywrócą prawa, które obowiązywały za ich rządów w latach 1996-2001. Powołany wcześniej przez talibów tymczasowy rząd ogłosił, że kobiety nie będą mogły uprawiać sportu. Teraz pojawiła się zapowiedź przywrócenia egzekucji i surowych kar, łącznie z amputacją rąk.

Nooruddin Turabi, minister sprawiedliwości w latach 1996-2001 a obecnie jeden z liderów talibów ogłosił, że egzekucje i amputacje kończyn koniecznie muszą wrócić, a jeśli kary będą wykonywane publicznie - talibowie zezwolą ludziom na robienie zdjęć i nagrywanie oraz rozpowszechnianie materiałów, aby wzmocnić efekt odstraszający wobec potencjalnych przestępców. Mówił również o tym, że talibowie zmienili się i pozwolą oglądać telewizję oraz korzystać z telefonów komórkowych.

"Nikt nam nie będzie mówił, jakie powinny być nasze prawa. Będziemy podążać za islamem i ustanowimy nasze prawa na Koranie" - powiedział Nooruddin Turabi.

Afganistan przez ostatnie 20 lat był kierowany przez prozachodni rząd i okupowany przez Stany Zjednoczone oraz NATO. Po wielu latach względnej stabilności, gdy tylko Zachód rozpoczął ewakuację, talibowie potrzebowali zaledwie kilku dni, aby przejąć kontrolę nad większością tego państwa. Teraz Afgańczycy powinni przygotować się na powrót praw islamskich, które obowiązywały pod koniec lat 90. XX wieku.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kwazar

Czy ten "nowoczesny" świat

Czy ten "nowoczesny" świat oznacza, że nikt już nie wie, co to jest Zbrodnia i przestępstwo ? Czy mamy już tylko do czynienia ze spryciażami i sprytniejszymi a nigdy prościej,PRZESTĘPCAMI i ze zwykłymi zwyrodnialcami ? Talibowie chyba ten DYELMAT moralno-etyczny znacznie prościej postrzegają.NIE RÓB DRUGIEMU CO TOBIE NIE MIŁE i tyle, bo w końcu głowę stracisz.

Portret użytkownika BG-OG

I co z tego? Postawią na

I co z tego? Postawią na turystykę i nawet najzatwardzialsi lewacy świata, będą wracać zachwyceni z wycieczki. Totalitaryzmy powszednieją, jak totalitaryzm ChRL i Rosji. Wystarczy że generują zysk, i po jakimś czasie są "akceptowalne".

Portret użytkownika baca

jak bedą jeszcze w Polsce

jak bedą jeszcze w Polsce jakieś wybory - trzeba koniecznie zagłosować na zacnych talibów, bo jest tu sporo brudnych łap do poobcinania...

prawa jednak u nas nie da się ustawić na koranie... na koranie można w Polsce ustawić jedynie pół litra...

 

Portret użytkownika ARTUR

Najpierw muszą się określić

Najpierw muszą się określić jak będą rządzić , jeśli uznają Koran i będą wg. niego postępować będzie to jeden z trzech najbardziej przyjaznych krajów dla wszystkich wyznań . Nie ma obowiązku uzyskiwania obywatelstwa w Syrii lub Iranie aby tam zamieszkać i być traktowanym z szacunkiem do swoich przekonań ale jeśli ktoś zamierza tam robić krecią robotę czyli szpiegować , kraść , oszukiwać , nawracać na inną wiarę to musi się liczyć z karą śmierci lub więzieniem . Nikt natomiast nie zabroni nikomu chodzić z krzyżem widocznym na piersi lub w pejsach , ważne aby jeden nie przeszkadzał ani nie wyśmiewał drugiego i to jest demokracja .

Skomentuj